MotoNews.pl
  

Jakie paliwo???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Który według was waszmości On jest lepszy? Czy mątwy ze stacji paliw czy czyściutki opałek? Tak naprawde boje sie lać opałku ale wiele słyszałem ,że jest czasami lepszy od odbarwianych paliw na stacjach-nie wspomne o cenie
Jeśli ktoś ma doświadczenie -niech sie podzieli informacjami.
  
 
Lepiej nie lej żadnego syfu, bo koszty remontów są duże...

  
 
Moje zdanie jest takie. Jak stac cię na auto to i na paliwko też trzeba mieć. A lanie opałówki do BMW to jest beszczeszczenie marki. Zastanów się nad tym.
  
 
poczytaj TU
  
 
...mam znajomego ktory sporo jezdzi i ma audi a4 i karavele 2,5tds.audi zrobilo ok 170 tys na oo-nie dzieje sie nic ale to nic posłuchajcie...
...moi znajomi ze skandynawi uzywaja tamtejszego oleju opalowego(procz ogrzewania domu,maja taki zbiornik na 3000tys litrow) do nastepujacych samochodow:najnowsza toyota rava,najnowsza toyota hiacent,citroen cytrynka,najnowsza toyota land cruiser,ford eskort-stary,ford sierra -stary plus kilka ciagnikow john deer(.przy okazji tankuje u nich kilka samochodow przyjacioł i sa to:,mercedes terenowy, audi a2,mitsubishi padzero,ford transit,peugot hdi,golfIIITDS, ciezarowe volvo-stare a obok kuzyn uzywa oo w najnowszym grand cheerokee i uzywal do caravelki.poza tym opal lany jest do sprezary wodnej karczera i kosiarki samobieznej z silnikiem diesla firmy jacobsen silnik japonski 1.0!nie wiem czy opal z shelowski jest lepszy czy nie od ekotermu.niestety jak na zlosc bmw nie ma nikt wiec nie wiem jak by sie spisywalo...oszczedzaja bogaci i nam sie oplaci.podkreslam samochody o ktorych pisze to nowki.cena oo jest o polowe mniejsza.jesli chodzi o problemy to kiedys mieli z pompa w peugocie ale synek wlal czystej parafiny i nie dolal oleju o kolorze granatowym._tam maja jeszcze cos takiego...wnioski pozostawiam dla was...dla mnie zniewaga dla marki jest uzywanie gazu w bmw ale to moja opinia i nie przekonuje do niej nikogo..
  
 
Bbardzo mi sie podobała wypowiedź przedmówcy-skoro oszczędzją bogaci to i biedny nie straci.
Jak na razie jeszcze nie splamiłem swojego zbiorniczka opałówką.
Chodziło mi jedynie o fakt,że na stacjach paliwowych miewają gorsze paliwo od OO.
Jeszcze jedno co do gazu-wujaśnij mi proszę kolego którego zdaniem bezcześci sie dobre imie BMW-no właśnie-jak to jest z tym gazem w samochodach-zakłada sie go dla frajdy????czy może jest inna przyczyna??
Nikomu nie powinno sie zabraniać jeżdzić i to jeżdzić na czym sie chce -jak poleci na maśle i będzie taniej-dlaczego nie???
Brać pod uwagę jedynie doświadczenia innych a nie słuchać głupot tych z agencji paliwowych-oni mają swój cel żeby straszyć.
Popatrzeć wystarczy na aferki-i kto tu bezcześci dobre imie????
  
 
nie rozumiem jednej rzeczy z wypowiedzi romanka. czemu jazda dieslem na opale nie jest bezczeszczeniem tylko oszczędzaniem, a jazda benzyniakiem na gazie to nie oszczędnośc tylko bezczeszczenie?
pozdrawiam
  
 
Cytat:
Brać pod uwagę jedynie doświadczenia innych a nie słuchać głupot tych z agencji paliwowych-oni mają swój cel żeby straszyć.
Popatrzeć wystarczy na aferki-i kto tu bezcześci dobre imie????

no nie, nas jebią o to że zaoszczędzimy na oo a sami robią milionowe defraudacje h..je jebane
  
 
Jeżeli chodzi o olej opałowy to niewiele wiem, tylko tyle że kiedyż dosyc mądry znajomy powiedział mi że niczym sięnie różni od zwykłego oleju napędowego po za kolorem. Natomiast w E32 miałem gaz na którym zrobiłem ok 30-40 tyś/km, jak go kupiłem i zmieniałem świece to były czyściutkie, tzn suche, ale jak już zzrboiłem to następnym razem gdy autko miało juz gaz to świece były już całe w nagarze/oleju/brudzie - wnioski wyciągnijcie sami. O innych kłopotach typu szarpanie automatycznej skrzyni biegów, żadkie bo żadkie ale jednak wystrzaly, naprawy przepływomierza, dzięsiątki regulacji itd itp nie wspomne!
Ale pozostaje jedno ALE - czyli cena
  
 
Cytat:
O innych kłopotach typu szarpanie automatycznej skrzyni biegów, żadkie bo żadkie ale jednak wystrzaly, naprawy przepływomierza, dzięsiątki regulacji itd itp nie wspomne!

i dlatego jak gaz to tylko wtrysk!!!!!!!!!!!1
  
 
aldik o gazie jest osobny temat i tam znajdziesz odpowiedź czemu ci gaz strzelał. ja mam gaz od dwóch lat i ani razu mi nie strzelił (odpukać) zaznaczam że mam swiece beru i kable w.n. tez beru, chyba nawet kable sa oryginalne. co do szarpania to nie widze związku tej przypadłosci z gazem. co do koloru świec i nagaru na nich to z pewnoscią nie była to wina gazu. swiece pracujące na gazie w sprawnym i szczelnym silniku sa czysciutkie.
pozdrawiam
  
 
1. Ja miałem gaz z komputerem, a skrzynie biegów również sterowaną elektronicznie - współpracujacą z komputerem silnika, a jak on był okłamywany to też skrzynia pewnie chodziła jak chciała w szczegóły nie wnikam, ale kiedyś gdzieś indziej prowadzilem dyskusje na ten temat i jak jest automat to musi być specjalny komp gazu, hmm który zresztą miałem, był nawet droższy od tego do manualki do hmm kilkaset złotych (nie pamietam)
2. Mało strzelał, raz na jakiś czas, hmm przez te 30-40tys moze 10 razy i przeważnie to była np wina regulacji - ale jednak! kiedy tylko jechalem to się zastanawiałem czy akurat teraz nastąpi ten moment
3. Ciągłe kłopoty z regulacją, no bo jak już pisałem to automat itd itp
4. Fakt że kabli nie zmieniłem, ale kurde 500-600zł to jakoś mi nie w smak było wydawać! (no bo gaz to niby ma być oszczędność!:>)
5. Świece co 10 tyś NGK i do śmietnika
6. Filtr pow. co 10 tyś i do śmietnika
7. Odpalanie oczywiście tylko na benzynie i aż się nie nagrzał do gazu nie widział - nawet dłużej niż mu na to komputere pozwalał

Tak czy siak ciągle jakieś regulacje itd itp - pisalem poniżej
  
 
widzisz więc aldik sam ze to nie gaz był przyczyna kłopotów tylko nie odpowiednia instalacja.
co do swiec NGK to juz gdzieś indziej sie wypowiadałem na ich temat. moja poczciwa E-28 nie chciała na nich jeździć. założyłem BERU i mam spokój. wszystkim polecam te swiece. fakt drogie ale 60 tysięcy żyją bez problemu.
kable to jeden z bardziej czułych punktów jesli chodzi o strzelanie gazu.
pozdrawiam
  
 
Tak ale podobno gaz ma być oszczędnością a mnie po za instalacją 2500zł to wyszło jeszcze ok 1000 więcej, nie licząć tego jakbym wymienił te przewody to kolejne 500 za rzeczy które na benzynie były zbędne, co daje ok 4000zł, więc to chyba bez sensu. Jeżeli to E38 zostawie dla siebie to już kicham gaz, bo tam to już ok 6000-7000zł instalacja, ktora w tym momęcie wydaje się niezwracalna a jeszcze niszczyć taki motor i się wnerwiać jak coś się zepsuje.
Sorry ale ja instalacji LPG mówie stanowcze nie! Szczególnie przy takich silnikach! Chociaż wcale mnie nie stać na lanie paliwa. Ale teraz gaz wychodzi 2zł a benzyna 3,6 to już też nie taka różnica jak kiedyś.
  
 
A jeżeli chodzi o świece NGK to uważam je za bardzo dobre, nawet jedne z lepszych i wcale nie najtańszych. Takie zalecał katalog do tego auta, wcale o nie nie prosiłem. Jeżeli chodzi o to że autko nie chciało Ci odpalić to własnie dlatego, że pewnie nie były przewidziane do tego samochodu, np kiedyś kupiłem do Poloneza Boscha 3 elektrodowego i również był ten sam problme - nawet nie zaskoczył i kasa w błoto a świece na śmietniku, ktoś się zaśmieje że to przecież poldek, ale ja wiele taki przypadków słyszałem z różnymi samochodami dotyczących tej właśnie firmy.
  
 
Cytat:
jakbym wymienił te przewody to kolejne 500 za rzeczy które na benzynie były zbędne


jak to zbędne?! jeśłi sa lipne to i na gazie i na benzynie. gaz jest jedynie bardziej wybuchowy w przypadku wyskoczenia iskry na bok.

Cytat:
6000-7000zł instalacja, ktora w tym momęcie wydaje się niezwracalna


tu masz rację.

Cytat:
a jeszcze niszczyć taki motor


ale tu nie. niby dlaczego na gazie niszczy się motor? mówimy tu o silniku z tzw utwardzonymi gniazdami zaworowymi.

Cytat:
autko nie chciało Ci odpalić to własnie dlatego, że pewnie nie były przewidziane do tego samochodu


dokładnie do mojego. według KATALOGU PRODUCENTA

Cytat:
świece NGK to uważam je za bardzo dobre, nawet jedne z lepszych i wcale nie najtańszych


dobrze że masz swoje zdanie i szanuje je. jednak do mnie NGK to koszt 11 pln za sztukę a BERU około 30 pln za sztukę.
pozdrawiam
  
 
odnosnie bezczeszczenia...gaz jest oficjalnie legalnym medium napedowym,oo jest nielegalnym.benzyniak jest na benzyne a diesel na rope.opal jest prawie identyczny jak on,gaz nie jest identyczny jak benzyna.parametry samochodu wyrazane sa bazujac na medium napedowym zalozonym z gory przez producenta..jesli bema ma instalacje i dostosowana jest fabrycznie do gazu to nie mam zastrzezen.natomiast domowe montownie i komplikowanie ukladu instalacja gazowa zmienia parametry samochodu bo gaz to nie benzyna i nie pracuje to tak jak w pierwowzorze-jest wiele roznych mankamentow.osiagi beda prawie identyczne ale o minusach gazu wie kazdy.ciekaw jestem co na temat wstawianych instalacji gazowych powiedzieli by eksperci od marki?..poza tym ten zbiornik w bagazniku..opinie na ten kontrowersyjny temat beda rozne i kazde rozwiazanie znajdzie swoich zwolennikow i przeciwnikow ale panowie gdybysmy dobrze prosperowali finansowo napewno inaczej potraktowalibysmy temat gazu.podsumowujac to ekonomia nas do tego pociaga.( w Norwegii gdzie srednie miesieczne zarobki wynosza ok. 7,5-10 tysiecy zlotych)gdzie ekologia jest na wysoko zaawansowanym poziomie tylko 5% samochodów posiada instalacje gazowe-na gaz reaguje sie jak na eksperyment).zycze wszystkim w nowym roku by jezdzili na oryginalnych instalacjach i mieli na normalne paliwo.

[ wiadomość edytowana przez: romanek dnia 2005-01-01 16:27:09 ]
  
 
Cytat:
poza tym ten zbiornik w bagazniku


chodzi ci o bezp[ieczeństwo czy o pojemnośc bagażnika? jeśłi o pierwsze, to butla gazowa jest wykonana jako dwuscienny zbiornik z grubej blachy, zbiornik paliwa z cienkiej i tylko jednej. jeśłi chodzio zmniejszanie objetości bagażnika to zawsze mozna włożyc butle w miejsce koła zapasowewgo. co w przypadku gumy? za 20 pln kupuje sie spray pompujacy oponę. bez brudzenia się, bez odkrecania koła, bez zaskoczenia że z zapasu tez uszło powietrze.
co do zmniejszania osiągów to racja, jest to spowodowane wstawkami w układ dolotowy zwężek (mikser, klapka) które wprowadzaja opory dolotu. jednak wtrysk gazu je minimalizuje. ale co tu rozprawiać o gazie. sprawa jest prosta. jazda na gazie jest tańsza i już.
pozdrawiam
  
 
Cytat:
Jeżeli to E38 zostawie dla siebie to już kicham gaz, bo tam to już ok 6000-7000zł instalacja,

przyjedż do Starachowic to ci założymy gaz za 4.5tyś sekwencyjny o ile to 6 cylindrów i gwarantuje że będziesz wiedział że masz gaz tylko dlatego że będziesz go tankował
  
 
w e38 740 jest silnik V8