Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() mazzi19 Sympatyk FEFK Escort XR3i Rzeszów | 2004-11-24 20:26:28 kity. mam watpliwa przyjmnosc na tym jezdzic. ja akurat mam model tornado i jest to opona letnia o slicznym biezniku...i nic wiecej. ogolnie to jesli chodzi o scislosc to sa opony regenerowane bo bieznikowane to tylko maja naciety(poglebiony) bieznik specjalna maszynka.
a te regenerowane to maja nawiniety nowy bieznik na stary korpus (to po bokach jest ze starej opony) ogolnie nie polecam. kiedys (jak kupilem auto) jezdzilem na "slickach" bo nie bylo kasy. wymienialem dwie na te regenerowane i zalozylem na przod. roznica ogromna, jednak z czasem odbilem sie od dna i kupilem na przod klebera a te poszly na tyl. i tu dopiero czuc roznice. te regenrowane sa .... dziwne. dziwnie piszcza kiepsko trzymaja a na mokrym to juz wogole masakra. po lecie zakladam je na przod zeby je skonczyc i kupuje kolejne dwie klebera. ogolnie nie polecam. |
![]() Irekcity Sympatyk FEFK BYŁ MK4 RS2000 :(( Kraków | 2004-11-24 20:41:41 Jesli mówimy o oponach z Nowego Sacza to powiem ze przed wyjazdem na spota do Zakopanego zakupiłem takowe i jestem z nich zadowolony oczywiscie cały czas mówimy o zimowych. Sa ciche i nawet ładnie trzymają sie sniegu i co wazne mają dwa lata gwarancji.
Podobne kupiłem do mojego drugiego auta tzn dostawczego Cytrynki i moge je smialo polecic ![]() |
![]() Irekcity Sympatyk FEFK BYŁ MK4 RS2000 :(( Kraków | 2004-11-24 20:47:27
Moim zdaniem opona regenerowana ma nacinany bieznik a bieznikowana ma nałozona nową warstwe na stary korpus... Myle sie ![]() ![]() |
![]() woj111 Ford Fiesta NJ/S. Amboy | 2004-11-24 20:47:57 założyłem raz w maluchu a obecnie letnie mam w astrze .
Makabra.Nigdy wiecej, moge jeść chleb z wodą ale kupie normalne oponki |
![]() Irekcity Sympatyk FEFK BYŁ MK4 RS2000 :(( Kraków | 2004-11-24 20:53:53 Z letnimi moze byc problem ale z zimowych jeszcze raz powiem ze jestem zadowolony ![]() [ wiadomość edytowana przez: IREKCITY dnia 2004-11-24 20:55:17 ] |
![]() Kielek Sympatyk FEFK Escort 1.6 16V sprze ... Warszawa | 2004-11-24 21:11:55 A widziałeś kiedyś odpadający bieżnik przy 150km/h??
Kup regenerowane (nalewki czy jak im tam) to może się przekonasz.... Za nic w świecie nie polecam - to jest po prostu niebezpieczne. Lepiej jeść kaszankę z pasztetową i zapijać wodą, a na gumach w tak drastyczny sposób nie oszczędzać (to samo tyczy się hamulców, ale to już inna historia..) A co tam, opowiem: Pewien taksiarz na jakimś tam rodzinnym spotakiu piąta woda po kisielu powiedział, że nie ma to jak jego klocki hamulcowe własnej roboty. Robił do poldka, merca, teraz robi do passata '97. A jak to robi? zjeżdża klocki oryginalne (te z którymi kupił auto), kupuje za 50pln okładziny od stara, bierze piłke i wycina cikr about na kształt oryginalnego, a potem nituje do starych klocków. I tak z okładzin za 50pln może zrobić 2 zmiany (8 klocków). I na koniec twierdzi - na takich klockach to i 90kkm można zrobić. Niechciałbym, żeby hamował za mną... To samo myślę o regenerowanych oponach i amortyzatorach. |
![]() Irekcity Sympatyk FEFK BYŁ MK4 RS2000 :(( Kraków | 2004-11-24 21:19:24 Powoli i spokojnie.... Mamy sie tu sprzeczac??
Wyraziłem swoją opinie i juz.. A w zimie ani mysle jezdzić z predkoscią 150km/h |
![]() Kielek Sympatyk FEFK Escort 1.6 16V sprze ... Warszawa | 2004-11-24 21:22:50 Ale jest powoli i nie ma sprzeczności ![]() Zima/lato nie ma różnicy - chodzi tu o jakość wyrobu i jego trwałość. Może jak strzeli -30 to się rozwarstwi?? HGW?? |
![]() mazzi19 Sympatyk FEFK Escort XR3i Rzeszów | 2004-11-24 21:36:04
no wlasnie rozne sa wersje. ale widze ze obaj wiemy ze sa dwa rodzaje opon i dwie nazwy tylko nie wiadomo co do czego. ja akurat pisame o letnich. nie wiem jak zimowe. dodam jeszcze ze opony to nasz jedyny kontakt z podlozem. Na zime moze faktycznie moga byc. na lato jednam nie bardzo. |
![]() Marcel_XR3i Ford Escort XR3i Cieszyn | 2004-11-24 21:53:21 Witam.
Jezdze na oponach zimowych bieznikowanych "Anna" 195x50x15 z indeksem do 210 (dalem okolo 120zl), nawet mam na nie roczna gwarancje i musze powiedziec ze nie narzekam. Dobrze trzymaja sie sniegu a na mokrej nawierzchni naprawde trudno je "zerwac", oczywiscie da sie ale mozna bezpiecznie pokonywac nawet ostre zakrety bardzo pewnie. Jednakze opony "oryginalne" sa najlepsze i nie moze byc mowy o porownywaniu i koniec. Jak mowie mam takie zimowki natomiast letnie mam Dunlopy SP Sport 01 asymetryczne i po prostu to jest baja jak sie trzymaja drogi i jak sie zachowuja na deszczu (nawet nie odczuwalna jest jazda po koleinach w desczu). Zimowki kupilem takie tylko i wylacznie z braku kasy. ![]() Pzdr. |
![]() marcin_op MKV, 1,8D - 1991 - s ... Opole | 2004-11-24 22:12:18 Powiem tak...
Opona bieżnikowana jest to opona w oponie. Bieżnikowane nadają się do malucha gdzie nie ma wspomagania hamulców, i troszkę trzeba się namęczyć żeby mocniej zahamować. Kolega jak na biżnikowanej zachamował to po prostu pojechał dalej, te nalewki po prostu nie trzymają sie starej opony i przy mocnym hamowaniu po prostu koło masz zahamowane a opona nadal się kręci ... w oponie. Jest to strasznie niebezpieczne. |
micab ford, vw, mercedes, ... k/Szczecina | 2004-11-24 22:22:51 ja też nie polecam....może do ciężarówki albo do jakiegoś dostawczaka tak.....ale do auta osobowego jeżdżącego przecież niekiedy bardzo szybko naprawde odradzam...osobiście nie jeździłem na takich....wole kupić używane oryginały....ale słyszałem opinie kilku znajomych wulkanizatorów i użytkowników takich opon ![]() |
![]() Shaq Sympatyk FEFK Escort (już nie ale ... Żory | 2004-11-24 22:33:31 Też bym nie polecał bieżnikowanych opon. To może być złudna oszczędność.
Nie podałeś jaki rozmiar jest tych opon jak jakieś standartowe 13-tki albo 14-tki to ta cena to przecież żadna rewelacja po 140-150zł możesz kupić nówki |
![]() saintadamus Sympatyk FEFK deskowóz hożuf | 2004-11-24 22:34:48 ja kiedyś miałem nieprzyjemność na takich jeżdzić - zdecydowanie nie polecam.
Są co prawda tańsze, ale uważam że na życiu nie można oszczedzać ![]() |
![]() Rick_3 Leon 1.9 TDI 2001 Bielsko-Biała | 2004-11-24 22:46:43 Czy to opona bierznikowana czy regenerowana to i tak nie powierzył bym jej swojego zycia lub zycia bliskej mi osoby nawet gdyby gosc dawał mi na nie wiecej gwarancji niz na nowe oryginalne a bierznik tego polskiego wynalzaku miały strukture Goodyera Eagle Ultra Grip 6 lub GW-3, bo własnie takie mi cos proponowano. I nie ma czegos takiego jak licencja goodyera na opony bierznikowane to czyste oszustwo.
Podstawą dobrej opony zimowej to nie tylko wyglad bierznika i ilość naciec ale przede wszystkim miesznka gumy z jakiej jest zrobiona ( a to jest pilnie strzezona tajemnica firm) Auto składa sie z wielu elementów pewne z nich mozna wymieniać na zamienniki (lepsze lub gorsze) bez wiekszego ryzyka ale i są tez takie elementy które musza być oryginalne lub firmowe i właśnie opony szczegolności zimowe do nich należa. pozdrawim i mam nadzieje ze zdrowy rozsadek wygra z oszczednością |
darmcdoman MK 7 - 1.8 TD Opole | 2004-11-24 22:55:23 Odradzam!!! Kupilem auto na takich oponach. Nie zwrocilem uwagi po prostu, potem okazalo sie, ze takie opony to totalna porazka. Bieznik jest nadlewany, niby zimowki, ale chodzi chyba o to, ze na suchej nawierzchni zachowuja sie jak w zimie na sniegu. Przy rozsadnych predkosciach na lekkich lukach nie tyle piszcza, co wrecz jecza. Po chwili auto zaczyna sie piekknie zsuwac na bok. Zupelnie jak na mokrej nawierzchni. Hamowanie? Lepiej nie pytac. No i co nagorsze, koledze odkleil sie bieznik podczas jazdy na autostradzie. Jakos sie wyratowal, ale mozecie sobie wyobrazic co potem mowil. |
![]() SwIeTyY BYŁ - Ford Escort 16V Nowy Sącz | 2004-11-24 23:12:36 ... ja nie wybrałbym opon bierznikowanych ..... wole kupic nówki .... nawet używanycj bym nie brał ..... w wiekszości przypadków pochodza one z rozbitych aut ..... na zewnątrz opona jest dobra ..... po czasie krotszym lub dłuższym może wyjść szydło w worka ...... co do oponek bierznikowanych firmy PROFI to oni nakładaja nie tylko werstwe które sie styka z nawierzchnią ..... również boki maja nową warstewke ..... |
![]() Raven Sympatyk FEFK Suzuki Grand Vitara Jaworze | 2004-11-25 07:40:59 Uzytkowalem dwa rodzaje bieznikowanych opon. Kiedys w Passacie letnie i faktycznie wiecej bym takich nie kupil bo robily sie cuda z bieznikiem.
Natomiast w zimie w RST uzytkowalem wspomniane PROFILe w rozmiarze 175/70R14 i mialem je dwa sezony. W pierwszym bylem nadzwyczaj zadowolony ze wzgledu na przyczepnosc bo nie mialem zadnych problemow z wyjechaniem z zaspy czy pod gorke. Natomiast w drugim sezonie kiedy bieznik zostal zdarty na asfalcie juz skonczyly sie moje zachwyty bo sie strasznie slizgaly i musialem kupic inne. Tak wiec jesli to maja byc opony na jeden sezon to owszem ale jak ktos je chce na dluzej to odradzam. |
![]() daz BMW E36 Coupe Lublin | 2004-11-25 07:59:45 Jak mówimy o bierznikowanych oponach to powiem tak - mój kumpel kupił w zaszłym roku takie, pojeździł na nich może miesiąc i jak wracał z lublina do nowego sącza to jedna mu raptem pękła, a jechał około 60km/h (na szczęście) ,a że to był listopad, zaczynało się robić mokro i ślisko , efekt był taki że wydachował do rowu. Nie wiem czy to wina tego że bieżnikowane, czy poprostu pękła, ale od tamtej pory powiedziałem sobie że napewno czegoś takiego nie kupię |