Witam
Oglądam moje świadectwo homologacji i jest tak:
reduktor - Lovato
Elektrozawór gazu Lovato
Wielozawór Tomasetto
wlew gazu - Tomasetto
Zbiornik - Stako nr 468/5750
Jednostka sterująca AL - 700/P AGC
Jeśli się nie mylę to komp - to jednostka sterująca?
Zmartwiłeś mnie Croma tym silnikiem. Jadę rano sprawdzić do mechanika. Tylko wydaje mi sie, ze silnik chodzi super. Nie prycha, nie kicha, nie gaśnie mi auto. Rano jak odpalam nie widać żadnego czarnego dymu. Jeździłam VW T-2 1,6 Diesel ten to smrodził!!! bo palił olej. Żal mi teraz, ze go sprzedałam. Łezka w oku mi się kręci. 1983 r. tyle razem przeszliśmy.....
A w passacie - ten smród gazu spod maski i za dużo pali. Przejechałam 60 km po mieście przy pełnym tankowaniu i już mi mruga kontrolka od rezerwy. Inna sprawa, ze ten gazownik sam się przyznał, że z braku oryginalnych części zamontował mi polski czujnik, który obiecał wymienić, gdy otrzyma oryginalne włoskie. Teraz już w to nie wierzę. Nie mam już siły walczyć z chamem.
Poza tym chciałam się spytać, czy wymienione przez Ciebie Croma przyczyny złej pracy silnika: nieszczelność w układzie dolotowym silnika (dziurawe serwo), ciasne lub wypalone zawory, wytarte krzywki itd. są kosztowne w naprawie?
A jeśli to nieodpowiedni dobór miksera gazowego lub wadliwe działanie reduktora gazowego to czy powinni mi to naprawić na gwarancji? Gaz instalowałam 3 tygodnie temu.
Wykończyło mnie to auto. Wolałam mojego golfa z 88 r., w którym wszystko idelanie chodziło. Był gaźnik, instalacja BRC, żadnych problemów. Ech....
Pozdrawiam
-------------
Ilona
[ wiadomość edytowana przez: Ilona31 dnia 2004-10-09 07:34:00 ]
[ wiadomość edytowana przez: Ilona31 dnia 2004-10-09 08:00:22 ][ wiadomość edytowana przez: Ilona31 dnia 2004-10-09 19:09:35 ]