Koła rozrządu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no wlasnie nie podoba mi sie jak silnik chodzi po rozlozeniu i zlozeniu - bardziej elastyczny mniej szarpie ale taki jakis mulowaty
i pytanie jest takie czy silnik jest kolizyjny (seryjne 1,6) czy istnieje mozliwosc ze przestawilem o jeden ząbek ktores z kól i nie haczą o tłoki ??
nawiasem mówiąc nie podobają mi sie te koła bo nie za bardzo moglem ustawic znaki na przeciwko siebie i zalozyc pasek a skoro przestawilem koła to jednoczesnie pewnie jest przestawiony zapłon
czy skoro tak to czy jak zapne na stroboskop i kompa jednoczesnie czy bedzie to widoczna róznica??
i jeszcze jedno - ile ząbków ma kolo małe a ile duze ???
  
 
Przy przestawieniu o 1 ząbek raczej nie ma kolizji (OLO chyba tak eksperymentował).
Koła kupiłeś fabryczne czy rzemiosło?



[ wiadomość edytowana przez: qba6tak dnia 2004-11-14 19:15:45 ]
  
 
o jeden ząb spokojnie da się przestawic tłok z zaworem się niespotka więc pewnie zle usawiłeś rozrząd
usaw wał klinem do góry i do znaku na małym kole ustaw znak na drugim i musi być dobrze
  
 
koła są te same co były jak kupowałem poldka takze nie wiem czy rzemioslo
co do znakow to sprawa problematyczna bo jak kiedys mialem wszystko na wierzchu to nie dawalo sie ustawic idealnie na wprost
teraz dosc czesto komp mi rejestruje blad za duzego podcisnienia w kolektorze ssącym (abimex bez sondy)
ile koła mają zębów ???
  
 
Rzemieślnicze wykonanie jest beznadziejne i koło duże i małe. Małe jeszcze jakoś ujdzie (za mały otwór i rowek na klin-sprawdzałem 2 sztuki bardzo ciężko wsadzić a zdjąć to już poezja), duże natomiast to porażka całkowita. Otwór ustalający wywiercony pod kątem (pewnie bez stojaka) w zakładzie made in pan Kazio i musiałem go wywalić (również nie można było ustawić znaków) i założyć fabrykę.
Co do ilości zębów to nie wiem, a pod ręką ich nie mam .
  
 
Cytat:
2004-11-14 19:19:19, piotrekdj pisze:
o jeden ząb spokojnie da się przestawic tłok z zaworem się niespotka więc pewnie zle usawiłeś rozrząd usaw wał klinem do góry i do znaku na małym kole ustaw znak na drugim i musi być dobrze


mozesz pomóc sobie lusterkiem i zgrać oba znaki na nadlewie pomiędzy wałkami. Ale trzymaj sie znaków przedewszystkim

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
jezeli chodzi o koła to małe wchodzi bez problemu i bez zatarc - natomiast duze mozna by7 powiediec ze nie ma po prostu wyraznego znaku (otwór na bolec jest wywiercony prosto ;D)jest jakgdyby kilka malutkich "dziurek-wgłebień" na całym obwodzie przy czym jedna z nich jest bardziej wysunieta na zewnątrz niz inne i tą właśnie wzielem jako punkt na kole obrałem - wał sie kręci nie zaczepiają zawory ale jakies to takie mulowate - (przestawiony rozrząd to przestawiony zapłon w abimexie)poniewaz nie widze innych możliwości złożenia czegos "nie tak" a to akurat budzi moje wątpliwosci wiec bede musiał to rozebrac
  
 
nie kupuj kół rzemieślniczych, pasek wytrzymuje na nich 5kkm i koniec, przetestowałem to na swoim aucie,
  
 
Janą rzeczą jest rozrząd od plusa - pasek z większymi zębami i inne koła. Tyle że trudno ostatnio dostępne.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-11-14 21:27:49, rdt pisze:
jezeli chodzi o koła to małe wchodzi bez problemu i bez zatarc - natomiast duze mozna by7 powiediec ze nie ma po prostu wyraznego znaku (otwór na bolec jest wywiercony prosto ;D)jest jakgdyby kilka malutkich "dziurek-wgłebień" na całym obwodzie przy czym jedna z nich jest bardziej wysunieta na zewnątrz niz inne i tą właśnie wzielem jako punkt na kole obrałem - wał sie kręci nie zaczepiają zawory ale jakies to takie mulowate - (przestawiony rozrząd to przestawiony zapłon w abimexie)poniewaz nie widze innych możliwości złożenia czegos "nie tak" a to akurat budzi moje wątpliwosci wiec bede musiał to rozebrac

w abimexie przestawiony rozrząd nie zmienia zapłonu
  
 
Cytat:
2004-11-14 23:32:06, Jojo pisze:
w abimexie przestawiony rozrząd nie zmienia zapłonu


jak to nie???

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
przecież zapłon łapany jest z wału korbowego
  
 
Zartowałem - chciałem podtrzymać upadającą dyskusję.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
rozumiem