Śruby zabezpieczające

Jeżeli ktoś cierpi na brak wrażeń i nadmiar czasu to polecam - 100% skuteczność!!!

Tak to wygląda na początku - full profi metalik:



Niestety w tej chwili nie pamiętam nazwy producenta ale sposób opakowania jest widoczny i pozwala na jakąś identyfikację. Nazwę dorzucę w edycji jak znajdę.



A tak wygląda po zakończeniu zabaw (oczywiście widoczne na zdjęciu nakrętki, oraz niewidoczne: spawarkę i elektrody "stopowe" należy zabezpieczyć we własnym zakresie):



Pełnię wrażeń gwarantuje dopiero posiadanie felg w których otwory na śruby są głębokie - im głębsze, tym zabawa ciekawsza.

I dowiedziałem się niedawno, że nie jestem jedynym z naszego grona którego życie codzienne wydawało się zbyt nudne i postanowił je w ten sposób urozmaicić - ale ten nasz Kolega jest dopiero na półmetku zabawy . Może też będzie chciał zreferować jak zakończy


PS. Gdybym kiedykolwiek w Waszej obecności Drogie Kolegi, obojętnie czy na trzeźwo czy też po używkach wszelkiej możliwej maści wyrażał choćby żartem chęć założenia takich sprzętów:
proszę mnie p...nąć "bez łeb" natychmiast.

Z góry dziękuję.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec

Uff, dobrze, że tylko trzy. Ale "heftnięcie" nakrętek b.profesionalne.
Ja mam trochę inną firmę i inny sposób mocowania (100 zł). Chyba zacznę się martwić, na pociesznie moje są prawie na wierzchu.

Cytat:

Ja tak wysoko nie dam rady podskoczyć

Spoko Res daj znać, ja przyloże

A jak mnie to spotka to rozliczymy sie saldami

Moze i glupio spytam - ale o co chodzi z tymi srubami ?

Cytat:

2004-05-14 17:17:51, Vino pisze: Moze i glupio spytam - ale o co chodzi z tymi srubami ?

Sie zjebaly i nie chcialy sie odkręcić.

Cytat:

Nie ma to jak czytać tekst ze zrozumieniem. Sie zjebały troszke.

To ze sie zjebaly to nie trzeba czytac, bo widac na zdjeciach. Ale od czego ? Cos tam jest o felgach ale gdzie przy feldze tak sruba moze sie "popsuc" ?

Vino skup sie chlopie

Vino, no dobra wyjaśnię Ci.
Prowo ma strasznie drogi felgi (są z kevlaru czy cóś), wiesz chodzi o masę. Jako, że niechciał się z nimi rozstawać na rzecz innego miłosnika szybkich aut, to zakupił "specjal key" firmy X (no bez zbędnej reklamy ). Przykręcił felgi i gdy chciał je odkręcić tylko jedna specjalna (jedna z pośród 5 które trzyma koło) śruba dała się odkręcić. Podczas próby odkręcania pozostałych "specjal klucz" do specjalnych śrub się !!#$@!#!#$. Aby poradzić sobie z problem pozostało tylko heftnąć śruby, zaprzeć się o gas rurkę i odkręcić.

Oto cała naga prawda, trochę głupio, że tego nie skumałeś.

Cytat:

2004-05-15 19:39:35, PiotrS pisze: Vino, no dobra wyjaśnię Ci. (...) to zakupił "specjal key" firmy X (no bez zbędnej reklamy ). Przykręcił felgi i gdy chciał je odkręcić tylko jedna specjalna (jedna z pośród 5 które trzyma koło) śruba dała się odkręcić. (...) Oto cała naga prawda, trochę głupio, że tego nie skumałeś.

No nie skumalem wczesniej. Skad mialem wiedziec ze mu sie te sruby uje...ly. Z tekstu to nie wynika...

Dzieki za wyjasnienie.

(wcale mi nie jest glupio)

Na opakowaniu napisane jest:

SIMBOLZ

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec