SILNICZEK KROKOWY A GAZ !!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiatm! Mam pytanie CZY SILNICZEK KROKOWY działa podczas gdy samochód chodzi na GAZIE ?? Bo mam nierówną prace silnika na biegu jałowym, zarówno na gazie jak i na benzynie. Ktoś mi powiedział ze Silniczek Krokowy nie ma ma nic do "powiedzenia" jak samochód jest przełaczony na gaz..
  
 
To ten ktos sie tak zna na systemie dzialania oprzyrzadowania silnika, ze lepiej go wiecej nie sluchaj
  
 
Jak napisal Toradek ma i to rownie wazne jak w przypadku benzyny... W koncu skad ma sie wziac powietrze (i gaz w przypadku instalacji II gen) w kolektorze dolotowym??
  
 
u mnie na gazie obroty są stabilne, a na PB głupieje, dlaczego?
  
 
No tak to jest jak sie chce coś zadziałac tańszym kosztem to sie radzi kogo sie da Jakbym pojechał do serwisu Forda to juz na wejscie mam ponad 80 zł za diagnoze
  
 
bierzesz klucz oczkowy 8 albo 10, podnosisz jedną stronę samochodu, podstawiasz podpórkę, wchodzisz od spodu, machasz łapami przez 5min. i silniczek jest w Twoich rękach. Potem czyścisz i przez kolejne 5 min. zakładasz. Z przygotowaniami i myciem łapek powinieneś się zmieścić w 45min. Potem dobrze zrobić resecik kompa (choć nie wiem po co). Jak czyścić - kiedyś był wątek.
  
 
no to jak wreszcie , krokowy ma związek z gazem???
  
 
W 1,4 sie chyba ten silniczek krokowy da z góry wyciągnąć, tylko on wyglada tak że tam nie ma co w nim czyścić za bardzo oprócz obudowy... chyba ze po wykręceniu coś więcej jest do czysczenia niż sie zdaje z zewnątrz.
Dzieki za odpowiedzi
  
 
Cytat:
2005-01-10 23:07:25, lukas101 pisze:
no to jak wreszcie , krokowy ma związek z gazem???


identyczny jak z benzyną - reguluje wysokość obrotów biegu jałowego. To że się je ustawia w instalce to inna bajka, bo ustawia się tam dawkę LPG dla wolnych obrotów, żeby były takie same jak na Pb.
  
 
Cytat:
2005-01-10 23:13:18, scanik pisze:
W 1,4 sie chyba ten silniczek krokowy da z góry wyciągnąć, tylko on wyglada tak że tam nie ma co w nim czyścić za bardzo oprócz obudowy... chyba ze po wykręceniu coś więcej jest do czysczenia niż sie zdaje z zewnątrz. Dzieki za odpowiedzi



Z tym, że koledzy rozmawiają o potocznie nazywanym "krokowcu", czyli zaworku/boczniku dodatkowego powietrza - w niektórych Essich jest to silnik krokowy o wielu położeniach, w niektórych tylko elektromagnes.
A w 1.4i jest (powiedzmy) silnik krokowy, ale on steruje przepustnicą i nie ma NIC wspólnego z tamtym "ktokowcem". Tutaj wysuwa się trzepień, który orpowiednio nastawia przepustnicę.

Niby do podobnych celów one służą, ale jak byś chciał rozebrać krokowca w 1.4i i czyścić jakiś kanał powietrzny - to powodzenia bo go tam nie ma....


Pozdr
  
 
Chasmo DZIEKI WIELKIE bo juz w sobote miałem go zamiar czyscić A wykręcałbym go na darmo
  
 
Witam serdecznie - rozbierałem silniczek krokowy oraz czujnik położenia przepustnicy (czerwony lub czarny) u mnie jest taki sam jak w 1.4 - jeśli chodzi o silniczek to należy go wykręcić - rozwiercić 3 nity którymi jest znitowany i w środku jedyne co można zrobić to spryskać go wd40 - jeśli chodzi o czujnok położenia przepustnicy to można go rozebrać ale wówczas uszkodzimy obudowę - a w środku jest ścieżka oporowa i 3 cienkie blaszki przesuwające się po tej ścieżce - jedyne co można zrobić to przesmarować ścieżkę oporową i (to już patent ) odchylić leciutko te paski w jedną stronę (w bok) o jakiś 1mm. Cały dowcip z czujnikiem polega na tym że w położeniu w którym jest na wolnych obrotach wyciera się ścieżka oporowa i nie łączy. Zanim jednak weżmiecie się do robienia czujnika to wspomnę że w serwisie za nowy chcą od 240zł do około 500zł (wiem bo pytałem). Ja swój kupiłem rok temu za około 70zł na szrocie i chodzi bez problemu - pozdrawiam