Falujace obroty :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
co poza silniczniek krokowym moze byc przyczyna falujacych obrotów?
  
 
Cytat:
2005-01-11 07:33:46, Pyku pisze:
co poza silniczniek krokowym moze byc przyczyna falujacych obrotów?


A zaraz po odpaleniu też faluje, czy tylko jak się już silnik nagrzeje?
  
 
jak sie nagrzeje
  
 
Cytat:
2005-01-11 09:02:22, Pyku pisze:
jak sie nagrzeje


No to mały teścik - nawet dla tych, u których obroty ładnie stoją w miejscu.
Na luzie (można wcisnąć sprzęgło by wyeliminować ewentualny szum łożyska dosiskowego w skrzyni, u mnie ciut szumi) słuchajcie sobie silnika, będzie gdzieś z częstotliwością koło 1Hz chodził inaczej, jakby szybciej. Pewnie, jakby obrotościomierz był dokładniejszy, te falowania było by lepiej widać. Ja mam podpięty na stałe wskaźnik sygnału z lambdy i widać, że w okresie wzbogacenia mieszanki silnik trochę wkręca się na obroty- NORMALNE (ale jest to może kilkanaście/kilkadziesiąc rpm).

A jeśli teraz wtryskiwacz jest siadnięty? i leje, albo czujnik temp silnika podaje za niską temperaturę? i wtryskiwacze podają za wiele Pb, to pewnie ten efekt się wzmacnia i macie większe falowanie bo komp po zauważeniu zbyt bogatej mieszanki (a przecież takiej nie chciał) zubaża ją i tak w kółko - prawie jak w prawidłowo działającym silniku, ale z więksa amplitudą.
W każdym razie to tylko taka teoria - kiedyś kolega się mnie spytał i tak mi się wydumało, bo niby wszystko poza tym było u niego ok

A dlatego tylko na rozgrzanym silniu bo na zimnym komputer olewa sygnał z lambdy.

Natomiast jeśli to falowanie jest też na LPG to nie wiem
(choć czujnik temp silnika ma też wpłym na kąt wyprzedzenia zapłonu więc nic nie wiadomo ... )

Takie sobie rozważania
  
 
czujniki wszelaki - u mnie np. był czujnik temp zasysanego pow.
  
 
a ile kosztuje taki czujnik ( nowy) ??? i czy on moze byc przyczyna wiekszego spalania?
  
 
Cytat:
2005-01-12 02:24:02, Pyku pisze:
a ile kosztuje taki czujnik ( nowy) ??? i czy on moze byc przyczyna wiekszego spalania?



Nie wiem dokładnie więc nie krzyczeć na mnie proszę ale czujnik temp silnika (nie ten na wskaźniki) kosztuje koło 90zł.
  
 
musisz pojechac i zobaczyc jaki masz, bo były dwa modele. Jeden ma dużą impedancję przy niskich temp., a drugi odwrotnie. Koszt to tak jak Chasmo mówi ~
  
 
Tak sobie czytam z zainteresowaniem, bo mam to samo i pytanie gdzie jest ten czujnik w 1.6 efi cvh? i czy pokaże błąd przy sprawdzaniu błędów migającą diodą?