Chlupie mi coś - woda w progach?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Mój Essi chyba zamienia się w nieszczelną amfibię
Przy przyspieszaniu czy hamowaniu słychać, że przelewa się gdzieś woda, sporo wody ! jakby przelać z garnka do garnka z 2L wody.
Jak siedzę za kierownicą to gdzieś po prawej, u dołu. Myślałem, że nagrzewnica, ale .. chyba nie. W autku sucho.
Dwa tygodnie temu oczyściłem i zakonserwowałem progi i ten zgrzewany rant (pod lewarek).

Takie pytanie - czy w progu są jakieś kanaliki upustu wody, jak na przykład w dole drzwi? Bo jedynie to do głowy mi przychodzi bo zakonserwowałem jak leci całe doły progów, gdzieś 1/3 wysokości zgrzew - dół drzwi. Nic tam nie widziałem, ale może ? ?

Pozdrawiam z pływającego Essiego
  
 
pewnie ze sa kanaliki odprowadzajace wode i w drzwiach i w progach. jak zakonserwowales to mogles je wlasnie zalepic.
  
 
Cytat:
2004-11-18 22:42:57, mazzi19 pisze:
pewnie ze sa kanaliki odprowadzajace wode i w drzwiach i w progach. jak zakonserwowales to mogles je wlasnie zalepic.



A jakiś rysunek/fotka z powiedzmy boku Essiego z miejscami, gdzie powinny być kanaliki?

Pozdr
  
 
oj nie pamietam. wiem ze w drzwiach jest je bardzo latwo znalezc. w progach tez nie powinno byc problemu.
  
 
"...Przy przyspieszaniu czy hamowaniu słychać, że przelewa się gdzieś woda, sporo wody ! jakby przelać z garnka do garnka z 2L wody...."

A jestes piewien ze to woda? Moze to benzyna?

A tak powaznie to pewnie zasmarowales ujscia jak juz ktos pisal ponizej. Polecam zabranie sie za to zanim przyjda mrozy...

  
 
Cytat:
2004-11-19 00:59:56, jaremo pisze:
"...Przy przyspieszaniu czy hamowaniu słychać, że przelewa się gdzieś woda, sporo wody ! jakby przelać z garnka do garnka z 2L wody...." A jestes piewien ze to woda? Moze to benzyna? A tak powaznie to pewnie zasmarowales ujscia jak juz ktos pisal ponizej. Polecam zabranie sie za to zanim przyjda mrozy...



A widzisz, wcale to nie żart - zapomniałem o benzynce ! ...
Przez chwilę pomyślałem o LPG, ale ... to z przodu raczej.
Hmmm benzyna?... To dlaczego teraz chlupie,a do tej pory nie?

Tych ujść muszę poszukać, ale serio - nie kojarzę by w progach były.... gdzie?

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-11-19 07:47:50, chasmo pisze:
Tych ujść muszę poszukać, ale serio - nie kojarzę by w progach były.... gdzie? Pozdrawiam


u mnie pierwszy jest w błotniku, i jeszcz widziałem w progu tak mniejwięcej w połowie
  
 
Cytat:
2004-11-19 09:28:22, lukas101 pisze:
u mnie pierwszy jest w błotniku, i jeszcz widziałem w progu tak mniejwięcej w połowie



Gdzie w błotniku?

Wczoraj obszukałem się z latarką w ręce... Znalazłem jakby mały rowek między zgrzewami na progu, jakieś 30cm od przedniego nadkola. Śrubokrętem udało się przebić przez konserwaję i woda wyciekła. Kurcze konserwując myślałem o tym, ale nic nie znalazłem....
Z lewej strony dziurka się nie zakonserwowała i było ok.

Jest jeszcze jakaś dalej ? Szukałem i nie znalazłem, ale przyznaję, że nie postarałem się za bardzo bo pogoda - zresztą wiadomo jak wczoraj było.. bbrrr

Pozdrawiam
  
 
Wiesz, jeszcze mi cos do glowy przyszlo...
Sam pisalem niedawno post tym ze mi woda leci tlumika.
Moze u Ciebie jest podobnie tzn. w ukladnie nazbierala Ci sie woda i w jakis sposob nie moze z niego wyleciec i jesli swoim escortem robisz tylko krotkie trasy to nie zdazy cala odparowac...
Teraz zrobilo sie chlodniej na dworzu wiec moze w jakis dziwny sposob zbiera jej sie coraz wiecej w twoim ukladzie...
To raczej tylko przypuszczenia bo pod wplywem cisnienia spalin powinna cala wyleciec nawet po krotkiej jezdzie, ale kto wie...
  
 
Cytat:
2004-11-20 11:15:14, jaremo pisze:
Wiesz, jeszcze mi cos do glowy przyszlo... Sam pisalem niedawno post tym ze mi woda leci tlumika. Moze u Ciebie jest podobnie tzn. w ukladnie nazbierala Ci sie woda i w jakis sposob nie moze z niego wyleciec i jesli swoim escortem robisz tylko krotkie trasy to nie zdazy cala odparowac... Teraz zrobilo sie chlodniej na dworzu wiec moze w jakis dziwny sposob zbiera jej sie coraz wiecej w twoim ukladzie... To raczej tylko przypuszczenia bo pod wplywem cisnienia spalin powinna cala wyleciec nawet po krotkiej jezdzie, ale kto wie...



No nie, tak źle to nie jest

Jak udrożniłem ten kanalik to leciało i leciało...... cienkim strumykiem z 2 minuty. Nie wiem do końca skąd się w progu bierze woda? no ale było jej sporo i to przez gdzieś 2tygodnie - miesiąca się tam uzbierała.

A w Twoim przypadku nie ubywa Ci przypadkiem płynu chłodzącego ?

Pozdr
  
 
Cytat:
2004-11-20 11:01:28, chasmo pisze:
Gdzie w błotniku?


w przednim, nim spływa woda z podszybia
  
 
Cytat:
2004-11-20 12:19:51, lukas101 pisze:
w przednim, nim spływa woda z podszybia


Hehee oki, ale gdzie w tym błotniku... bo szukać po omacku jak wszystko zabłocone to ciut ciężko. Może kojarzysz?
  
 
jeszcze przed zgrzewem, około środka
  
 
Cytat:
2004-11-20 12:35:55, lukas101 pisze:
jeszcze przed zgrzewem, około środka


Yyyyy nie ma to jak pokazać
To gdzie mniej więcej

  
 
Cytat:
2004-11-20 12:14:18, chasmo pisze:
No nie, tak źle to nie jest Jak udrożniłem ten kanalik to leciało i leciało...... cienkim strumykiem z 2 minuty. Nie wiem do końca skąd się w progu bierze woda? no ale było jej sporo i to przez gdzieś 2tygodnie - miesiąca się tam uzbierała. A w Twoim przypadku nie ubywa Ci przypadkiem płynu chłodzącego ? Pozdr



Zadnych plynow mi nie ubywa no moze tylko benzyna szybko znika
  
 
Cytat:
2004-11-20 12:47:23, chasmo pisze:
Yyyyy nie ma to jak pokazać To gdzie mniej więcej


dzis patrzylem przy zmianie kol na zimowki w naszym mk7 i splywy z progow sa 3, jeden tam gdzie odetkales, drugi na pozycji 3, a trzeci na pozycji 5 na Twoim ryzunku
  
 
Cytat:
2004-11-20 12:47:23, chasmo pisze:
Yyyyy nie ma to jak pokazać To gdzie mniej więcej


jaki piękny u mnie jest jako pierwsza kreska czyli "tutaj"
  
 
Dziękuję za podpowiedzi. Jak śnieg stopnieje poszukam kolejnych.
Póki co woda spłynęła. Jak tam trafia nadal nie wiem? Przecież w podszybia jest odpływ gdzieś na nadkole, z drzwi - mają swoje odpływy u dołu. A do progów jak wpływa ?

Pozdrówka

P.S. Od wczoraj mam oficjalnie narzeczoną
  
 
Cytat:
2004-11-22 09:29:48, chasmo pisze:
P.S. Od wczoraj mam oficjalnie narzeczoną


to GRATULACJE
  
 
No to trzeba się już na szpaler Essich umawiać