-

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco


[ wiadomość edytowana przez: kielkac dnia 2006-05-14 21:56:43 ]

[ wiadomość edytowana przez: kielkac dnia 2006-05-14 22:02:42 ]
  
 
E, ten po lewej to trzeba pociągnąć do siebie i od spodu włożyć cienki płaski wkrętak i podważyć i już.
Po prawej o ile pamętam zaczynasz od popielniczki ...
Na ftp leży książka do oma A moze od tego zacznij?
  
 
No to zaczales od najbardziej popieprzonych miejsc - albo ja cos zle robilem!
Panel od regulacji nawiewu
- ja nie odwazylem sie na sciaganie ciegien z tylu,bo chyba nawet w TISie o tym nie mowia
- pisano, coby podwazyc na gorze i na dole panelu i po prostu wyciagnac na wierzch (niby z 5 cm)
- niby,bo mnie sie udalo zaledwie jakies 0,5 cm
- gdy juz mialem to na wierzchu, walczac z naprezeniem, sciagnalem "wieczko" no i juz jest
Oczywiscie wszystkie k...y i ch... we wszystkich przypadkach odmienilem - wspolczuje roboty... albo swojemu idiotyzmowi,jesli mozna to zrobic w inny sposob
Co do swiatel-tez to przerabialem,ale juz dokladnie nie pamietam! Moze inni!
  
 
zapomnialem o wkretach
z tego co pamietam to jeden pod deklem od zapalniczki
  
 
Cytat:
2004-07-29 00:28:18, PiotrS pisze:
Na ftp leży książka do oma A moze od tego zacznij?



Wiesz co Piotr, patrząc w profil kielkac'a

Cytat:
data rejestracji: 2002-12-18 (589 dni)
ostatnia interakcja on-line: 2004-07-28 22:43:22
całkowita ilość postów: 3
statystyka postów: 0.00% z całości / 0.01 dziennie



to kolega w żaden sposób nie dodrapie się do naszego ftp

  
 


[ wiadomość edytowana przez: kielkac dnia 2006-05-14 21:57:55 ]
  
 
Napisze Ci, bo ostatnio się z tym bujałem i wquuuuurrrr.....
Przełącznik od świateł:
Pokrętło od świateł ustawiasz na pozycje - postojowe, i pociągasz do siebie, wtedy zapali się oswietlenie główne wnetrza, to samo które się pali przy otwartych drzwiach.
Bierzesz malutki śrubokręt, i wkładasz w otwór który jest od spodu pokrętła. Robisz to by zciągnąć z trzpienia element za który łapiesz ręką przy przekręcaniu.
I teraz musisz wcelować w taką jakby zapadkę na trzpieniu osadzenia pokrętła. Moja rada - próbujesz minute. Nic nie wychodzi, czekasz minutke, i próbujesz znowu. Im dłużej to robisz, tym gorzej.....
Poz zdjęciu widzisz po obu stronach jakby dwa zatrzaski - takie duże , łapiesz je palcami, ściskasz do siebie i ciągniesz - przełącznik wychodzi.
Jeśli chcesz wymienić żarówke w tym ustroństwie - to pełen spokój, żadnych nerwów, jeden ruch i przełącznik do wymiany.

Jak otworzysz go od tyłu, to trzpień CAŁY CZAS musi być w pozycji jak wyciągałes ten przełącznik, czyli wyciągnięty!!
Jak go wcisniesz, wtedy od poleci na maksa bo niema ograniczenia w ściance z tyłu i wylecą Ci pewne kulki - i wtedy możesz spokojnie udać sie po nowy przełącznik......



Sprawa nawiewu:
1. zdejmujesz normalnie osłonke zapalniczki - ten plastik dookoła niej.
2. widzisz trzy śrubki, dwie górne odkręcasz
3. Ciągniesz do siebie panel nawiewu z delikatnym ruchem w dół - ostrożnie, wyjdzie na pewno.
4. Masz panel, ale blokuja go linki nawiewu
5. odpinasz wtyczke pokrętła regulacji nawiewu - ma zatrzaski
6 wyjmujesz - odpinasz to pokrętło - do góry i do tyłu w strone kokpitu - delikatnie jest na zatrzaskach - pójdzie na pewno.
7. widzisz zarówke.
Albo
5. odpinasz po lewej stronie małą wtyczke płaską i kabelek za nią idzie do żarówki, małymi palcami możesz ją wyciągnąć

Wsio
  
 
Cytat:
2004-07-29 09:30:10, boogie pisze:

Jeśli chcesz wymienić żarówke w tym ustroństwie - to pełen spokój, żadnych nerwów, jeden ruch i przełącznik do wymiany.

Jak otworzysz go od tyłu, to trzpień CAŁY CZAS musi być w pozycji jak wyciągałes ten przełącznik, czyli wyciągnięty!!
Jak go wcisniesz, wtedy od poleci na maksa bo niema ograniczenia w ściance z tyłu i wylecą Ci pewne kulki - i wtedy możesz spokojnie udać sie po nowy przełącznik......



Albo przywozisz na zlot a ja ci zlożę. Kilka już mam za sobą.

Sprawa nawiewu: można ze spokojem wypiąć linki i wyjąc sterowanie na zewnątrz, tylko nie połam plastikowych zatrzasków, bo linka do wymiany.
  
 


[ wiadomość edytowana przez: kielkac dnia 2006-05-14 21:58:43 ]
  
 
normalne, takie jak wszedzie, wciskane pizdelki
  
 


[ wiadomość edytowana przez: kielkac dnia 2006-05-14 22:01:57 ]