Problem ze skrzynią/sprzęgłem (128)

Panowie, jechałem sobie ulicą, przy redukcji z 3 na 2, pedał wpadło połowe skoku do podłogi... i nie mogłem wbić biegu...
Myślałem ze to bzdura typu linka... niestety jest ok

Sprawa wygląda następująco:
- pierwszego biegu wogóle nie ma - normalnie nie da sie wcisnąć...
- na sucho, przy wyłaczonym silniku biegi 2,3,4 i R wchodzą
- na odpalonym, wcisnięte sprzęgło, biegi nie wchodzą, chcąc wciskając 2 czuć ze auto zaczyna samo ruszać, mimo ze bieg nie wszedł...
- na odpalonym wciskam R - słychać zgrzyt - brak działania sprzęgła
- na sucho wkładam 2 bieg, wciskam sprzęgło, odpalam - auto mimo tego skacze do przodu....

Co mnie czeka po wyjęciu skrzyni? Miał ktoś coś takiego?



[ wiadomość edytowana przez: mcqueen dnia 2005-01-06 17:04:43 ]

Jezeli linka jest w porzadku to docisk walniety, ewidentnie z tego co napisales po prostu nie wysprzegla do konca...

ja tak mialem jak sie sprzeglo a raczej tarcza sie rozleciala ale mialem to w Golfie

a to z niego zostalo
tarcza a raczej to co zostalo

P.S. hehe a stalo mi sie to wszystko jak jechalem na mature

Łożysko oporowe sprzęgła "przetarło" docisk.

Wyjołem - do wymiany docisk i łożysko oporowe. wiadomo ze tarcze sprzęgła też wymienić trzeba... ale to nie problem..

Problemem jest brak jedynki! Po wyjęciu skrzyni wrzucaliśmy na sucho i na kręceniu zresztą też biegi, wchodzą wszystkie elegancko, a jedynka za nic w świecie nie chce wejść!!! Co jest??

Nie wiem co robić... poradźcie czy można zadziałać samemu, czy szukac kolejnej skrzyni? Ma ktos na zbyciu?

ogólnie: