MotoNews.pl
5 OMEGA A na LPG pomyka a na PB stoi.. (67819/0) - NT
  

OMEGA A na LPG pomyka a na PB stoi..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Problemy z Omegą A ciąg dalszy..
Kilka dni temu poruszyłem temat braku napięcia na pompie paliwowej..
Okazało się jednak, że wspomniany brak napięcia był jedynie pozorny, ponieważ pompę badałem jedynie przy przekręconej stacyjce.. tak więc pompa działała przez moment po czym komputer odcina ją i załącza dopiero przy rozruchu..
Moja Oma nadal pracuje jedynie na LPG.. Tydzień temu odpaliłem ją z benzyny popracowała 3min, po czym zgasła z objawem braku paliwa (zdławiła się). bez kłopotu odpaliłem z LPG no i od tamtego czasu silnik pracuje jedynie na gazie. napięcie do pompy paliwowej płynie.. Z dźwięku, jaki dochodzi ze zbiornika wnioskuję ze pompa pracuje.. Jak jest na prawe tego nie wiem?!?! Może ma za małe ciśnienie? Nie wiem.. Dzisiaj wymieniłem filtr paliwa oglądałem wszystko i nic nie przychodzi mi do głowy.. Kiedy kręcę długo próbując ja odpalić na benzynie z wydechu czuć benzyną..
Może macie jakieś pomysły co może jej dolegać? Może sterownik od wtrysku?
Jest coś takiego w ogóle??
POMOCY!!
  
 
jaką masz instalkę LPG?

II generacja?

Jeżeli tak, to istnieje przekaźnik, który odcina ci
wtryski (dokładniej wspólną masę wtrysków) w
momencie przejścia na zasilanie gazem.

Jeżeli padnie ten przekaźnik, to nie ma wtrysku paliwa.

Tylko ten zapaszek z wydechu świadczy, że raczej dostaje paliwo.

  
 
Kabelki od wtrysku podłączyłem eliminując LPG i było bez zmian.. Zapch paliwa moze byc tylko urojeniem Sam juz nie wiem co mam robic..
  
 
Nie wierze!
Nikt nie miał podobnego problemu????
Co jeszcze może zakłócać pracę silnika?
czy to możliwe że nagle popsuły się wtryski??? Wydaje mi się, że kiedy kręcę motor na gazie i przełączam na pb to powinien przynajmniej potrząsnąć trochę.. a tu> bez reakcji po prostu tak jak by nie było zapłonu?!?! no ale przecież komputer gazu odpina jedynie masę wtryskiwaczy.. Jednak kiedy wypinam gaz z instalki od wtrysku silniczek nadal nie pracuje.. Wrrrrr... Powoli denerwuje mnie katowanie obrotami zimnego silnika odpalanego z LPG..
  
 
Cytat:
Cytat:
2004-10-26 13:27:42, Thomi pisze:
Tydzień temu odpaliłem ją z benzyny popracowała 3min, po czym zgasła z objawem braku paliwa (zdławiła się).



No jak sa takie objawy...... to nie ma paliwa???.

Cytat:
bez kłopotu odpaliłem z LPG no i od tamtego czasu silnik pracuje jedynie na gazie. napięcie do pompy paliwowej płynie.. Z dźwięku, jaki dochodzi ze zbiornika wnioskuję ze pompa pracuje..



Wnioskujesz?
Ja też wnioksuje z moje szklanej kuli, że jednak jest coś zwalone.

Sorry ale ręce opadają.
Coś w stylu "auto nie jedzie.......a kluczyk włożyłes?"

[quote]
Jak jest na prawe tego nie wiem?!?! Może ma za małe ciśnienie? Nie wiem..



To się ..... dowiedz jak jest.
Wiele trzeba pracy aby zwalić zbiornik i przestać wnioskować?

Cytat:
Może macie jakieś pomysły co może jej dolegać? Może sterownik od wtrysku? Jest coś takiego w ogóle?? POMOCY!!



Dwie rzeczy stare jak świat
najpierw czy dochodzi paliwo, potem czy iskra....paliwo/iskra, paliwo/iskra ...............

Już wiesz dlaczego nikt Ci nie pisze nic? Są poprostu mili dla Ciebie
ja nie. Masz czego chciałeś i żeby nie było .....poprzednio jak czytałem to olałem. Nie chciałem komuś wytykać, że nie myśli. A to nie boli.
E.............tam, szkoda czasu .


[ wiadomość edytowana przez: PiotrS dnia 2004-10-30 19:14:34 ]
  
 
Zamiast rozwodzić się nad problem własnego istnienia lepiej napisał byś, w jaki konkretnie sposób sprawdzić czy paliwo płynie do wtryskiwaczy i czy ma odpowiednie ciśnienie? Mam tu na myśli miejsce, w którym najlepiej zdjęć przewód? czy jest to wyjście z pompki? wejście do listwy? czy też może wyjście z listwy wtryskowej? Co do logicznego myślenia.. to skoro silnik pracuj na LPG to znaczy że iskra jest!
  
 
Może jakbyś zdjął tą maskę i okulary to byś zobaczył zaworek na listwie wtryskowej?
  
 
Cytat:
2004-11-01 16:42:48, Thomi pisze:
wejście do listwy?



Mądry jesteś.
  
 
Z pewnością wyda się to dziwne, ale moja listwa niema odpowietrznika na listwie ani też w jej okolicy.. Przynajmniej kolejny raz tak mi się wydaje.. W calibrze 16V takowe mam więc wiem czego szukać..
Dobra..
Szkoda czasu na szukanie u was pomocy..
Ide szukać usterki sam..
Dla znudzonych: Mimo wszystko wielkie dzięki za pomoc!
Pozdrawiam!
  
 
Dobra,
DUŻYMI LITERAMI
WEJSCIE DO LISTWY TO TAM GDZIE DOCHODZI GUMOWY WAZ OD BAKU DRUGI JEST POWROTNY. ODKREC JE, ZAKREC ZAKREC ROZRUSZNIKIEM JA RZYGNIE PALIWO TO MASZ DWA PROBLEMY Z GLOWY.
(ale bez polskich fontów )

Teraz iskra, zobacz czy jak masz przełączone na benzynę, czy jest. Różne cuda już widziałem. Niekoniecznie jak na gazie jest to i na benzynie będzie, gazownicy są wyjątkowo zdolni w odłączaniu różnych czujników.

Odpowiadam bo mam trochę czasu na bzdurne tematy a do takich twój należy.
  
 
Wielkie dziki za oddanie mi chwili wolnego czasu..
Owszem przyznaje! moje pytania są nieco trywialne Z naciskiem na „nieco”
Nie jestem mechanikiem a jedynie hobbystą.. Za takiego przynajmniej się uważam..
Iskierka była.. To akurat wiedziałem jak łatwo sprawdzić..
Zdjąłem powrotny przewód paliwowy.. włączyłam zapłon.. potem pochechłałem.. paliwo nie leciało..
Podłączyłem pompę na krótko..
No niestety.. mojej pompki przyszedł czas!
Dobra dobra! Przyznaje!
Zmyliły mnie odgłosy dochodzące ze zbiornika..
Tak, więc problem z głowy.. to znaczy problemów początek!
Dodam jeszcze ze strzeliła mi membranka w podgrzewaczu LPG i nagle mój potworek łyka 24dm2 na 100km
To akurat prosta usterka.. zaraz się zabieram!
Od czego tu teraz pompkę paliwa władować.. chyba przepływową na przewód założę.. no bo ja wiem? jakiegoś trupa 10letniego????
Poradzicie coś??
  
 
Uff .....

Wstaw używaną lub nową za 400 zł, wozi co najmniej 20 litrów w baku i niżej nei schodź.
  
 
Witam!
Po kilku dniach teorii przyszedł dziś dzień praktyki..
Tak, więc wyciągnąłem pompę paliwowa ze zbiornika no i co się okazało??? Po 16 latach użytkowania autka oderwał się smok, który zamocowany jest na wlocie pompy.. Co było dalej łatwo się domyśleć..
Ponieważ akurat taką miałem.. oryginalną pompkę zastąpiłam nowiutką od Forda Focusa (1,8 2,0). Co prawda jest ona nieco cieńsza to jednak pasek gumy dokoła unieruchomił ją pewnie w dedykowanym miejscu..
Pompka od Focusa ma jedną widoczną różnicę.. smok wywija się z pod spodu i idzie wzdłuż pompki do połowy jej wysokości.. Dodam, że oryginalnie smok zamontowany jest na spodzie pompki tak, więc całą swoją prostokątna powierzchnią przylga do dna zbiornika..
Ponieważ mam teraz w planach stałe posiadanie połowy zbiornika paliwa a jeżdżę wyłącznie na LPG mam nadzieje, że wszystko będzie ok.. Dodatkowo planuję zrobić docinkę pompy w momencie przejścia na LPG.. <>
Ciśnienie pompy wystarcza.. Rozpędziłem mojego Opelka do 200km/h i nie było z tym kłopotów.. No i co najciekawsze! Wreszcie skończyły się moje kłopoty z odpalaniem z tak zwanego „pierwszego kluczyka” teraz pali za dotknięciem! Widocznie wspomniana usterka powstała jakiś rok temu..
Dodatkowo zregenerowałem sobie parownik od LPG (całe 104pln) i nie zapeszając wreszcie mogę wrócić do grona zadowolonych i kochających się w swoim autku użytkowników OMEGI!!!!
Pozdrawiam wszystkich!
  
 
Congratulations!!!!!!!!