Kontrola Urzędów Celnych

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Nowe opłaty rejestr. już są omawiane natomiast chciałbym poruszyć temat tych kontoli UC, czy ktoś wie więcej? czy się nimi przejmować? ja przynajmniej sprowadziłem moje e34 (dla siebie !!!) na fakturę (w opisie lekko uszkodzony silnik) w cenie zakupu oczywiście zaniżonej.
I co teraz ONI wszystkich pod lupę i dawaj wyciskać mamonę ?
  
 
Ja uważam że nie wszystkich bo to było bez sensu , ale tych co napisali sobie na fakturze 100 Euro, 50 Euro a i były nawet samochody za 1 Euro!!! Ja myśle że jak ktoś przyprowadził np. bmw z 92-95r i ma wpisane tam 1000 Euro nie powinien się martwić
  
 
Elloł. Na mój gust to nie będą się bawić w takie ceregiele. Jedynie w drodze wyjątku sprawdzą dokumenty samochodów zakupionych za te kilka dziesiąt EUR czy też 1 EUR, tak jak to daz pisze.
Bo przecież od maja sprowadzono kilka setek tysięcy samochodów a więc sprawdzanie legalności akcyzy zajeło by naszym "łebskim" biurokratom całe wieki.
Chociaż z drugiej strony budżet państwa jest skromny i każda zlotówka jest na miarę złota!! Więc nie bądźmy tak do końca pewni że ominie nas to szerokim łukiem.

A może ktoś ma znajomych w UC, niech się popyta i zorientuje.

Pozdro.
  
 
Dokładnie, pomyślcie ile to jest samochodów!!! ile by to zajeło czasu!!! pozatym jak ja załatwiałem w maju wszytsko w US to próbowałem podpytać co i jak z tym będzie , akurat trafiłem na taką fajną młodą klijentke i powiedziała mi że 1000 Euro to i tak duża faktura bo średnia wysokośc cen nie przekracza 100Euro. Tak więc jak by co to będą w urzędzie ciekawi jak można kupić auta z 96r za 1 Euro! A jeśli chodzi o zarobek państwa to uważam że powinni już siedzieć cicho bo nie dość że pobierali te akcyzy bezprawnie!!!!!! to jeszcze teraz będą to weryfikować. To tylko w Polsce tak można, łamać prawo i jeszcze sprawdzać na koniec czy skutecznie!!! Jak by mało się na "zarabiali" na tych akcyzach.
  
 
jeśli masz PRAWDZIWĄ umowe lub fakture (a nie sam przepisałes i zmieniłes wartość, lub kupiłeś od handlarza który sfałszował)
to nic ci nie zrobią możesz mieć nawet napisane 1 eurocent

problem jest taki ,że wielu samemu sobie pisało lewe umowy i teraz sie boją
  
 
Eeee nie kumam jak można sprawdzać czy coś nielegalnego zostalo dobrze zrobione! wrr POWINNI ZWRACAĆ TO CO SIĘ ZAPŁACIŁO !!
  
 
ja chciałem tylko dodać że na sprawdzenie mają 5 lat a jak sprawdzą w 5 tym roku i coś będzie nie tak to dołożą jeszcze odsetki
  
 
Noo niby tak i jak wprowadzą nowe przepisy to będą mieli dużo czasu, bo urząd zacznie świecić pustkami i będą szukać kasy.
  
 
Cytat:
2004-12-31 11:11:25, toptuning pisze:
jeśli masz PRAWDZIWĄ umowe lub fakture (a nie sam przepisałes i zmieniłes wartość, lub kupiłeś od handlarza który sfałszował) to nic ci nie zrobią możesz mieć nawet napisane 1 eurocent problem jest taki ,że wielu samemu sobie pisało lewe umowy i teraz sie boją



... ja mam prawdziwą fakturę z firmy na 600 euro - za 525 IA 2.5l X 1995 touring, wiec mogę siedzieć cicho, chyba...?
  
 
hmm pewnie tak hhehe aaa ja myśle że to tylko wiele hałasu o nic, jak się przywalą to ja bym nie odpuścił tylko do sądu! W końcu chyba już jest jasno powiedziane że akcyza jest nielegalna!?
  
 
z tego co wiem, urzędy celne już w wakacje poprosiły wydziały komunikacji o spisy osób rejestrujących pojazdy w celu sprawdzenia czy osoby płacące akcyzę rejestrowały auta na siebie. wówczas wydziały komunikacji odmówiły z powodu nawału pracy w związku z ogromną liczbą rejestrowanych aut. jednak teraz jak sie troszkę uspokoi kto wie co bedzie. kolega juz dopłacał 1050 pln, za vectrę którą sprzedał na niemieckich blachach z opłacona akcyzą. było to we wrześniu. sadze jednak że wszyscy którzy sprowadzili dla siebie auto mogą byc spokojni, choc u nas w kraju tak naprawde to nic nie wiadomo.
pozdrawiam
  
 
Też coś słyszałem że między innymi chodzi o to czy samochód został srowadzony dla siebie i jest to 1 samochód, czy ktoś przyprowadził ich 20 i wszytsko na handel. Podobno jest nawet jakiś przepis który mówi że sprowadzonego samochodu nie można sprzedać wcześniej niż przed upłynięciem 6 miesięcy
(ale nie jestem pewnien)
  
 
Nie można sprzedać przed upływem 6 miesięcy, bo gdy się to zrobi to wtedy trzeba zapłacić podatek od różnicy kwoty za jaką sprzedaliśmy a kupiliśmy, ale jeżeli np sprzedaliśmy za tą samą cene!? W końu kupilem autko i stwierdziłem że mi się nie podoba, przy 20tu to raczej głupi agadka ale przy 2-3 to spoko.
  
 
Cytat:
, bo gdy się to zrobi to wtedy trzeba zapłacić


to nie tak dokładnie. można sprzedać dwa samochody w ciagu roku. nawet jak sprzeda sie dwa w ciagu jednego miesiąca, a potem przez 11 miesięcy zadnego to skarbowy sie nie przyczepi. zasada więc jest prosta. mozna zbyc dwa auta na 12 miesięcy. dotyczy to nie tylko aut sprowadzanych, takze kupionych w polsce. a wspomniany kolega nie sprzedał ich więcej. jest gdzies tak napisane że jak zapłacisz akcyze to musisz zarejestrowac na siebie, w przeciwnym razie dopłacasz. więc albo nie płacic akcyzy na siebie albo przepisywac umowę. tylko co jak kiedys (w ciągu 5 lat) to zweryfikują?
pozdrawiam
  
 
Kierownik pewnego urzędu ale nie w Katowicach powiedział, że wcale nie trzeba na siebie rejestrować, że ma ludzi którzy sprzedają po 10 aut i nie ma problemu.
Jeżeli chodzi o te 6 miesięcy to nie jest to tak że dwa razy w roku, czyli np po miesięcu, bo do 6 miesięcy jest to traktowane jako sprzedaż w celach zarobkowych i jeżeli sprzedaż drożej to musisz zapłacić podatek, stąd prawie żadnego auta sprowadzonego nie kupisz na raty, bo żaden Ci nie napisze takiej kwoty jaką chciałbyś uzyskać od banku.
Np kupiłem auto za 1000 EUR (4000zł) i chce je sprzedać za 40tyś to musze napisać na rachunku również ok 4000zł ( no może plus koszta np związane z akcyzą, czyli ok 2680zł), bo inaczej musiałbym zapłacić podatek w wysokości 20% od ok 36 tyś złotych! Chyba, że sprzedam je po upływie w/w pół roku to nikt nic mi nie zrobi!
Tak to jest na 99,9%
  
 
dowiedz sie dokładnie w skarbowym. ja takie info uzyskałem. a był przypadek że w grudniu sprzedałem omegę, w tym samym miesiącu kupiłem sierkę. po czym sprzedałem ja w kwietniu i kupiłem bmw. więc widzisz że w ciągu 5 miesięcy zbyłem dwa auta z czego pierwsze (omega) uzywałem 8 miesięcy ale sierrę tylko 4 miesiące.
pozdrawiam
  
 
Hmm mi ostatnio babka w skarbowym powiedziała że trzeba zapłacić tak czy siak jak nie upłyneło 6 miesięcy i nie od różnicy w kwocie tylko od danej kwoty, nawet jak jest mniejsza niż zakupu Więc ja tam wole słuchać innych ekspertów, a ponieważ znam paru handlarzy to wiem.
  
 
przed upływem 6 miesięcy płaci się TYLKO podatek od kwoty różnicy między zakupem a sprzedażą
zawsze tak było i nadal jest i dotyczy to wszystich aut a nie tylko sprowadzanych
  
 
no właśnie.
  
 
no to ja nie zapłaciłem, a sprzedałem drożej niz kupiłem.