Pancernwagenowy szok

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Monitoruje rynek aut i okazalo sie, ze np. Passat B5 (w nowej budzie) TDi 98'rok jest w przystepnej cenie. Mialem poprzednio VW Passata (poprzedni model - ten taki fajny wagon B3) i bylem zadowolony. Ale poczytalem opinie uzytkownikow i sie okazalo, ze strasznie pada w nich zawieszenie (w tych nowych) i ogolnie sporo drobnych ustrek. Ogolnie spory zawod, ludzie twierdza: nigdy wiecej VW.

Zarzucilem pytanie na forum VW ze ludzie sa zawiedzeni, wiec jak to jest i co mi napisali to szok:
"Zawiedzeni?? Bo ludziom się wydaje że ciągle robią samochody bezawaryjne...
Niestety teraz producenci kalkulują - trzeba na częściach
zarobić. I tyle w temacie. Myślę że porównując B5 do np. mojego
Golfa, B5 wypada bardzo dobrze jeśli chodzi o awaryjność."


Nie, no to jest wypowiedz fana VW!!! Jestem w szoku, moja odpowiedz na to i link do watku: Pancernwagen


[ wiadomość edytowana przez: Rysiu dnia 2004-08-09 09:35:15 ]
  
 
Cytat:
2004-08-09 09:33:24, Rysiu pisze:
Monitoruje rynek aut i okazalo sie, ze np. Passat B5 (w nowej budzie) TDi 98'rok jest w przystepnej cenie. Mialem poprzednio VW Passata (poprzedni model - ten taki fajny wagon B3) i bylem zadowolony. Ale poczytalem opinie uzytkownikow i sie okazalo, ze strasznie pada w nich zawieszenie (w tych nowych) ...



Haha. A nie mówiłem?
Pisałem o tym w wątku o Skodzie... Dla "pocieszenia" powiem Ci, że to właśnie w Passacie jest dużo lepiej z zawieszeniem niz w Octavii. A skoro narzekają na Passata

A co do producentów. No niestety. Tak to zaczyna wyglądać. Okazuje się że posiadanie samochodu to sporo większe koszty niz wynika z wymiany pasków i oleju ...
Dobrze ze mi to nie grozi

Pozdrawiam
  
 
Wiesz, przeczytalem chyba prawie wszystkie opinie i o Passacie i o Octavii i mialem wrzenie, ze Octavia jest prawie wolna od powazanych wad, tylko zawieszenie jest za niskie i latwo polamac dolna oslone pod silnikiem. Nic wiecej. A w Passacie zawieszenie jest jakies wielowahaczowe z aluminiowym wahaczem i ten wahacz peka. Po zimie zawieszenie do wymiany.

Nie odnioslem wrazenia ze w Octavce jest gorzej. Ogolne wrazenie to ze uzytkownicy Octavii sa zadowoleni (przyzwoita jakosc za male pieniadze) a Passatow wkur.....ni, ze lipa jakosc za duuuze pieniadze....
  
 
To mają pecha
Ale serio. Zanjomy z serwisu mówił mi że najczęsciej ten wahacz leci w Octavii (mówimy o tej poprzedniej) a że Passat i Golf są już lepsze na nasze drogi.
Wiesz, weź ściągnij Carine/Corone, zrób blacharke, tapicerke, aluski a na końcu nowy lakier i bedziesz miał mniej zmartwień niz z tymi wspaniałymi nowymi wozami A bryka będzie jak się patrzy

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
Wiesz, weź ściągnij Carine/Corone, zrób blacharke, tapicerke, aluski a na końcu nowy lakier i bedziesz miał mniej zmartwień niz z tymi wspaniałymi nowymi wozami A bryka będzie jak się patrzy

Pozdrawiam


Mysle ze tak zrobie. Japonia rules.... Mnie tylko TDi ciagnelo, ale nie mam jak Toyota... Zadziwlo mnie tylko podejscie gosci z forum VW.


[ wiadomość edytowana przez: Rysiu dnia 2004-08-09 12:07:25 ]
  
 
Jaki tam szok? Mnie to zupełnie nie dziwi. Jedyne pocieszenie że do panzerwagenów części są dość tanie, szroty blisko, a na przeglądy można spokojnie jeździć do Skody i mniej płacić za robociznę i części

Co do Octavii (Golfa karosowanego Skodą, lub jak wolą Czesi Audi karosowanego Skodą) - w dzisiejszym AŚ jest artykuł o skodzie Octavii 1996-2004. Rysiu, pewnie nie masz dostęu do prasy, więc tylko poliż przez szybkę w tym linku

Prezentacja modelu: Skoda Octavia [od 1996 r.]
  
 
No słuchajcie, a jak ostatnio kumpel mi powiedział jakie są ceny orginalnych części do Citroena Xsary, to mnie wmurowało - jak do poloneza !!
  
 
Niestety, mimo że Toyka traci na jakości z powodu europejskich części, to za te własnie "lokalne" części trzeba słono płacić.
  
 
No właśnie. Co za cholerstwo ... taka polityka po prostu. Na cła, transport itd itp już zwalić nie można...
Kurcze, jakby ceny części były takie jak do poldka albo no dobra - 2 razy wyższe, to by było coś. Życie byłoby piękne ... wszystko oryginały, umierające złodziejstwo ... ale sie rozmarzyłem

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-08-09 14:10:57, Lwiecz01 pisze:
No słuchajcie, a jak ostatnio kumpel mi powiedział jakie są ceny orginalnych części do Citroena Xsary, to mnie wmurowało - jak do poloneza !!



Wolne żarty? Az tak tanio? Ale Citrus to ponoc kaplica, szczegolnie C5. CHoc faktycznie kumpel mial Xsare i se chwalil. Sprzedal bo dostal sluzbówke.

Ale nie ma co, japnończyki rules.

MNie zszkowoalo, ze koledzy z forum VW mowia, ze jeden gorszy od drugiego i sa... fanami VW...


[ wiadomość edytowana przez: Rysiu dnia 2004-08-10 11:13:32 ]
  
 
W C5 to ponoć elektronika nie wyrabia - nie lubią dużych przeciążeń góra<=>dół
Zreszta nie tylko w C5 ... znajomy ma juz nawet nie pamietam co to, jakies bx, ax czy co tam. W każdym razie jak wrzuca V-ty bieg to mu sie popielniczka otiwera

Pzdr
  
 
Cytat:
2004-08-10 11:43:33, MisiekII pisze:
W C5 to ponoć elektronika nie wyrabia - nie lubią dużych przeciążeń góra<=>dół
Zreszta nie tylko w C5 ... znajomy ma juz nawet nie pamietam co to, jakies bx, ax czy co tam. W każdym razie jak wrzuca V-ty bieg to mu sie popielniczka otiwera

Pzdr



Ale jajaz ta popielniczka!!! Do tego cytryna zawsze mialy problemy ze swoim zwieszeniem hydraulicznym, ze cieknie. A jak zacznie ciec - to nawet serwis ie potrafi tego opanowac...
  
 
Tanie części to jeszcze nie wszystko. Kilka lat temu Daewoo dawało 3 lata gwarancji i bezpłatnego serwisu, tylko co to za frajda siedzieć co tydzień w serwisie, nawet jeżeli części są tanie lub za darmo.

Myślę, że z uwagi na mniejszą usterkowość japończyków, ich wyższe ceny nie maja znaczenia przy kilkuletniej eksploatacji i summa summarum koszt wychodzi podobny jak w innych markach.
  
 
No cóż... Wageny są jak widać nur fur Deutsche...

Jackal, a z tym Daewoo nie przesadzajmy. Nawet Koreańcom wychodzą "buble" - mam takie od 7 lat i się nie psuje, nie rdzewieje, ogólnie rzecz mówiąc wyłącznie eksploatacja
  
 
Cytat:
Ale Citrus to ponoc kaplica, szczegolnie C5.


Potwierdzam - moj szef ma C5 kombi od niecalych dwoch lat - pompa wspomagania, skrzynia (drugi bieg), otwierajaca sie tylna szyba (ta z wycieraczka - do wymiany). Zauwazylem tez odstajace na koncach zewnetrzne listwy przyszybowe (ale obciach).
Teraz zamienil na Lagune 1.6dCi - zobaczymy jak bedzie...
  
 
Cytat:
Teraz zamienil na Lagune 1.6dCi - zobaczymy jak bedzie...



Oczywiscie 1.9 dCi chcialem powiedziec.
  
 
Zobaczymy.

Aż dziw, że Citroen ma takie wpadki i niedoróbki.
  
 
Cytat:
2004-08-13 15:36:59, Bartek72 pisze:
Cytat:
Ale Citrus to ponoc kaplica, szczegolnie C5.


Potwierdzam - moj szef ma C5 kombi od niecalych dwoch lat - pompa wspomagania, skrzynia (drugi bieg), otwierajaca sie tylna szyba (ta z wycieraczka - do wymiany). Zauwazylem tez odstajace na koncach zewnetrzne listwy przyszybowe (ale obciach).
Teraz zamienil na Lagune 1.6dCi - zobaczymy jak bedzie...



Pewnie lepiej, zobaczymy, ale chyba "zmienil Ziemowit siekierke na ZBOWID"
  
 
A ja tak OT, ale Panzerwageny skończyli robić w maju 1945 Od tej pory jesteśmy skazani na Volkswageny i tym podobne
  
 
Cytat:
2004-08-18 22:42:05, WilK pisze:
A ja tak OT, ale Panzerwageny skończyli robić w maju 1945 Od tej pory jesteśmy skazani na Volkswageny i tym podobne



To były PanzerKampfWageny