MotoNews.pl
11 Było radio-niema Radia (79163/0) - NT
  

Było radio-niema Radia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W nocy,na oświetlonym parkingu przed firmą gdzie są 4 kamery pewnemu baranowi spodobało się moje radio.Wybił szybe i je sobie zabrał.Co śmieszne autko było otwarte a ten idiota nie zauwarzył i potrzaskał szybke.Ubezpieczone oczewiście było ale......panel też znalazł.No cóz.....radyjko przeboleje ale nie te 40 płyt co zakosił.
  
 
To zlodziejstwo radioodtwazaczy to sie chyba nigdy nie skonczy w tym kraju.Trzeba by blo montowac niewielkie ladunki wybuchowe w radyjku ktore po wyrwaniu by wybuchalo ,a szkody dodatkowe pokrywal by zlodziej(bez rąk).
  
 
kasy za radio nie odzyskam ale za to madry policjant zauwarzył uszkodzone zamki elekt. i zostały zgłoszone do pzu(co do tych zamków to były uszkodzone od roku)
  
 
wspolczuje.... a tak dodajac od siebie i odbiegajac od tematu radyjko mialem calkiem fajne a musial byc to naprawde burak ze nie zauwazyl otwartego auta i zabral jeszcze plyty a
  
 
u mnie koleszki mają dwa patenty:

1-stare radio na kaste(jakiś kenwood czy co)starowygląda i nawet nie wyjmuje panela i zmieniarka w bagażniku......ale on ma ciquecento to jakby nawet miał nowego alpine to i tak złodziej by nawet mu naszybke nie looknął

2-panelem z radia jakiegoś tam"safari"przykrywa super soniacza i jest gites.......tojuż jest golfIII,wiem że golf to *****ale złodziej już może sie zainteresować

a ja robie tak....zawsze panel targam do domu,bo jakby już ta ku*** mi zaje******radio i nie mogła znaleźc panela to możeby zostawiła to.......albo przynajmniej bedzie miała problemik z brakiem panela

tero jest tanie radyjko z cd w awansie więc ludzie kupujta radyjka ze sklepów a nie dorabiacie tych skur******

pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-01-20 21:54:51, konikk pisze:
wspolczuje.... a tak dodajac od siebie i odbiegajac od tematu radyjko mialem calkiem fajne a musial byc to naprawde burak ze nie zauwazyl otwartego auta i zabral jeszcze plyty a


A jakie miałeś radio wpisane w ubezpieczeniu AC??
Jeśli oryginalne to zawsze możesz powiedzieć ze to było radio bez panela i tez zgłosić.
Wiem coś o tym bo mi tez kiedyś wybili szybe i zapierniczyli radio,na dodatek jeszcze schowek rozwalili bo był zamknięty i zabrali kilka płyt.A akcja się odbyła w dzień na parkingu osiedlowym,a co najlepsze to ludziska sie patrzyli i nie reagowali.
Złodziejskiemu nasieniu powinny za to łapy usychać
  
 
Z innej beczki:
Wczoraj na parkingu przed robotą ściągnęli mi błyskawicę z grila (logo znaczy).
jak pech to pech. Juz nawet nie robi to na mnie wrażenia - tyle mi nakradli z samochodu.
Ręce przy samej d...e powinno się urywać.
Pozdr
  
 
Wspolczuje tez kiedys mialem przygode z radiem i szybka ehh
  
 
Arti, Ty masz normalnego pecha najpierw porysowane auto zaraz po malowaniu a teraz radio...szok. Współczuje.

Musisz się udać do jakiejś "szeptuchy" z Orli, może odczyni jakieś czary