Koszt naprawy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witka

Wiec...Nosze sie z zamiarem wykonania malego remonciku w Samarce: wymiana uszczelniacza na wale(pod rozrzadem), paska rozrzadu, uszczelki pod glowica( mozna zapalic gaz w zbiorniczku wyrownawczym), przy okazji uszczelniaczy zaworowych i moze tez pierscieni(czy w aucie o przebiegu 150kkm warto wymieniac tylko pierscienie--co sadzidzie o pierscieniach PRIMA?)
Jako, ze sam nie podejmuje sie wykonac takiej naprawy, chce zlecic ja mechanikowi. Ile Waszym zdaniem mozna za taka usluge zaplacic? (znam juz orientacyjna cene--podam ja Wam jutro--dzis czekam na Wasze opinie).

  
 
Moim zdaniem jak zrzucisz glowice to dopiero zobaczysz co jest w srodku wiec w tej chwili nie wiadomo czy to pierscienie czy cos wiecej.Ale dziwne to jest wedlug mnie ze po 150kkm juz pierscionki by byly do wymiany A jakie sa objawy ? Sprawdz cisnienie w cylindrach a jesli np.bierze olej czy dymi z rurki to moze najpierw glowica (zawory/uszczelniacze).A co do pierscieni prima to juz ktos sie wypowiadal chyba ale nie pamietam kto .Pozdrawiam
  
 
Wiesz autko jest mocno zmeczone zyciem. Prawie caly czas tlucze sie po miescie, czesto-gesto z ciezka przyczepa. Przy ostatniej wymianie uszczelki pod glowica mechanik sygnalizowal lekki prog w cylindrze a bylo to jakies 40kkm temu nazad Miedzy wymianami Ladna konsumuje ok 5l oleju (15 kkm).

Sklepowy powiedzial,ze sens wymiany pierscieni istnieje do ok 200 kkm, zreszta i tak zadecyduje mechanik.

Koszt uslugi zostal wyceniony na 300 zl.

  
 
Primo. Ja mam pierścienie prima w swojej 21072 i nie narzekam.
Secundo. Moim skromnym zdaniem wymiana samych pierścieni jest zabiegiem bezsensownym.

-----------------
Dawniej najszybsza Łada w klubie i prawdopodobnie najlepsza Łada na świecie.
  
 
na jakim oleju jezdzisz?? na semi-synt czy na mineralnym?? 5 l na 15k km to nie jest az tak bardzo duzo, a o kopceniu trudno sie wypowiadac w zimie
  
 
Jezdze na mineralnym Lotosie, a siwy dymek przy ruszaniu puszcza nawet latem.

Jakie powinno byc cisnienie sprezania?
  
 
Cytat:
2004-11-22 19:14:42, Jasio pisze:
Ale dziwne to jest wedlug mnie ze po 150kkm juz pierscionki by byly do wymiany



Dzis bylem u mechanika. Jeszcze nie zlozyl autka, ale pierscienie juz zmienil i pokazal mi stare. Na moich oczach wygial pierscien w ksztalt litery "S" i.....nie pekl. Czy one tak maja, czy to wynik przegrzania silnika????
  
 
W piatek odebralem samochod. Wymienione zostalo: --uszczelniacz walu, --pasek rozrzadu+rolka, --pierscienie, --uszczelka pod glowica, --uszczelniacze zaworowe+docieranie zaworow
--oslona przekladni kierowniczej
--koncowka wachacza
--olej+borygo

Za robocizne +czesci zaplacilem 620zl. Moze i to nie duzo, ale... To maly zakladzik, kiedys auta naprawial sam wlasciciel, teraz wszystko robia pracownicy, dosc mlodzi. Jak odwiedzilem ich w czasie pracy przerazil mnie troche balagan (glowica lezala na podlodze, tam ja rozbierali, podloga byla mokra bo na podnosniku stal samochod z ktorego kapala woda--beee).

Dalej. Odbieram samochod. Uwalony w oleju od zderzaka po koniec dachu. Kierownica, fotele--wszystko wypackane--brrr. Dobrze, ze w domu mam warunki, wiec zaraz po powrocie przeznaczylem 2h na doprowadzenie lady do porzadku.

Od tej pory bede dokladniej przygladal sie warunkom w jakich pracuja mechanicy zanim powierze im swoj samochod. Cena nie bedzie jedynym kryterium wyboru. To juz drugi zaklad w moim miasteczku, ktory raczej skresle ze swojej listy. A moze sam odwaze sie w przyszlosci swrwisowac swoja ladna?

POŻIJOM--UWIDZIM
  
 
zastanow sie w jakim stanie to auto oddales- najlepiej jest umyte i blyszczace - wtedy nie beda mogli go spackac.
A jak bylo brudne to sie nei przejeli i spackali bardziej.
Zreszta jesli wsztystko sie umylo to co sie martwisz - najwazniejsze zeby dobrze zrobili mechanike!
  
 
Pewnie masz racje. Mimo to niesmak pozostal.

Ps.Ten smar na kierownicy...brrr
  
 
Ja tam bym sie na nich obrazil nawet gdyby robili za pol ceny, a zbytnim czysciochem nie jestem jezeli chodzi o auto.
  
 
Witam
Cytat:
2004-11-26 21:34:50, Artur-1 pisze:
Dzis bylem u mechanika. Jeszcze nie zlozyl autka, ale pierscienie juz zmienil i pokazal mi stare. Na moich oczach wygial pierscien w ksztalt litery "S" i.....nie pekl. Czy one tak maja, czy to wynik przegrzania silnika????


Artur, to chyba jednak objaw przegrzania silnika, powinny peknać, myślę że motorkowi musiało się się kiedyś trochę dostać, bo jak na mój gust Samarka po 150 kkm do remontu to chyba troszkę zbyt wczesnie.
Wspólczuje ze tak Ci upaprali autko, ale cóż, obyś nie musiał długooo do zadnego warsztatu zaglądać
  
 
Cytat:
2004-11-30 03:07:39, sheriffnt pisze: Wspólczuje ze tak Ci upaprali autko, ale cóż, obyś nie musiał długooo do zadnego warsztatu zaglądać



Czego zycze sobie i Wam wszystkim.