Wskazanie chwilowego zużycia paliwa X25Xe

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Temat już był ale dotyczył diesla. Napiszcie mi ile spalają wam omsie przy 90/120 i cyklu miejskim. Poproszę o stan z kompa. U mnie pokazuje jakieś ogromne wartości:
90/h - 9.5
120/h - 12.5
średni cykl miejski 15,5- 19. A mam naprawde lekką noge.
Pozdr. AS
  
 
Przy 100 - 110 kmh - 8,5
miasto przy spokojnej jezdzie 9,8 - 10,5

Mowa o benzynie 98 gaziu brak Nie mowie tu o spalaniu chwilowym, tylko srednie. Miasto to naprawde bardzo spokojna jazda.

[ wiadomość edytowana przez: Robson75 dnia 2004-12-07 14:55:40 ]
  
 
Robson to chyba na benzynce masz takie wskazania
u mnie na gaziu jak sie rozpendzam to mało kiedy pokazuje poniżęj 15l. a dopiero jak sie unormuje to przy
90km/h mam w granicach 10,5-11
a przy 120km/h 11,5-12,5l.
ale co do tego aby twoje 2,5l. paliło tak mało to jakoś w to nie bardzo wierze.
  
 
Wydaje mi się, że wątek o chwilowym spalaniu który jest na głównej dotyczy wszystkich a nie tylko diesla....??
Zastanówcie się czy jest sens prowadzić dyskusję w 2 wątkach o tym samym...chyba nie

Ciekaw jestem czy podczas szukania informacji w archiwum będziecie zadowoleni z kilku wątków na jeden temat...??

Czekam na odpowiedź od autora.
  
 
Odp. dla Resa
Jaki ma sens moje pytanie o spalanie skoro diesel pali radykalnie mniej od benzynowca? Sam sobie odpowiedz. Skoro post dotyczył tylko diesla i odpowiedzi też były w tym kierunku to jaki ma sens porównanie mojego autka do 25td?

Po drugie do Robsona: jakim sposobem Twoje autko ważące 1600kg pali tyle co moja Asterka1.4 na pełnym wtrysku( to mój drugi sam.)?

Po trzecie do Otisa: napisz ile pali na benzynie
  
 
Witam,
Zastanawiam się jak na podstawie chwilowego zużycia paliwa jesteś w stanie ocenić ile tak naprawdę Twoje auto zużywa )) biorąc pod uwagę, że lekkie naciśnięcie pedału gazu które nie wpływa tak naprawdę na prędkość powoduje duże zmiany wskazania. Dla przykładu - operując umiejętnie pedałem gazu i w zależniści od terenu(chodzi mi o wzniesienia) te wskazania różnią sie i to bardzo. Podejrzewam, że ciężko Ci będzie oceni kąt pochylenia jezdni. Wiec moim zdaniem Twoje pomiary nie mają wiekszego sęsu.
A tak na koniec to proponuję przełączyć komputerek na np. temperaturę z zewnątrz co zwiększy Twoje bezpieczeństwo a nie wpatrywać się w niego non stop i to przy 120 km/h.
Zyczę bezpiecznej jazdy
kl
  
 
Tak szczerze to ja juz gubie sie. W temacie jest napisane o chwilowym zuzyciu paliwa, ale przyjałem ze chodzi o srednie spalanie na podstawie wpisu samego autora tematu. Zreszta na jakiej podstawie moglibysmy przyjac punkt odniesienia dla chwilowego spalania? Przeciez na to ma wplyw ogromna ilosc czynnikow, jak np. jakosc benzyny, uksztaltowanie terenu itd...Zakladam, ze to poprostu pomylka i autorowi chodzilo o srednie spalanie. Po Arthuos`a wypowiedzi mozna domyslic sie, ze chodzi o benzyne i silnik 2,5V6, nie wspominal nic o gazie, wiec skad to stwierdzenie Otis?? zreszta nie mowimy tu o ruszaniu, lecz o aucie bedacym juz w ruchu. Zatem co ma do tego masa? Pomijamy opory toczenia wynikajace z szerokosci opon itd... Arthiros , nie wiem jakim sposobem moje auto pali tyle samo co Twoja asterka 1,4, a moze poprostu ona za duzo pali jak na 1,4? Na spalanie duzy wplyw ma tez a przedewszystkim technika jazdy. Oczywiscie mowimy tu o bardzo spokojnej jezdzie. Pozdrawiam wszystkich i zycze wszystkim nam uwazniejszego pisaniaczytania postow co zaoszczedzi nam nieporozumien.

[ wiadomość edytowana przez: Robson75 dnia 2004-12-08 12:23:12 ]
  
 
W ostatni weekend zrobiłem trasę ok 1000km na gazie 4 osoby pełny bagażnik i box na dachu. Wskazania chwilowego spalania na komputerze traktuje z przymrużeniem oka. Komputer wskazał mi średnie spalanie na poziomie 8,2L/100km faktyczne spalanie gazu wyniosło 12L/100km (prędkość na trasie 100 - 140km/h). Natomiast w mieście (warszawie) pokazuje komp 14 - 15,5L/100km a faktycznie spala 16 - 17,5L/100km gazu. Wskazanie spalania chwilowego to tylko wskaźnik jak ekonomicznie się jedzie i na trasie dbam aby wskazywał jak naj mniej (w granicach rozsądku).

PS Nie jestem w stanie podać wirygodnych danych na temat chwilowego spalania przy daniej prędkości. Nie umiem ocenić czy nie jadę po niewielkim zwniesieniu czy spadku, nie wiem czy pozycja w jakiej jest pedał gazu wystarcza do utrzymania prędkosci czy delikatnie wytracam predkość. W taki wypadku moge powiedzieć że te wskazania musza być poniżej wskazania średniego i to zancznie (biorąc pod uwagę że przy ruszaniu wskazanie jest prawie 40L)
  
 
U mnie (2,5V6) wskazania średniego zużycia są bardzo dokładne tzn. zgadzają się z ilością benzyny tankowanej na stacji. co do pół litra.
Na trasie (nie ważne czy Polska czy Niemcy) przy średniej jeździe mieści się w 11 l/100km.
Kiedy jechałem pierwszy raz z Niemiec delikatnie (nie znałem jeszcze auta) spalił b. mało 9.
W mieście ok. 15
W krótkich dojazdach miejskich (do 3 km) 18.
Nie mam instalacji gazowej.


[ wiadomość edytowana przez: Szarbia dnia 2004-12-09 11:54:38 ]

[ wiadomość edytowana przez: Szarbia dnia 2004-12-09 15:43:24 ]
  
 
Cytat:
2004-12-08 13:06:39, Shinobi pisze:
Natomiast w mieście (warszawie) pokazuje komp 14 - 15,5L/100km a faktycznie spala 16 - 17,5L/100km gazu.


Ostatnio przez dłuższy czas nie kasowałem spalania średniego przy jeździe po mieście. Z ponad 1000 km przebiegu wychodziła średnia 15,1. Z moich obliczeń spod dystrybytora zazwyczaj mam jak Shinobi 17-18 l LPG.

Na jednej ze stron poświęcanych LPG można wyczytać, że jeśli instalacja wtryskowa jest poprawnie sterowana sondą lambda, to spalanie powinno wynosić 120% benzyny. Wynik teoretyczny wynikający z chemi spalania benzyny i LPG. I proszę - 18 to jakby 120% z 15 .

Czyli to powszechne narzekanie na niedokładność wskazań komputera jest jakby nietrafione . No chyba że ktoś ma gumy niewymiarowe....

pozdr,
Robert
  
 
Ja zrobiłem sobie taką książeczke i wpisuję do niej Wszystkie tankowania i stany licznika i za ostatnie 8410km wyszło mi 9,35/100 a ponieważ mieszkam w terenie dość pagórkowatym i żadko ruszam w dalsze trasy to można to przyjąć za średnią . Jeśli chodzi o komputer to gdy jeżdże niemaj po mieście to średnie kilkudniowe dochodzi do 10,2-10,7 oczywiście 2,6V6 bez gazu Jest to dość szkocki styl jazdy choć zdaża mi się zagalopować.

PRZEPRASZAM ŻE WTYM WĄTKU ALE JAKBY KTOŚ MIAŁ LEWY KOLEKTOR WYDECHOYW DO 2,5v6 TO PROSZĘ O KONTAKT.

pOZDRAWIAM
  
 
nie kumam po co wam te V6-ski (10 l po mieście )

zamulane auto umiera szybciej

tanio to się jeździ lupo 1.4 tdi

nie cierpię zawalidrogów-emerytów

mv6: 16 - 18/100 no gass (zaznaczam, że ja też "staram się" jeździć oszczędnie)
  
 
moj 2,5v6 pali srednio w miescie 11,5-12l przy srednio dynamicznej jezdzie ;] i wyglada na t ze wskazania kompa zgadzaja sie ze stanem w baku ;]
ps. co mysliscie o metanie jako paliwie?
  
 
Rzeczywiście trochę dużo, szczególnie w mieście to 15.5-19, może to błąd komputera, proponuję kotrolę kalkulatorem.
U mnie w MV6 przy 90 chwilowe zużycie to 8.2-8.6, przy 120 8.5-9.2, co do miasta to średnie zużycie największe jakie zanotowałem to 13.5, ostatnio wychodzi mi 11.6, najmniej udało mi się kiedyś zejść do 10.7
Ciekawe, że jeżdżąc w mieście przepisowo czyli 50 km/h! zużycie jest większe niż przy powiedzmy 70.
  
 
Większość w mieście, diesel, zimówki, automat, karawan, klima auto, z ostatniego tankowania pod korek 11,6 l/100 km
A komp akurat zawyża sporo
Wcześniej trasa 7,85 l/100 km
JaC


Cytat:
U mnie w MV6 przy 90 chwilowe zużycie to 8.2-8.6, przy 120 8.5-9.2, co do miasta to średnie zużycie największe jakie zanotowałem to 13.5, ostatnio wychodzi mi 11.6, najmniej udało mi się kiedyś zejść do 10.7
Ciekawe, że jeżdżąc w mieście przepisowo czyli 50 km/h! zużycie jest większe niż przy powiedzmy 70.

  
 
U mnie 2,5V6 z sekwencją, gazu spala w trasie do 13l/100 km ( przy prędkościach do 150 km/h) a miasto (Warszawa) na dystansie 12 km do pracy i z powrotem, zadowala się 16l/100 km. I na pewno nie jestem emerytem i nie zamierzam jeździć 2,5V6 tak by mnie maluchy wyprzedzały.
A różnicy między gazem a benzyną przy dobrej i dobrze ustawionej sekwencji nie da sie odczuć.

Pozdrawiam