Wałek rozrządu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich i proszę o pomoc. Chodzi mi o wałek rozrządu w silniku 2.0. Czy ktoś już go wymieniał? Ja, niestety, po 150 tys. km. będę musiał to zrobić. Czy muszę kupić oryginalny czy też są jakieś zamienniki. Ile może mnie taka "przyjemność" kosztować?
Pozdrawiam
  
 
a co się stało ,że musisz wymieniać walek po 150 tyś km. i to w 2,0

Jakie są objawy??? Nie domykaja się zawory=brak kompresji????
  
 
http://www.swiatek-tuning.com.pl/
  
 
Może i bym jeszcze nic nie wiedział, że wałek jest do wymiany, ale ubywało mi 2 litry płynu chłodniczego po przejechaniu 600 km. Okazało się, że to uszczelka pod głowicą. A przy okazji mechanik przejrzał całą głowicę no i wyszło z tym wałkiem. Wałka nie wymieniłem na razie, ale dźwigienki zaworów wsadziliśmy używane ale przynajmniej w dobrym stanie. Na razie odebrałem dzisiaj auto i zobaczymy co dalej
  
 
Zmień mechanika, coś mi się widzi, że jest łasy na zarobek
Jeśli masz normalnie eksploatowany samochód, po przebiegu 150 kkm wałkowi nic nie powinno dolegać, generalnie rzecz biorąc jest to element dożywotni. Zdarza się naturalnie, że krzywki tracą bazowe krzywizny, jednak to sytuacja mogąca się przydażyć podczas osiągania jakiś astronomicznych przebiegów.

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Mechanika nie zmienię, bo widziałem ten wałek. Ale zmieniliśmy na razie dźwigienki, bo były tak wyrobione, że szok.
  
 
Wisa przykro mi to mówić, ale klupiłeś jakiegoś szrota
Wymienione przez Ciebie części są praktycznie nie do zaj..a w dwulitrowym Espero
  
 
No chyba że był gasssss...
A wałek od Świątka powienien kosztować góra 700zł i to utwardzany, teoretycznie nieśmiertelny..
  
 
Cytat:
2004-12-11 12:37:39, MaciekGT pisze:
No chyba że był gasssss...



Dobrze gada, dać mu wódki

Jak to ostatnio napisał DeeJay w innym poście - zaraz będzie dym

Pozdrawiam - SpeedR