Nagłu spadek mocy w fso 1500

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem z kwadratem przejechalem. Pojechalem na zakupy i juz jjak wracalem to nagle spadla mi moc w silniku. odpala tylko jak mam wyciagniete ssanie na maxa i prawie w podloge wduszony gaz. zachowuje sie jakby nie pracowal na wszystkich sylindrach. kable sa w pozo, swiece nowe, kopułka nowa. moduł zaplonowy tesz byl wymie niedawno prosze o jakies porady co to moze byc . z góry dzieki za pomoc
  
 
na jakim paliwie tak sie zachowuje ? gaz czy benzyna ?
  
 
nowe nie znaczy dobre moze na poczatek sprawdz te swiece
  
 
i na gazie i na bezynie. a swiece sprawdzalem i sa dobre. to sa iskry.
  
 
jezeli masz zaplon elektroniczny moze to byc wina 'zielonego kabelka' miedzy aparatem a modulem. Rownie dobrze moze byc jakas nieszczelnosc w ukladzie dolotowym (np dziurawy waz od serva). Gdyby nie fakt ze nie chce chodzic na biegu jalowym bez ssania podejrzewalbym ze Ci puscily spawy na pedale gazu (co zdarza sie w DFach) ale to raczej nie to. Mozesz przejrzec jescze raz kopulke, zobacz czy kable napewno sa dobrze zalozone, czy gdzies nie ma przebic...
  
 
moze na poczatek sprawdź czy równo pracuje.....
sprawdź czy wszystkie świece są jednakowo ciepłe, bo jak któras jest tylko ciepła a ne pazy to własnie ten cylinder niepracuje..
ponadto jak odpala?? długo go kręcisz?? to sprawdź czy nie zakopcone świece bo to najczestrza przypadłośc w moim kancie na krótkich dystansach...
  
 
Jeżeli swiece będa ok to sprawdź też te kable WN i zobacz czy przez przypadek jest jeszcze cały przy tej osłonie gumowej (mnie dość często się urywały te blaszki co dotykaja świec (nie wiem jak to inaczej napisać )
  
 
odpala bez problemu tylko nie ma mocy a czy moze to byc membrana w pompie paliwowej. i wszystkie kabele sa bez problemu. pezebic na nich brak
  
 
Membrana pompy paliwowej to nie może być skoro na gazie masz to samo...
  
 
a czy mogl dojsc do czegos takiego jak przeskoczenie rozrzady. ewentualnie jak to sprawdzic zeby to wykluczyc
  
 
kolega tak miał w polonezie ,co sie okazało olej wypluło do gaznika poszły pierscienie i costam jeszcze jednym słowem silnik do kapy.
  
 
no to ladne pocieszenie mam ndzieje ze top nie to bo sie alamie
  
 
a w zaplonie masz wszystko ok?? sprawdz palec i kopulke.
  
 
Mam problem z silnikiem juz poruszalem ten temat na forum tutaj. sprawdzilem wszystko: rozrzad wymieniłem, iskre mam w porzadku, oleju jest tyle ile powinno nie mam zadnych sladów wycieków z pod glowicy i nie wiem co dalej robic prosze pomóżcie bo zwarjuje jezdzac ZTM.

[ wiadomość edytowana przez: lewiatan dnia 2004-11-18 09:56:38 ]
  
 
Cytat:
2004-11-18 09:56:15, lewiatan pisze:
Mam problem z silnikiem juz poruszalem ten temat na forum tutaj. sprawdzilem wszystko: rozrzad wymieniłem, iskre mam w porzadku, oleju jest tyle ile powinno nie mam zadnych sladów wycieków z pod glowicy i nie wiem co dalej robic prosze pomóżcie bo zwarjuje jezdzac ZTM. [ wiadomość edytowana przez: lewiatan dnia 2004-11-18 09:56:38 ]




jeśli temat był juz poruszany to po co zakładasz nowy ????
  
 
bo chcialem na nowo poruszyc ten temat jezeli kogos urazilem to przepraszam.
  
 
Nie chodzi o urazenie kogos ale o regulamin.
jednym slowem takie tematy jak ten robia burdel na forum!
  
 
zmierz sobie cisnienie na cylindrach, moze zawory nie trzymaja
  
 
a jakie powinno byc nominalne dla silnika 1.5 ewentyalnie jakie powinno byc minimalne zeby dziala.
  
 
a czy ktos zna w warszawie tania i dobra regeneracje glowicy do DFa. bo najprawdopodobniej poszly mi gniazda zaworów