Termostat

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Prosze pomóżcie . Jaki sa objawy uszkodzenia termostatu w Carinie e z silnikiem 4A-FE.
  
 
Na przyklad:
- silnik wolno się nagrzewa,
- w czasie jazdy temperatura spada - powiedzmy ze nagrzal sie silnik (strzalka w połowie) -zaczynasz jechac szybko np. w trasie i strzałka spada w dół, nawet do zera,
- generalnie jeśli strzałka temperatury nie stoi w miejscu (powinna być w połowie kiedy już silnik się nagrzeje i wykonywać jedynie minimalne ruchy w górę/w dół) to coś jest nie tak.

Jeśli masz coś z tego co napisałem to ubocznym efektem zwalonego termostatu i niedogrzanego silnika będzie utrzymywanie wyższych obrotów (bo temp. jest za niska) i zwiększone spalanie.

A czemu przypuszczasz że to termostat?

BTW jego wymiana nie jest zbyt skomplikowana - ja i kilka osób z forum już to robilo samodzielnie Koszt termostatu około 40-50 zł.
  
 
Zauważyłem że w trakcie jazdy na trasie we wtorek po ok 300 km wskaźnikk był wychylony ok 10-20 % całej skali temperatury.Co do obrotów raczej utrzymują sie w okolicach 800. Natomiast gdzieś wyczytałem że niedogrzany silnik może chlapać olej. Dlatego dmucham na zimne .
  
 
Cytat:
2005-01-27 09:15:32, aniko pisze:
Zauważyłem że w trakcie jazdy na trasie we wtorek po ok 300 km wskaźnikk był wychylony ok 10-20 % całej skali temperatury.Co do obrotów raczej utrzymują sie w okolicach 800. Natomiast gdzieś wyczytałem że niedogrzany silnik może chlapać olej. Dlatego dmucham na zimne .


Wskaźnik powinien być w połowie - ja mam Corollę ale też z silnikiem 4A-FE i jest właśnie w środkowej pozycji niezależnie od tego jak szybko jadę. Na obroty możesz zerknąć kiedy się zatrzymasz i ta temp. będzie właśnie taka niska (10-20%).

Spróbuj sprawdzić czy przy szybkiej jeździe temperatura spada.
  
 
Objawew uszkodzonego termostatu może być również zbyt wysoka temperatura cieczy chłodzącej Ja bym na Twoim m-cu zmieniał - roboty na godzinę (też wymieniałem), przy okazji wymienisz płyn chłodzący

P.S. Brat kupił niedawno astrę 1.4 m.in z uszkodzonym termostatem. Aby go wymienić trzeba było... zdjąć pasek i kółko wałka rozrządu
  
 
Przy szybkie jećdzie tzn 120-130km/h wskaźnik doszedł do 30% ale po powrocie do jazdy miejskiej spadł do 10. Nie sprawdziłem tylko czy wentylator przypadkiem cały czas nie pracuje.
  
 
A u mnie wskaznik temperatury nie jest w polowie ,tylko troche przed . Czy to zle ?
  
 
Aniko: czyli w jezdzie miejskiej w jakiej pozycji masz wskaźnik? Bo z tego co napisałeś to wynika że w trasie jest on na jakichś 30% skali a po mieście spada do 10%...?? To chyba wogóle Ci się ten silnik nie nagrzewa
Termostat można jeszcze od biedy sprawdzić macając po włączeniu silnika górny wąż idący do chłodnicy - jeśli będzie wąż będzie się powoli nagrzewał razem z silnikiem to może to wskazywać na to, że termostat jest cały czas otwarty i ciecz chłodząca sobie krąży po całym obiegu. Jeśli jest dobry to powinien się dość mocno nagrzać dopiero w momencie kiedy termostat otworzy duży obieg, więc kiedy cały silnik będzie miał temp. około 82 stopni.

CzapCzap: ja miałem na początku zepsuty termostat - silnik się nie nagrzewał itd., potem zmieniłem termostat na taki o temp. otwarcia 76 stopni (taki mi sprzedali w sklepie) i okazało się że właśnie wskaźnik był trochę poniżej połowy a przy szybkiej jeździe (tylko) powyżej 120 km/h temperatura spadała ostro w dół. Po wymianie termostatu na taki o temp. otwarcia 82 stopnie strzałka jest równo w połowie - no jakieś minimalne wachania są Jak nie masz jakichś podniesionych wolnych obrotów czy wachań temperatury w zależności od prędkości to może to jest ok... Ja w każdym razie wole mieć strzałkę w połowie
  
 
No właśnie tak jest. Auto jadąc bez wysiłku prawie wcale sie nie nagrzewa, a rura do chłodnicy jest ciepła.
Jesli można to podpowiedzcie jak wymienić termostat. Znalazłem u handlarza japoński za 49 pln.
  
 
Popatrz: tutaj. Tam jest wprawdzie opis do corolli ale silnik masz 4A-FE wiec wydaje mi się że powinno być wszystko tak samo.
  
 
Cytat:
2005-01-27 22:58:33, Pigletto pisze:
CzapCzap: ja miałem na początku zepsuty termostat - silnik się nie nagrzewał itd., potem zmieniłem termostat na taki o temp. otwarcia 76 stopni (taki mi sprzedali w sklepie) i okazało się że właśnie wskaźnik był trochę poniżej połowy a przy szybkiej jeździe (tylko) powyżej 120 km/h temperatura spadała ostro w dół. Po wymianie termostatu na taki o temp. otwarcia 82 stopnie strzałka jest równo w połowie - no jakieś minimalne wachania są Jak nie masz jakichś podniesionych wolnych obrotów czy wachań temperatury w zależności od prędkości to może to jest ok... Ja w każdym razie wole mieć strzałkę w połowie



Obroty mam wporzo ,a strzalka jak juz dojdzie do swojego miejsca (przed polowa)to , stoi jak slup soli ,zadnych wahan.
  
 
Witam
Chcęprzypomnieć że niesprawny termostat również wpływa na zużycie paliwa jak i przyśpieszone zużycie silnika!!!!
Pozdrawiam.
  
 
Zeby rozwiac wszelkie wątpliwosci i pytania podaje linka z moim gotowcem co i jak z termostatem

Tutaj wszystko co i jak z termostatem
  
 
A czy spore zuzycie plynu chlodzacego mozebyc spowodowane uszkodzeniem termostatu ? Od jakiegos czasu mam wlasnie taki problem ,ubywa mi plyn ze zbiorniczka wyrownawczego ,tzn. w ciagu dwoch tygodni znika mi polowa stanu zbiorniczka. Moze to juz poprostu czas na pompe wodna.
P.S przeciekow brak
  
 
Cytat:
2005-01-29 16:48:41, CzapCzap pisze:
A czy spore zuzycie plynu chlodzacego mozebyc spowodowane uszkodzeniem termostatu ? Od jakiegos czasu mam wlasnie taki problem ,ubywa mi plyn ze zbiorniczka wyrownawczego ,tzn. w ciagu dwoch tygodni znika mi polowa stanu zbiorniczka. Moze to juz poprostu czas na pompe wodna. P.S przeciekow brak


Mogę się mylić ale wydaje mi się, że uszkodzony termostat raczej nie da takiego efektu jak piszesz, choć zależy od rodzaju uszkodzenia.
Na chłopski rozum to płynu z powodu termostatu mogłoby chyba ubywać tylko wtedy gdyby otwierał się za późno - czyli temp. byłaby tak wysoka że płyn by odparowywał ze zbiorniczka - ale może to ktoś bardziej w tym oblatany potwierdzi Z tego co napisałeś to Tobie się silnik raczej nie przegrzewa więc tym bardziej wątpię by to było to.

Co do braku przecieków to to chyba najlepiej jest sprawdzić na zimnym silniku - bo przy nagrzanym i tak zaraz wszystko odparuje i nic nie zobaczysz. Ewentualnie poszukaj białego osadu gdzieś na silniku (taki zostaje po płynie chłodzącym) i sprawdź czy przypadkiem nie przybywa Ci oleju...
  
 
Cytat:
2005-01-27 20:58:22, CzapCzap pisze:
A u mnie wskaznik temperatury nie jest w polowie ,tylko troche przed . Czy to zle ?



Ile przed ? U mnie jest o grubość wskazówki przed połową i nawet się nie zastanawiam czy jest dobrze
Pozdro.
  
 
U mnie tez jest grubosc wskazowki (moze troszke wiecej) przed polowa. Bylem u mechanika i co do plynu powiedzial ,ze pompa wodna.
  
 
Właściciele Corolli 1.4 !!!
Czy u Was też wolno się silnik zagrzewa??
To moje subiektywne odczucie, poprzednio miałem Swifta i tam temperatura ustalała sie b.szybko.
O tej porze roku muszę przejechać po mieście ze 7-8 km, co najmniej 10 minut jazdy, żeby wskazówka pokazywała połowę.
Ogrzewanie zaczyna być skuteczne jeszcze później?!
Zaznaczam że po osiągnięciu właściwej temp. nie ma już żadnych wahań. /Zima ,lato,wolno, szybko/. Po prostu długo się nagrzewa???
  
 
U mnie zanim wskazówka dojdzie do połowy też trochę to trwa, chyba mniej więcej tak jak u Ciebie, choć zależy jak się jedzie w tych pierwszych kilometrach - ja na zimnym silniku jeżdzę dość delikatnie.
U mnie jednak już od 1-2 kresek ponad zerem czuć, że dmucha takie letnie powietrze, więc ogrzewanie działa dużo wczesniej niz przy polowie skali. Generalnie zawsze daję przy wsiadaniu do auta grzanie na max i nawiew 1x na szyby, a jak sa te 2 kreski ponad zerem to nawiew 2x i na szybe i na nogi - bo juz zaczyna grzać

Silnik 1.6
  
 
Postepuję niemal identycznie.
Może nagrzewnica jest zapowietrzona, albo zawór przytkany?