Powód odkładania się "masła" pod pokrywą zaworów...?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Skąd to się bierze pod pokrywa zaworów? Mam tego trochę. W silniku nie ma nic, ponieważ żadnego masła nie dostrzegam na bagnecie. Co może być przyczyną odkładania sie tej lepkiej, szarawej substancji i jak się jej pozbyć raz na zawsze? Jeżdżę na LPG od sierpnia 2004. Wiem, że czasem tak się zdaża w samochodach z gazem, szczególnie w zimniejsze miesiące, ale u mnie jest tego dosyć dużo, więc chciałbym sobie z tym poradzić. Troszkę to denerwujące... Czasem zdaża się, ze tej mazi jest tyle, że trzeba ją wygrzebywac aż przewodów gumowych pod filtrem powietrza. Ki diabeł? Pozdrowienia!!!!!
  
 
jesli masz gaz poruszasz sie tylk po miescie i masz nie szczelne gniazda zaworowe lub pierscienie, to spalony gaz (para wodna) przedostaje sie do oleju i stad masz ta maz.... latem bedzie lepiej dzieje sie tak nawet gdy jest zachowana szczelnosc... wiec nie a zbytnich powodow do obaw
  
 
Ostatnio wynieniałem usczelniacze zaworowe, ponieważ mi trochę łyka oleum. Sądze więc, że to nie tu lezy powód. Pierścionki.... Chmmm, może to być to, ponieważ po wymianie uszczelniaczy dalej mi bierze, tylko trochę mniej. Byłem wczorej u mechanika i stwierdził, iż może byc gdzieć zapchany układ odprowadzający gazy. Może gdziec coś trza wyczyścić? Jesli tak to co? Ktoś ma podobny problem?