Warszawa - gdzie naprawiać?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie...
Jestem nowym użytkownikiem, więc na początek coś o mnie. Nazywam się Piotrek (pluczak) i mieszkam w Warszawie. Samochód FSO 1500 jest w moim posiadaniu od dwóch miesięcy...

blebleble

Wystarczy! Teraz problem: mam do wymiany uszczelkę pod pokrywą zaworów. Nie jest to może poważna operacja, ale sam tego nie zrobię (nie mam gdzie, nie mam czym, a tak w ogóle to jeszcze silnika fiaciora nie rozbierałem). Dlatego zapytuję: gdzie w Warszawie lub jej bliskiej okolicy naprawiacie swoje autka? Szukam kogoś, kto zna się na rzeczy i doradzi w sprawach mojej limuzyny...

Pozdrawiam i piszcie, piszcie... Każda odpowiedź się dla mnie liczy
  
 
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów nie jest jakąś skomplikowaną sprawą. Poradziłbyś sobie sam. Ale jak chcesz to mogę Ci pomóc.
  
 
Może, może...
Nie mam jednak garażu, a robienie tego na mrozie jakoś mi się nie widzi.
A adres do dobrego mechanika zawsze może się przydać
  
 
Cytat:
2004-11-26 20:33:36, pluczak pisze:
Może, może... Nie mam jednak garażu, a robienie tego na mrozie jakoś mi się nie widzi. A adres do dobrego mechanika zawsze może się przydać



Ale z jakiej czesci Warszawy jestes? Bo do tak banalnej roboty to kazdy pan Heniek w warsztacie na rogu sie nadaje i niczego nie spartoli (no chyba ze ma talent). Szkoda zebym podawal ci adres kogos w okolicach Ursusa jak mieszkasz np po drugiej stronie wisły...
  
 
Kolego a może chodzi raczej o uszczelke pod głowicą,skoro musisz szukać warsztatu?Wymiana uszczelki pokrywy zaworów konieczna przy wycieku spod niej oleju wyglada tak:
-otwieramy maskę
-zdejmujemy obudowę filtru powietrza
-demontujemy cięgna gazu zamocowane na pokrywie zaworów
-odkręcamy kluczem 10 cztery śruby M6 mocujace pokrywę
-unosimy pokrywę,wywalamy stara uszczelkę
-zakładamy nową smarując ja leciutko olejem silnikowym
-dociagamy śruby "z czuciem"
-montujemy cięgna i puszkę filtra
-idziemy na piwo
Powodzenia!
  
 
Cytat:
2004-11-26 23:40:39, kaovietz pisze:
Kolego a może chodzi raczej o uszczelke pod głowicą,skoro musisz szukać warsztatu?Wymiana uszczelki pokrywy zaworów konieczna przy wycieku spod niej oleju wyglada tak: -otwieramy maskę -zdejmujemy obudowę filtru powietrza -demontujemy cięgna gazu zamocowane na pokrywie zaworów -odkręcamy kluczem 10 cztery śruby M6 mocujace pokrywę -unosimy pokrywę,wywalamy stara uszczelkę -zakładamy nową smarując ja leciutko olejem silnikowym -dociagamy śruby "z czuciem" -montujemy cięgna i puszkę filtra -idziemy na piwo Powodzenia!



- zamykamy maskę - zapomniałeś, z otwartą maską by jeździł
  
 
Zawory moznaby od razu ustawić...
  
 
Zawory? Na mrozie? . Skoro nie chce sie sam brać za uszczelkę pod pokrywą to raczej zaworów ruszał nie będzie .
A poważnie to w stolicy najlepszy jest chyba warsztat WGU
  
 
Sieć ASO jest rozbudowana. Niestety ASO Zacisze chwilowo obsługuje Skodę rapid.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
ASO Ochota serdecznie zaprasza

Serwis wieczorno - nocny od poniedziałku do piątku.
  
 
Dzisiaj spróbuję powalczyć z hamulcami, mam nadzieję że ich słabsze działanie spowodowane jest tylko brakiem klocków... Jeśli ich wymiana nie pomoże, chyba będę musiał uśmiechnąć się do któregoś oddziału ASO
  
 
Najlepszy warsztat ma ZGW!
  
 
Okej. Wielkie dzięki za pomoc. Jeszcze się zastanowię jak to rozegrać z uszczelką, ale przynajmniej wiem jakie są opcje.

Dziś byłem na szrotach i szukałem brakujących części do samochodu. Już miałem wracać do domu z pustymi rękami, aż tu kolega przekonał mnie, żeby jechać na Strażacką.
Nie byłem przekonany, bo ostatnio nie było tam żadnego fiaciora godnego uwagi... Jednak tym razem trafiliśmy się na dwa, całkiem kompletne egzemplarze. I poszedł w ruch śrubokręt... Mam już korbkę do szyby, tunel środkowy, nowy lewarek zmiany biegów, wiatrołapy na maskę i co najważniejsze: ramkę do radia i obrotomierza!

Szukałem tych części długo, ale opłacało się! Polecam wszystkim: szukajcie aż znajdziecie! A jutrzejszy dzień upłynie mi zapewne na montowaniu nowych nabytków

PS.: Po znajomości kolegi (on brał jeszcze hak do malucha) zapłaciłem za wszystko 18 zł. Cena chyba niezła...