Zlot 9.01.2005 na cargo

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie z nowym rokiem robimy zlocik na starych smieciach na cargo w ta niedziele o godzinie 13.00. pogoda sprawdzona ma byc cieplo i bez opadow ale pochmurno wiec powinno byc dobrze. Mam nadzieje ze sie zmobilizujecie i wpadniecie


[ wiadomość edytowana przez: Bartek1112 dnia 2005-01-07 13:08:38 ]
  
 
Ja oczywiście też będę!

MAPKA DOJAZDU
  
 
Nie wiem co z tego wyjdzie, bo jak dla mnie to troszkę daleko autobusem poginać z Ursynowa, ale na 90% jestem
 
 
widze ze zainteresowanie zlotem ogromne jest
  
 
No ja bede oczywisice, mam nadzieje, ze sie zjedzie pare osob
  
 
Czyli jak zwykle przyjedzie stara gwardia... a co z resztą?
Ehhh... co za klub...
  
 
Cytat:
2005-01-07 18:25:33, ŁUKASZ_GAJER pisze:
Czyli jak zwykle przyjedzie stara gwardia... a co z resztą? Ehhh... co za klub...



Nie wiesz, że na zloty w W-wa tylko stara ekipa przyjeżdza ?? ...czasami ktoś nowy wpadnie na chwile.
 
 
oki ja wpadnę - miło będzie was poznać w realu!
  
 
Cytat:
2005-01-07 18:37:23, elChopin pisze:
oki ja wpadnę - miło będzie was poznać w realu!




Oooohohoho, co sie stalo
  
 
Cytat:
oki ja wpadnę - miło będzie was poznać w realu!





uuu czerwony dywan sie rozwinie i chlebem i sola powitamy hehehe
  
 
bede
  
 
Tomek przytocz sie esperakiem na cargo a nie ciaglem tym kukuriznikiem czarnym
  
 
hmmmm zobaczymy zobaczymy

jutro w espero wymieniam te nieszczęsne wahacze. Jak dobrze pójdzie - tzn śruby które wkręcałem we wrześniu - się odkręca to przyjade esperakiem, jeżeli sie nie uda przyjade dresowozem
  
 
Cytat:
2005-01-07 19:11:41, Bartek1112 pisze:
uuu czerwony dywan sie rozwinie i chlebem i sola powitamy hehehe



no, no - po takiej zechęcie to może wezmę nawet moją koleżankę - rodowitą Austriaczke, która u mnie właśnie mieszka i pokazuję jej polskie zwyczaje i takie tam. hehehe wódkę to już ładnie umie pić - i do tego całkie ten, tego dziewczyna - no znaczy się tylko koleżanka - jest tylko jeden problem mówi po angielsku no i oczywiście po niemiecku - trochę po polsku słabo jej idzie ale się stara (hehe śmiesznie czasami jej wychodzi)
  
 
Cytat:
2005-01-07 22:47:50, elChopin pisze:
...trochę po polsku słabo jej idzie ale się stara (hehe śmiesznie czasami jej wychodzi)



Mam na uczelni sporo Koreanek, Japonek i troche Chinek - te to dopiero smiesznie mowia po polsku
  
 
wlasnie o porozumiewaniu sie zesmy gadali z Tomkiem i innymi na ostatnim zlocie i jest jeden jezyk uniwersalny dla wszystkich narodow ale czemu nie wez kolezanke moze da sie z nia dogadac my to swoje chlopaki jestemy hehehe
  
 
w takim przypadku bire bejce
  
 
Wiedzialem jak jakas dupa ma byc na choryzoncie to ten bejce odrazu bierze kurcze w takim razie to trzeba bedzie esperaka umyc a przeziebiony jestem cholera
  
 
dlaczego odrazu dupa coś ty taki nie miły, kobiałka przyjedzie, trzeba się będzie nią zaopiekować
  
 
przepraszam niewiasta przyjedzie . Taaaa a niemiecki znasz angielski? czy na migi bedzimy machac rencami