MotoNews.pl
  

[2107] Mocowanie stabilizatora do karoserii :D

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Robilem przeglad zawiasu w ladnej i tak patrze a cala podpora stabilizatora wyrwana z karoserii:

http://olo22.fm.interia.pl/IMG_8152.jpg

wiec dzisiaj sie wzielem z blacharzem do roboty i efekty tego sa takie:

http://olo22.fm.interia.pl/IMG_8164.jpg

http://olo22.fm.interia.pl/IMG_8160.jpg

jesli macie ladziare na twardym zawiasie i ostro nia "latacie" radze od razu wszystko obspawac

[ wiadomość edytowana przez: Dyferencjal dnia 2005-03-08 00:05:44 ]

[ wiadomość edytowana przez: dcnt dnia 2005-03-08 08:25:02 ]
[ powód edycji: korekta tytulu ]
  
 
Mi całkiem odpadło to mocowanie i nie ma do czego przyspawać. Przykręciłem to na kątowniki...
  
 
Pewnie dyferencjal miałeś to juz mocno skorodowane. Ja póki co wymieniłem podłoge bagażnika pod zbiornikiem paliwa i pospawałem tą poprzecznicę (nad korektorem hamowania). Reszta jest zdrowa, to tylko zakonserwowałem i mam nadzieje, ze wytrzyma. Zawias tez zamontowałem twardy, ale myśle że akurat twardość nie ma wpływu na obciążenie tego elementu a tylko agresywna jazda. Ja dodatkowo montuje jeszcze stabiliator przechyłu (przedni z samary), który w pewnym stopniu tez wpłynie na rozkład obciążeń.



[ wiadomość edytowana przez: Yanosik dnia 2005-03-08 01:57:22 ]
  
 
Hej Yanosicku
a jakieś szczegóły tego staba??... masz może jakieś fotki?..
to o czym pisze Dyfer to oczywiscie drazek reakcyjny poprzeczny inaczej Panharda ..
co do stabilizatora osi tylniej to od DF w końcu zrezygnowałem, mam cos, chyba od Rekorda, bardzo podobny do Argentowego, ale musze jeszce pospawac uchwyty do drążków(tych dolnych)
na dniach zapodam fotki
  
 
ja przy driftowaniu urwałem mój. oddałem do blacharza, obspawał wzmocnił i jest
  
 
Cytat:
2005-03-08 02:08:01, sheriffnt pisze:
Hej Yanosicku a jakieś szczegóły tego staba??... masz może jakieś fotki?..


Fotek nie mam, bo nie mam czym robić. Ale bedziecie mogli zobaczyć w kwietniu
Dzis złożyłem to wszystko do kupy. Mógłbym porobić dokładny opis z rysunkami, ale póki co nie mam czasu.


[ wiadomość edytowana przez: Yanosik dnia 2005-03-09 00:57:44 ]
  
 
Ile to u mnie jeszcze pojeździ???? I czy to od nowiści jest tak wygiętę? Dodam, że u Pabloxa to mocowanie ma jeszcze większy łuk. Co robić, zeby przedłużyć życie tego elementu.


  
 
Pobujaj na boki za hak i patrz czy "chodzi" to mocowanie. Jak chodzi to może się wyrwać jak w coś kołem bokiem przywalisz.