Silnik FIAT (2.0) Gaźnik Polonez 1.5(34S2C12)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie może macie jakieś pomysły, jakie założyć dysze paliwa i powietrza.
Na razie jestem w fazie testowania.
Czekam na wasze opinie.
  
 
Hehe Schilton. Właśnie ten zestaw będę miał w Argencie. I wtedy przekażę Ci swoje wrażenia.
  
 
Janio a to czemu, miałeś zakładać wtrysk ?? Teraz Pytanie jakie zakładasz dysze paliwa i powietrza, standardowe czy jakieś zmiany. Dysze paliwa i powietrza róznią się w tych gaźnikach (średnicą). Napisz dokładnie. Czekam!!!!!!
  
 
Janio czekam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  
 
Jeszcze nie wiem jak to będzie.
Na razie to brak mi opisu układu wtryskowego
Jak go nie zdobędę to czeka mnie gaźnik (niestety).
  
 
Witam!
Moja propozycja jest taka - sam ją zastosowałem jak miałem 2.0 z gaźnikiem polonezowskim:
- gardziel I przelotu 26 mm, czyli taka jak na II przelocie; seryjnie jest 24 mm dla silników AB i CB; silnik będzie miał lepszy "oddech" - lepsze będzie napełnianie cylindrów - gardziel z II przelotu pasuje idealnie w miejsce I;
- dysza paliwa główna I przelotu 1,17 (takie były najpierw stosowane, przed nadejściem "kryzysu paliwowego") zamiast seryjnej 1,15 dla zrównoważenia efektu powiększonej gardzieli - ja taką dałem - zależało mi jeszcze na jakiejś oszczędności (i na możliwości odpalenia głównie), tym bardziej, że auto było na gazie, więc szałowe osiągi na benzynie mnie nie interesowały, ale i tak było nieźle ; jeśli zależy Ci szczególnie na osiągach, to możesz założyć dyszę 1,25 ( z II przelotu silnków CA-1300 i AA-1500), ale lojalnie ostrzegam, przy długim skoku tłoka silnika dwulitrowego (90 mm - ma się czym zaciągnąć) zużycie wachy dość znacznie wzrośnie. Dyszę główną paliwa II 1,40 radzę zostawićw spokoju. Dla porównania dysze w oryginalnego Webera odpowidnio: 1,20 i 1,35.
Więc myślę, że te 1,17 i 1,40 to optimum, do spokojnej jazdy oszczedne 1,17 a do ostrzejszej 1,40 w zupełności wystarczy

Więcej nie kombinowałem , bo uznałem, że nie było potrzeby
  
 
Wielkie dzięki.
  
 
Panowie , może jescze jakieś pomysły.
Po przygodach z podwójnymi weberami założyłem gaźnik od poloneza 1.5 i pojawiły się problemy.Odpala bez problemu czy cieply czy zimny ale:przy nagłym dodaniu gazu gaśnie i ewentualnie strzela ostro w gaźnik jest ogólnie mułowaty ijeszcze jedno:na zimno ssanie da się ustawić albo na ok. 1000 obr/min albo gasi silnik.
pomocy
Pozdrawiam
  
 
Do Mariana:
Strzały w gaźnik, jak i "mułowatość" oraz źle pracujące ssanie mogą świadczyć o zbyt ubogiej mieszance. Sprawdź poziom paliwa w komorze pływakowej gaźnika i prawidłowe funkcjonowanie zaworu zubożającego ssanie. Możesz popatrzeć też na luzy na osi przepustnicy ("fałszywe powietrze") lub na inne możliwości nieszczelności. Może trzeba będzie skorygować średnicę gardzieli (poprzez wymianę na inną). W ostateczności weź pod uwagę korektę zapłonu, w tej sytuacji raczej na wcześniejszy.
Powodzenia
loco
  
 
Nie będę walił nowego wątku, tylko sie tu dopiszę, poszukuje warsztatu (ŁÓDŹ) który wyreguluje mi gażnik. (każdy wie jaki mam silnik).
  
 
Jakie miałeś problemy z podwójnymi Weberami ? Co to za gaźniki ?

Pozdrawiam
Sławek
  
 
Cytat:
2003-12-08 15:47:36, Slawo pisze:
Jakie miałeś problemy z podwójnymi Weberami ? Co to za gaźniki ?

Pozdrawiam
Sławek



To jakaś pomyłka bo ja mam 34 ADF/250.
  
 
Cytat:
2003-12-08 15:24:56, SCHIL pisze:
Nie będę walił nowego wątku, tylko sie tu dopiszę, poszukuje warsztatu (ŁÓDŹ) który wyreguluje mi gażnik 34 ADF/250. (każdy wie jaki mam silnik).



Rozumiem iż klubowicze z łódźkiego nie czytają tego wątku.
  
 
Ja czytam, ale nie mam nic to powiedzenia
  
 
Cytat:
2003-12-08 17:39:54, Cosmo pisze:
Ja czytam, ale nie mam nic to powiedzenia



jak widzsz czytają niestety z gaźnikowcem cieżko
  
 
Cytat:
2003-12-08 17:29:34, SCHIL pisze:
Cytat:
2003-12-08 15:24:56, SCHIL pisze:
Nie będę walił nowego wątku, tylko sie tu dopiszę, poszukuje warsztatu (ŁÓDŹ) który wyreguluje mi gażnik 34 ADF/250. (każdy wie jaki mam silnik).



Rozumiem iż klubowicze z łódźkiego nie czytają tego wątku.

  
 
moge ci polecić niezlego gościa od gażników( robi tylko to i reg. zaw.) tyle że w sosnowcu ale to tylko 200km.
  
 
Dzieki za odzew ale to troszkę za daleko.
  
 
Cytat:
2003-12-09 17:34:41, mar125 pisze:
moge ci polecić niezlego gościa od gażników( robi tylko to i reg. zaw.) tyle że w sosnowcu ale to tylko 200km.



do krakowa ma blizej a tu tez jest dobry fachowiec

niestety nasz kolega potrzebuje obsługi na miejscu ale niestety łodz jako burzuazyjne miasto nie posiada w swoim taborze samochodów wyposarzonych w gaźnik tam wszyscy maja wielopuktowy wtrysk a ci co mają gaźniki w swoich Ferrari czy tez Porsche to napewno serwisuja je w warszawie czy też sosnowcu a moze w krakowie
  
 
Cytat:
2003-12-09 20:25:44, bodziot pisze:
Cytat:
2003-12-09 17:34:41, mar125 pisze:
moge ci polecić niezlego gościa od gażników( robi tylko to i reg. zaw.) tyle że w sosnowcu ale to tylko 200km.



do krakowa ma blizej a tu tez jest dobry fachowiec

niestety nasz kolega potrzebuje obsługi na miejscu ale niestety łodz jako burzuazyjne miasto nie posiada w swoim taborze samochodów wyposarzonych w gaźnik tam wszyscy maja wielopuktowy wtrysk a ci co mają gaźniki w swoich Ferrari czy tez Porsche to napewno serwisuja je w warszawie czy też sosnowcu a moze w krakowie



Masz Świętą rację, jak se sam nie znajdę ...............................