Gdy odpalam cos mocno wali

Hej ,


Mam taki problem nie wiem czy to duzy czy maly ale lepiej dmuchac na zimne . Zawsze gdy rano jest odpalany samochod czyli pocalonocnym staniu cos mocno wali w silniku Razem z tata sadzimy ze to wal w silniku . Czym moze to byc spowodowane ??? bo chyba lepiej wziasc sie za to teraz niz potem wydac duzo kasy wiecej
Jak mowielem wczesniej jest to tylko po dlugim postoju co wnioskuje ze z silnika splywa olej i pare chwil jedzie na sucho ale kiedys tego nie bylo (((( . Czy to moze byc wina starego olejku ??? bo juz troche nie byl dawno wymieniany a to dlatego ze co i rusz jest mu teroszke dolane jakis 0,7 l na 1000 km.
Olej to TECAXO mineralny , zmienany jakeis 20 tys kilometrow temu

Z tym dolewaniem oleju to juz było napisane ze bardziej szkodzi niż pomaga i to jest święta prawda -a to efekty.Trzeba obejrzeć panewki bo przypuszczam że to właśnie skutki.

.....sie czepiam
SYMPATYK FSO

[ wiadomość edytowana przez: rzep dnia 2003-01-23 11:07:01 ]

Cytat:

2003-01-23 11:24:35, SXC pisze: Jak tak bedziesz robil to silnik coraz szybciej bedzie pil Ci olej. Rozumiem ze dolewasz co 1000km 0,7 oleju ale zeby z tego powodu przedlurzac wymiane oleju 2 krotnie Niestety nie umiem Ci pomoc z tymi stukami

Nie wiem dlaczego wsrod Klubowiczów istnieje głebokie przekonanie o konieczności wymiany oleju co 10000km. Fabryka i Morawski pisza ze nalezy wymieniac co 15000km albo co rok. Ja obecnie jezdze ok 13000km rocznie i co tyle wymieniam.

myśle że to sąsiad wali żeby zmienić tłumik na cichszy

Cytat:

2003-01-23 12:01:26, leopold pisze: a swoją drogą to jednak uważam że czestsze zmiany oleju dobrzze wpłynął na silnik myślę że to panewki

Popieram

ups ale dostalo mi sie po glowie , dzis chyba jade na wymiane olejku hehehe
Zaworki byly ustawiane tydzien temu . Wymienie olej i zobaczymy . Bo ten stuk trwa jakies 3 sec po uruchomieniu silniczka a potem juz spokoj . Jaks sie rozgrzeje to jest normaly cichutki silnik oczywiscie w przyzwoitych obrotach (3000) . Cisnienie ... hehheheeh powiem ze go juz brak od lat kilku wskazowka jak lezala na zero tak lezy . Ale kontrolka czerwona zaraz gasnie po uruchomieniu ale wskazowka nie ma zamiaru sie przemiescic na srodek skali
Ja od tego silnika wiele nie wymagam i tak juz cud ze ma 227 tys na liczniku i prawie ze 30 % tego przebiegu spedzil z przyczepa a tloki jeszcze swiatla dziennego nie widzialy od nowosci !!! teraz tylko wlasnie troszke zaniedbalem olej Zaworki byly ustawiane tydzien temu i narazie powinno wstarczyc . chyba ze bedzie nadal zle to bedziem myslec dalej ale dziekuje ze wskazowki terazniesze

Nasz popszedni Polonez też przejechał 200tyś i też mu pod koniec waliło przy odpalaniu. Okazało się że to były wytarte panewki (a właściwie już ich brak) i wybyty z tego powodu wał. wał nie nadawał się już do szlifu)

Pozdrawiam Cosmo