MotoNews.pl
5 Sekwencja też potrafi strzelać! (84073/0) - NT
  

Sekwencja też potrafi strzelać!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wprawdzie nie moja , bo do dieselka jeszcze takiej nie wymyślili , ale u mojego brata w Oplu Vectra 2,5.
W piatek był na regulacji, wymianie filterków, i czegoś co się nazywa (chyba?) MAP-sensor. Autko odebrał ok. południa. Pojeździł trochę, tyle co do roboty a później do domu. W sobotę przetestował ją i nie był zbyt zadowolony. Zadzwonił do gości, ale niestety nie pracowali (lenie!). Wieczorkiem przekręcił kluczyk w celu uruchomienia i jak nie pizd........! Gruchnęło tak, że spadły rury z kolektora dolotowego.
Więc Panowe sekwensiarze!
Pilnujcie się, bo nie znacie dnia ani godziny!

Jutro auto idzie do panów specjalistów. Napiszę Wam co było przyczyną.

Pzdr

Paweł

Ps. instalka zavioli czy zaboli
  
 
No i po zabiegu.
Panowie specmani tłumaczyli, że przyczyna były zwalone przewody wys. nap. oraz, co z tym idzie , świece. Strzeliła ponoć bena a nie gaz (w co mi sie jakoś wierzyć nie chce). Podejrzewam, że raczej przy wymianie pilterków siakiś paproch się musiał dostać do przewodu i podwiesił się jeden z zaworków na listwie, co spowodowało napływ gazu z przewodów i w efekcie wystrzał.
Zachodziła podejrzenie o zwalonej listwie lub przepuszczającej membranie, ale po sprawdzeniu okazało się, że to nie to (bylismy przy sprawdzaniu).
Co o tym myślicie?
  
 
ja pragne dodać że szanujące sie warsztzty mają ubezpieczenie od takich sytuacji tak więc jak coś sie rozj... to walczyć trzeba o naprawe na koszt warsztatu
  
 
Panie strzeliła skrzynia,k....wa wszystko tylko nie ich gazownia.
Ostatnio montowałem gaz do puchacza kombi,silnik 3 litry,K-Jetronic .Pozałożeniu gazu przestał działać bordkomputer.Gazownik godzinę machał łapami że to niemożliwe.
Tłumaczę zastanówmy się razem może jakąś wtyczke odłączyłeś.To niemożliwe zamontował gaz bez dotykania auta.
  
 
Na szczęście poskładali to co się rozłączyło przy wystrzale na swój koszt. Łachy nie robią. Żadnych efektów ubocznych strzała nie widać i nie czuć.
Najciekawsze jest to, że kolesiowi przejętemu naszą reklamacją, spierdzielił klient, który nie zapłacił za wymianę listwy. 400 setki w plecy
  
 
znaczy sie zlodziej ten klient?
  
 
Cytat:
2005-02-24 23:15:12, rw12 pisze:
znaczy sie zlodziej ten klient?


Jak najbardziej
Inaczej nie da się tego określić!