Wszystko zgasło, ale dalej jeździ

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Wszystkich!!!
Wczoraj jechałam wieczorem i nagle zgasły mi wszystkie kontrolki, obrotomierz nie działa, wskaźnik paliwa.... nic, tylko lampka akumulatora i czerwone światełko od oleju. Dwa dni temu miałam wymieniane sprzęgło....
aha, a światła działają.....
nie wiem o co chodzi.....bezpieczniki?
poldek caro 1995r.
  
 
Cytat:
2005-09-30 11:20:27, joasia21 pisze:
nie wiem o co chodzi.....bezpieczniki?


W rzeczy samej, proszę oto schemat który za co odpowiada - klik, klik >>>

  
 
w fiaciorze nie jeden raz cos samo gaslo albo sie palilo... i dalej sie jechalo

popalone bezpieczniki

mnie poki co nie pali sie lampka od swiatel drogowych
  
 
Obstawiam kostke stacyjki
  
 
już naprawiłam....
przepalony niebieski bezpiecznik 15v
pytanie tylko dlaczego sie przepalił, czyżby jakieś zwarcia??
miałam kiedyś radio CB podłączone i od tego czasu czasem coś się przepala.
Pozdrawiam!!
  
 
joasia widze że jestes pierwszy dzień na forum - napisz coś więcej o sobie
  
 
Fotke, fotke
  
 
Cytat:
2005-09-30 12:59:00, jose pisze:
Fotke, fotke


przy Polonezie
  
 
mi tez się kiedyś ten bezpiecznik przepalił, żadnych objawów ubocznych,po wymianie bezpiecznika już sie to nie powtórzyło.


Joasiu, uzupełnij profil zdjęciami
  
 
wlasnie, wszyscy jestesmy ciekawi Joasi21

Momik, bo powiem Adze!
  
 
Cholera wyszło na to, że w FSO AK to same napalone samce


[ wiadomość edytowana przez: jose dnia 2005-09-30 13:15:14 ]
  
 
Spajk ! koooooooledzy !


  
 
Cytat:
2005-09-30 13:15:47, Momik pisze:
Spajk ! koooooooledzy !


bo z kolegami to sie najlepiej na pojedynczym zdjeciu wychodzi... zawsze mozna sie wyjac z albumu
 
 
no i się przejechałam 1km i to samo......
coś jest nie tak!!!!
tylko co????
  
 
i też wywaliło bezpiecznik?
  
 
jeśli miałaś cb-ka zamontowanego to może zostały gdzieś przewody zasilające nie zaizolowane i robią zwarcie z masą.

inna rzecz to taka że może coś się dzieje z tablicą zegarów, wymontuj ją i się wtedy przejedz, jeśłi dalej będzie palił bezpieczniki to dalej trzeba szykać przyczyn.
  
 
koleżanka jest już w avatarze - dziękujemy i prosimy o więcej (zdjęcia w profilu)
  
 
Cytat:
2005-09-30 15:14:03, Jojo pisze:
koleżanka jest już w avatarze - dziękujemy i prosimy o więcej (zdjęcia w profilu)


O tak czekamy będzie nam łatwiej zdiagnozować
  
 
Cytat:
2005-09-30 15:12:24, Jojo pisze:
jeśli miałaś cb-ka zamontowanego to może zostały gdzieś przewody zasilające nie zaizolowane i robią zwarcie z masą. inna rzecz to taka że może coś się dzieje z tablicą zegarów, wymontuj ją i się wtedy przejedz, jeśłi dalej będzie palił bezpieczniki to dalej trzeba szykać przyczyn.


Jojek takich rzeczy się nie proponuje w samochodzie z alternatorem, bo obwód ładowania bardzo tego nie lubi (brak kontrolki ładowania powoduje spore kłopoty podczas wzbudzenia się alternatora - jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi)

Joasiu, jeśli robil Ci to warsztat, to poproś grzecznie Panów o sprawdzenie czy czegoś nie narozrabiali przy demontażu silnika lub skrzyni biegów (przy wymianie sprzęgła jedno bądź drugie musieli odkręcać w całości), czy nie zostawili jakiegoś wolnego kabelka ocierającego się o masę samochodu, bo jeszcze nigdy wymienianie bezpieczników nie naprawiło usterki w uszkodzonym obwodzie elektrycznym.

Być może bruździ tak obwód światła cofania (on jest włączany plusem po kluczyku, co mogłoby powodować uszkodzenie bezpiecznika tego obwodu).

Powodzenia w walce z tematem.


[ wiadomość edytowana przez: robreg dnia 2005-09-30 15:21:20 ]
 
 
Cytat:
2005-09-30 15:14:03, Jojo pisze:
koleżanka jest już w avatarze - dziękujemy i prosimy o więcej (zdjęcia w profilu)


Chciałeś napisać "Z profilu"

wracając do sedna - znowu wywaliło bezpiecznik mam pytanie: sama zajmujesz się samochodem ?