Gra słów na forum

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie wiem ja wam się wydaje ale na forum zaczyna się robić mania łapania za słówka. Przeglądając tematy jest pewien scenariusz:

1. Temat
2. kilka odpowiedzi
3. Kilka odp na odpowiedzi (zazwyczaj nie na temat główny)
4. kilka ostrzejszych odpowiedzi na odpowiedzi( nie na temat główny)
5. Przekomarzanie się
6. Kto jest najmądrzejszy
7. Próba uspokojenia się.
8. Dogrywka (czyli moje zdanie musi być ostatnie)
9. The end

Co o tym sądzicie? A może się mylę. Może tylko ja to zauważyłem. Myślę, że traci na tym tylko to zacne forum czyli my. Bo za chwile każdy będzie się bał pisac nowy temat bo pomysli po co? I tak zostane zje...ny.

PS: Nie mam na myśli konkretnych osób ale ogół do którego ja też się zaliczam.
  
 
dobre dobre podoba mnie sie
  
 
Cieszy mnie to starałem się
  
 
Zgadzam sie w całej tej opini i dorzucam swoje. Przez te rozmowy nie na temat zrobił sie tu bałagan i żeby coś poszukać to trzeba siadać tutaj z kanapkami bo można zgłodnieć zanim sie poszuka.
Druga sprawa - kto pyta nie błądzi. I nie ma sie również co czepiać ortografi bo tacy co dobrze piszą jeżdżą fiatami-(żarcik na marginesie)-nie obrażać sie.
  
 
Też mi się wydaje że tak jest
  
 
Dobra no to przyznać się Kto jest najmądrzejszy? tylko bez oszukiwania miele widziane uzasadnienie
  
 
Uważam, że słusznie poruszyłeś ten problem. Jest tu sporo bałaganu, czepiania się i pisania nie na temat. A już zupełnie nie rozumiem zachowania moderatorów tego forum, którzy często wkładają kij w mrowisko. Jeśli ktoś ma wątpliwości, to polecam jakiekolwiek forum amerykańskie o BMW, gdzie można przeczytać jasno, na temat i na poziomie.

Cytat:
2005-01-22 12:30:51, Dariusz525 pisze:
I nie ma sie również co czepiać ortografi bo tacy co dobrze piszą jeżdżą fiatami-(żarcik na marginesie)-nie obrażać sie.



Tutaj to zdrowo przesadziłeś
  
 
wielka skrucha ogarneła moje serce-proszę o wybaczenie-już głupot nie będe opowiadał (ortografia nigdy nie była moją mocną stroną i wiem po tym co tutaj widzę,że wielu posiadaczy wspaniałych b-emek piszą wspaniale powiem więcej bezbłędnie)
a co do żarcików to oczywiście muszą w głównej mierze dotykać jakieś określone jednostki bo inaczej nie byłyby śmieszne
-na tym kończe bo znowu coś palne
  
 
Cytat:
polecam jakiekolwiek forum amerykańskie o BMW, gdzie można przeczytać jasno, na temat i na poziomie


hmmm, więc co tu robisz? ja bym sie na twoim miejscu nie katował zawiłościami, niekompetencją i zbyt niskim poziomem wypowiedzi.


Cytat:
A już zupełnie nie rozumiem zachowania moderatorów tego forum, którzy często wkładają kij w mrowisko


rozumiem, że ta wypowiedź dotyczyła mnie, bo paweł rzadko tu bywa. prosze o konkretny przykład zyggy. pewnie go znajdziesz skoro często ma to miejsce.
pozdrawiam
  
 
i rozpoczeła sie gra słów
panowie lepiej 10 razy sie usmiechąć niż raz zapłakać
moja mama zawsze mówiła,,każdą uwagę przyjmuj z uśmiechem ponieważ to dla twojego dobra''
Ja dodaje, że więcej miłości wypływa z tego który zwraca uwagę niż od tego który ciagle pochwala- strzeżmy sie tych którzy ciagle ładnie nam mówią albowiem nieszczera jest ich intencja.
i wiecej
pozdrawiam
skoro lączy nas wspólna pasja to i niech połączy przyjaźń
  
 
masz racje dariusz, jednak skoro juz uwagi poadły to chce by nie były bezpodstawne.

mi jeśli w jakims sklepie nie odpowiada obsługa lub towar to idę do innego. nie próbuję nalegać na zmiane asortymentu, czy inny sposób obsługi bo zdaje sobie sprawę, że to co podoba się mi, nie musi sie podobać wszystkim. dzis mamy takie czasy, że możemy wybierać.
pozdrawiam
  
 
zgadzam sie z Jeztom-em tak niestety często się zdarza, choć nie w każdym poście. Nawet na przykładzie tego posta mozna zauważyć podobne zjawisko. Proponuję aby takie wywody, że moderator wsadza kij w mrowisko zgłosic bezpośrednio do moderatora poprzez np: Gadu-Gadu. Numer moderatora mozna bez problemu znaleźć, bynajmniej mi się bez problemu udało.
  
 
I te błędy ortograficzne.Jak ktoś niezrzeszony poczyta,to jak myślicie ,co pomyśli?Dresy!Panowie do książek,nie tylko o BMW
  
 
Po dłuższym namyśle wnioskuje ze taki jest poprostu urok tego forum i zmiana jest niemożliwa wystarczy prześledzić ten wątek Cieszmy sie z tego co mamy!!

A to że ktos jest np. dysortografem a przy tym studiuje i spodni dresowych na oczy nie widział... nikt nikogo do forum nie zmusza nie namawia i za nie sie nie kaze wstydzic!

Ale to przecierz kolejny przykład na "gre słów" która o ironio jest tematem tego watku... no coment

Wypowiadam sie niestety również jako współwinny i absolutnie nie poto żeby podejmować dalszą polemike

pozdrawiam serdecznie

[ wiadomość edytowana przez: mibhell dnia 2005-01-23 17:50:48 ]
  
 
co do błędów to nie pamietam bym w szkole dostał inną ocene z dyktanda niż 3 z dwoma. jednak w dresie byłem ostatni raz w miejscy publicznym chyba z 15 lat temu, nie licząc wycieczek rowerowych itp.
pozdrawiam
  
 
Zamiast przyczepiać dresiarzy do BMW przyczepmy ich do tego co do nich najbardziej pasuje-(kiji do palanta)
  
 
Może w takim razie zamiast wdawać się w polemikę z przedmówcą, odpowiedziec na post dotyczący określonego problemu, jeżeli już bardzo nie zgadzamy się z jakąś opinią to może załatwiajmy to przez "kanał" prywatny. Tam możecie się kłócić, "rzucać mięsem" na prawo i lewo, możecie nawet spotkać się na "ustawce" jeżeli to konieczne i rozwiązać problem siłą. Bo co mnie obchodzi że ktoś się z kimś nie zgadza. Napiszecie teraz "po co czytam takie dialogi" Otóż skąd mam wiedzieć że post mający 67 odpowiedzi ma 65 tekstów całkiem nie na temat. Używajcie prywatnych postów albo wejdźcie sobie na Chat a napewno na formum będzie można szybciej znalexć odpowiedź na dręczące pytanie i przeglądanie postów będzie sprawniejsze. To takie moje skromne zdanie w tym temacie
dziękujem

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
jeżeli już bardzo nie zgadzamy się z jakąś opinią to może załatwiajmy to przez "kanał" prywatny


sytuacja z piatku. na pytanie o przyspieszanie ktos odpowiada że za przyspieszenie odpowiada moc silnika. jeśli ja odpowiem na priv temu drugiemu że nie ma racji, bo nie ma, to wszyscy nie zorientowani bedą powtarzac dookoła tą nieprawdę. wiec na forum trzeba dyskutować, argumantować.
pozdrawiam
  
 
Nikoga,powtarzam nikogo nie wyzywam od dresiarzy.Kupiłem BMW
bo uważam że to samochód z duszą.Jestem z wykształcenia lekarzem i odkąd kupiłem to auto widzę dziwne spojrzenia ludzi(szczególnie znajomych)Niewiele znam lekarzy posiadających BMW.
Nie wiem o co ludziom chodzi.Jego wartość rynkowa to ok.15000
tyle co np.Opel Corsa pielęgniarki(nowszy),ale mam wrażenie
że niektórzy widząc mnie w nim myślą-ale złodziej,tym to się powodzi.Nikt nie rozumie,ile mnie to kosztowało zdrowia i nerów,
by to auto kupić(sam,nie znając języka pojechałem do Niemiec,
szukałem,wytargowałem dobrą cenę etc.)
Pozdrawiam.
  
 
Cytat:
jeśli ja odpowiem na priv temu drugiemu że nie ma racji, bo nie ma, to wszyscy nie zorientowani bedą powtarzac dookoła tą nieprawdę. wiec na forum trzeba dyskutować, argumantować. pozdrawiam



zgadzam się, ale ta dyskusja powtarzała się przez conamniej kilka postów. Myślę że wcześniej powinieneś argumentować to artykułami bądź innymi dowodami że się wyrażę "rzeczowymi" I nawet nie mam konkretnego posta na myśli. Poprostu czasami to zachodzi za daleko.
Pozdrawiam