Problem z LPG [125P]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich!
Mam problem z lpg w fiaciku.
Od pewnego czasu nie mogę wyjeździć gazu z butli do końca.
Przy 38 litrach nie mogę docisnąć gazu, bo sie dusi (chyba za małe ciśnienie paliwa)- a paliwo w butli jest , bo gdy stoi to chodzi cały czas.
Jak ostatnio zatankowałem weszło tylko 40 litrów, a dawniej wchodziło 45.
Poprostu wiem że gaz w butli jest, ale nie za bardzo da sie jeździć.
Czy miał ktoś taki problem?
Z góry dziękuje za odpowiedz i przepraszam że tak zagmatwałem, ale chyba nie umiałbym tego prościej opisać.
Pozdro!
  
 
Jesli to zdażyło Ci sie poraz pierwszy czyli raz tak wczesnie zaczął Ci sie dławić i wlałes tak mało potem to najprawdopodobniej jest to wina poprzednio zatankowaneo gazu sabej jakości gaz czasem tak ma ze jak zmniejsza sie ciśnienie to niechce chodzic ja kieds tak miałem i w swoim i w ojca samochodzie wyjezdzij ten zbiornik zatankuj na pewnej stacji zobacz jak tym razem Ci wyjdzie a jak dalej tak bedzie to wina któregoś zaworu tylko którego to nie wiem najlepiej jedz do stacji gdzie zakładali gaz
  
 
To trwa już 2- 3 tygodnie i kilka razy tankowałem, ale nigdy mi sie do końca nie udało wypalić.
No ale jeśli to nie pomoże to odwiedze stacje Lovato.
A instalacja gazowa jest od 1997 roku i z nią problemów nie było nigdy.(odpukać)
Dzięki za pomoc!
pozdro!
  
 
oddaj do gaziarzy niech obejrza filtr gazu przy 7 latach eksploatacji czas najwyzszy na wymiane minał 3 lata temu



  
 
W tym okresie filtr był wymieniany 3 lub 4 razy w tym ostatnio tydzień temu.
Więc to nie jest wina filtra.
Chodz też tak myslałem.
Ale filtr jest nowy i dalej to samo.
Pozdrawiam!
  
 
ps. pomarańcza ładnego masz fiata, widziałem go kiedyś jak jechałęm na cmantarz na Wilkoszynie
pozdrawiam!
  
 
ja myśle że taka natura naszych autek

-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek
  
 
Cytat:
2004-11-22 22:20:15, Wik pisze:
Witam wszystkich! Mam problem z lpg w fiaciku. Od pewnego czasu nie mogę wyjeździć gazu z butli do końca. Przy 38 litrach nie mogę docisnąć gazu, bo sie dusi (chyba za małe ciśnienie paliwa)- a paliwo w butli jest , bo gdy stoi to chodzi cały czas. Jak ostatnio zatankowałem weszło tylko 40 litrów, a dawniej wchodziło 45. Poprostu wiem że gaz w butli jest, ale nie za bardzo da sie jeździć. Czy miał ktoś taki problem? Z góry dziękuje za odpowiedz i przepraszam że tak zagmatwałem, ale chyba nie umiałbym tego prościej opisać. Pozdro!



zawsze koniec gazu objawia sie niewchodzeniem silnika na obroty, wiec to co piszesz (ze na luzie chodzi a jak depniesz to sie dlawi) to najnormalnmiejsze objawy. A co to tego, ze wielozawor 'odbija' przy tankowaniu przy mniejszej liczbie itrow moze wynikac z wielu faktow, chociazby z wypoziomowania(lub nie) butli gazowej.
  
 
Zgadzam sie z Kosa. Koncowka gazu objawia sie "dlawieniem"silnika przy wcisakaniu pedalu gazu w czsie jazdy.
To jest normalne.A jak chcesz wypalic gaz ze zbiornika to polecam zostawic auto na wolnych obrotach.Niech se chodzi.Co do ilosci zatankowanego gazu to wystarczy,ze samochod podczas tankowania bedzie mial inny przechyl niz przy poprzednim tankowaniu.I w tym przypadku jest juz prawdopodobienstwo,ze wielozawor w innym momecie odetnie.