Parodia w urzedach...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
hehe do tej pory sie smieje, sprzedałem BMW 320i E30 tak wyszło ze kupił odemnie wójek w urzedzie skarbowym ma zapłaci podatek od wzbogacenia auto jest z roku 86 składak w 92 urzedniczka stwierdziła ze auto z tego rocznika kosztuje 80 000zł i od takiej kwoty trzeba zapłacic podatek Polskie urzędy
  
 
hehe moze ta E30 byla z limitowanej wersji (zlote felgi, karoseria pokryta diamentami )
  
 
chyba 8000zł dodałes jedno zero za dużo
  
 
Ja zapłaciłem chyba od 5600zł rocznik '87 w każdym razie było tego 112 PLN

pozdrawiam
  
 
nie dodałem jednego zera, w urzedzie stwierdzili ze wartosc auta wynosi 80 000 (80 tyś. zł)
  
 
trzebabyło zaproponowac by sobie je odkupiła za połowę tej ceny. zarobiona by była sporo.
  
 
heheh dokąłdnie, niech jej sprzeda za połowe! hehe