| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
cremon ford orion CL+LPG Głogówek | 2005-02-26 09:49:51 Witam!
Jeżdżę fordem orionem 1,4 z 88r.Silnik gaźnikowy .Rok temu samochód uległ zgazowaniu.Wszystko grało do czasu,kiedy zauważyłem coraz większy apetyt na gaz.Zużycie stopniowo wzrastało z 8,5 do 10,5/100.Zrobiłem analizę w warsztacie i facet z obsługi był zdziwiony że toto ma gaźnik a nie wtrysk.Więc skończyło się na wymianie filtra gazu.Po tej wizycie przykręciłem śrubę na wężu doprowadzającym gaz do miksera i faktycznie zużycie spadło do ok.9l.Ale teraz zaczęły się kłopoty z odpalaniem na zimno.No i zacząłem przestawiać zapłon.No i kicha!!!!Mam nowe świece(motorcraft),nowe kable wys.nap.,wymieniony filtr powietrza.Teraz jak zapali na zimno to za cholere nie chce się równo bujać dopóki silnik się nie zagrzeje.Szarpie po prostu a mnie już krew zalewa!!Błagam,POMOCY!!! |
max230 BMW 318iA E-36 Gdańsk | 2005-02-26 11:17:22 a czy ty prubujesz odpalac na zimno na gzie czy benie ?
Jesli na gazie to kicha. Poszukaj troche na forum było o tym wiele razy. Pozdrawiam |
cremon ford orion CL+LPG Głogówek | 2005-02-26 11:43:51 Sprawa ma się tak że ja zawsze odpalałem na gazie i nigdy nie było z tym problemu.Nawet w ujemnych temperamentach!Wcześniej jeździłem 20-letnim eskorciakiem z instalacją i też nie było problemu(nawet przy -10st. -nie przesadzam!)
Pozdrawiam |
max230 BMW 318iA E-36 Gdańsk | 2005-02-26 13:28:30 nie było problemu do czasu, az nie dowaliłes przez takie odpalanie membran w reduktoze, i teraz juz nie maja takiej elastycznosci.
Normalną zeczą jest i to ci powie kazdy gazownik ze dopiero przy +5 dozwolone jest odpalanie na gazie, w niskich temp. płyn nie ogrzewa dostatecznie parownika i gaz nie moze normalnie przejsc z stanu ciekłego w lotny ( wtedy obniza temp. do -37C ) , zimny płyn nie jest w stanie odebrac tej temperatury, zamarzaja wtedy mebrany, zalewaja sie swiece, zamarzają wtryski etc. Pozdrawiam |