Hamulce z klasyka w DF

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam

zakupilem sobie z lady 210X /moze 5.6 ale nie 7 niewiem/.komplet tzn.
zwrotnice z zaciskami tarczami i pompa.
i wlozylem to do fiata 125p

wymienilem gumki i rureczki.
dalem klocki lucasa
pompa podobno jakas "wloska" zeliwna sr,tloka 19mm
/oile sie nie pomylilem- gumki pasuja z 125 [2gumki trzeba bylo przerobic]/
zlozylem wszystko i lipa.

odpowietrzam go juz 2 dzien i z tego co widze to jest odpowietrzony.
pedal hamulca ma opor ale wciskam go do samego dolu.

wkoncu zablokowalem wyjscie z pompy na tyl/zeby wykluczyc zapow.tylnich zaciskow.
niestety nie dalo to efektu.pedal wciaz wciskam do konca.

idac dalej zablokowalewm na pompie prawe kolo.
pedal stal sie "normalny"
ide dalej zmienial blokade z prawego na lewe i pedal jest "normalny'"
mamy teraz tak ze pompa daje cis tylko na 1 kolo.

wiec do 1 przodu dokladam tyl
pedal ciut nizszy ale jest twardy i "normalny"/no wysoki/

podpinam wszystkie i lipa.

widze problem z wydajnoscia pompy hamulcowej.
czy byly rozne pompy w roznych ladach typu 210X
wyjolem komplet z jednego auta na zlomie ale niewiem czy to auto nie mialo klopotow z hamulcem.

poradzcie cios bo ja tu juz wariuje z tymi hamplami.

jak wyjme klocki z 1 zacisku to aby tloki zblizyly sie do tarczy musze ok 45 razy nacismac pedal hamulca

czy sa pompy hamulcowe o innych srednicach tloka niz 19mm???






[ wiadomość edytowana przez: dcnt dnia 2005-01-23 22:33:40 ]
[ powód edycji: korekta tytulu ]
  
 
Pompy są takie same we wszystkich Ładach 2101-2107 i nie wykluczone że w Samarach też. Zresztą o ile się nie myle to takie same są w DF-ach i maluchach. W każdym razie widziałem juz jak ktoś zakładał pompkę od malca do Ładziany.

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Ee starsze lady maja chyba deko inna hamulcowa bo bez serwa.
Chyba ze serwo tu nie ma nic do rzeczy -ale moim zdaniem ma .(?)
  
 
Cytat:
2004-11-24 16:48:25, Krzysztof-Fleszer pisze:
Ee starsze lady maja chyba deko inna hamulcowa bo bez serwa. Chyba ze serwo tu nie ma nic do rzeczy -ale moim zdaniem ma .(?)


Krzychu, po pierwsze to dotyczy tylko 2101/2102 i to tylko w modelach sprzed 1975 r. A po drugie faktycznie serwo nie ma nic do pompy. Pompa jest ta sama, różnica jest w pedale. Zresztą serwo np. od Polda podchodzi do Łady bez problemu, należy tylko przespawac mocowanie do pedału hamulca bo są różne.

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
to jezeli pompy sa takie same w modelach 210X to co jest u mnie zle???

zaczyna mnie ta przerobka "na lepsze" wkurzac.

  
 
W sumie kupiłeś części na złomie to co sie dziwisz, nową pompe możesz kupic już poniżej 50 zł. A próbowałeś podpiąć to do swojej starej oryginalnej pompy?

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
co za roznica czy na zlomie czy uzywki na gieldzie??
/sam to wyjmowalem z jednego auta./
wyczyscilem wszystko i powinno grac -a tu zonk

najpierw zlozylem to na starej.
ja mialem jednoobwodowa.jezdzilem na tym 2 dni i niestety nie bylo hamulca.
pomyslalem ze ta moja ma za malo wydajnosc na 6 tlokow.
wiec zalozylem ta z lady.
i gdy blokuje tyl to i tak pedal nadal dochodzi do podlogi.

jakby byl zapowietrzony to by sie podniusl.a tu nic.moge go 100 razy wcisnac i dalej jest taki sam

teraz nawet nie probuje wyjezdzac z garazu.
ta z lady w srodku jest jak nowa.dalem jej nowe gumki.
byla i jest dalej sucha.

wkurza mnie to ze ludzie zakladaja zaciski z lady i jest OK a ja mam problemy.
juz niewiem co mam robic.
  
 
Cytat:
2004-11-24 17:40:49, PG pisze:
co za roznica czy na zlomie czy uzywki na gieldzie??


Ja nie piszę o uzywkach tylko o nowych w sklepie!!!!

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Z tego co wiem, to gumki pełnią też funkcję regulatora, czyli jeśli przerobiłeś dwie, to może teraz tłoki cofają Ci sie za głęboko i stad cały problem. Ja założyłbym teraz na Twoim miejscu oryginalne gumki ładowskie i bez zadnych przeróbek.
  
 
no i poradzilem sobie.
okazalo sie ze ta pompa co kupilem zle pracowala.

zalozylem stara 1obwodowa na nowych gumkach.
zrobilem 20 km i jak narazie jestem zadowolony.

  
 
A ja mam maly problemik u siebie.Po badaniu amorkow i hamulcow na stanowisku w zaprzyjaznionym srwisie wyszlo ze lewy tyl nie hamuje.Wymienilem wiec cylinderek i przewody szt3 (az do korektora) i nadal nie hamuje.Poczatkowo przyszlo mi do glowy ze to korektor ale zdjalem z niego przewod idacy do lewego tylnego kola i leci tam plyn przy nacisnieniu pedalu hamulca.Drugi pomysl mialem taki ze moze cylinderek byl wadliwy wiec przymierzylem drugi i to samo.W zwiazku z powyszym przyszlo mi do glowy ze to chyba jednak korektor.Dzialac jakos niby dziala ale chyba powinien miec wyzsze cisnienie ? .Jak myslicie ?
  
 
Odpowietrzylem wszystkie hamulce i w lewym tyle tylko tylke cieknie ale nie bardzo tam widac cisnienie.I cos jutro musze z tym zrobic
  
 
Ludzie help help help !!!! .Wymienilem wczoraj korektor i dalej nic !!! I dalej lewy tyl do dupy ledwo plyn cieknie przy odpowietrzaniu.I koncza mi sie pomysly wsumie Mam jeszcze pomysl ze ktorys z dwoch przewodow idacych od pompy do tylu jest zatkany albo pompa.Ale 3 kola hamuja wiec chyba nie pompa .Mial ktos taki przypadek ? .Pozdro
  
 
Z tego co piszesz niewymieniony pozostał jedynie przewód z korektora od lewego tylnego koła.

A pozatym porównaj jak leci płyn z prawej strony z tyłu. Bo może lici dobrze, a jedyne co masz to może coś źle poskładane w lewym bednie (szczeki, sprężynki i inne mniej lub bardziej ważne duperelki).
  
 
Leszku wymienilem ten przewodzik (lacznie 3 tzn dlugi twardy krotki twardy i krotki elastyczny) wraz z cylinderkiem w lewym tyle.Dzisiaj wymienilem przewody dlugie idace z pompy do korektora.Po odpowietrzeniu nie dalo efektu)nadal 3 kola hamuja).Wymienilem pompe -nie dalo efektu.Wiec pozostal jedynie korektor (wkladalem juz nowy ale nie dalo rezultatu wiec wyjalem 3 dni temu).Przepinalem przewdoy przy korektorze (lewy z prawym) i nie hamowalo drugie kolo.Co to moze byc Jak ewentualnie sprawdzic/ustawic/wyregulowac korektor ?Jestem lzejszy o jakies 200 zl ale mozna powiedziec ze odswiezylem hamulce.Ale kurde nadal lewy tyl nie hamuje .....Prosze o porady szanownych kolegow
  
 
jasiek nie kombinuj tylko po swietch przyjedz jak ojciec bedzie miał czas
pozdro
  
 
Witam
Jasiu, w Ładzie Q100, też tak mieliśmy jak wymienił most, nie dało się jednego tylniego koła odpowietrzyć, okazało się ze przytkany był wlot do cylinderka, prawdopodobnie została jakś poozstałośc po przewodzie, musiało się coś oderwać w czasie dokręcania przewodu wczesniej i przytkac otwór
Hamulce tył odpwietrza się tak aby korektor nie blokował przepłynu płynu, a wieć nie może być tył auta zbyt podniesiony, albo musisz oprzeć auto na kołach, albo podeprzeć most.
Przy odpowietrzaniau spróbuj po pierwsze odpowietrzyć przewodem, jesli płyn po zluzowaniu przewodu bedzie tryskał, a po przykręcnieu przewodu, przez odpowietrznik nie, to masz odpowiedz, przytkany cylinderek, polecam wówczas demontaz cylinderka i obejrzeniu wlotu do niego i drozności odpowietrznika
  
 
No wlasnie ale tu jest nowy cylinderek z lewej strony (od tego zaczalem).Aha i dodam ze jest to samarka.Dlatego 2 przewody do korektora ;]
  
 
Dzis po przejechaniu ok 5 km stwierdzilem, że jednak mi tyl blokuje jak sprawdziłem reką okazało sie, że tylne kola sa cieple a przednie zimne, bo przez taka jazde nawet by sie rozgrzac nie zdążyły. Co się moglo stac z nimi , blokuje sie jedna i druga strona, nie aż tak mocno ale jest to wyczówalne w czasie jazdy, czy to moze byc wina zbyt mocno zaciagnietego recznego? bo po tym zaczął łapać gorzej, i tyl sie blokuje, a moze po podcieciu sprezyn zgłupiał i 3ba korektor wyregulowac .
pozdr.
  
 
Juz wiem, po obcieciu sprężyn korektor nie został przestawiony i jak chamuje to potem płyn nie wraca normalnie tylko baardzo powoli i dopiero po jakims czsie sie tyl rozluźnia. Będe musial korektor przestawic na właściwe miejsce . Przy zaciągnieciu recznego i puszczeniu ten efekt nie występuje, wiec wina lezy po stronie korektora.