Pony i hamulce +tylna szyba

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam

wedle tego co slysze podczas hamowania to czeka mnie wymiana szczek w moim kucyku z tylu, jeszcze w tym aucie tego nie robilem, zastanawiam sie czy jest to droga przyjemnosc moze ktos zna orientacyjne ceny. jesli ktos mowglby w skrucie napisac jak sie dobrac do tych szczek bede wdzieczny

nie chce zasmiecac forum wiec dolaczde do tego posta jeszcze jedno pytanie jakis czas temu przestalo mi dzialac ogrzewanie tylnej szyby, tzn jak wciskam ten guzik od ogrzewania to slychac ze przekaznic cyka ale lampka sie nie zapala a szyba nie grzeje czy ktos wie co to moze byc???

pozdrawiam CzEkCzEk

[ wiadomość edytowana przez: CzEkCzEk dnia 2005-01-24 01:23:41 ]
  
 
Mialem je wymieniane w tym roku ale zbiorczo robilem kilka rzeczy i w sumie zaplacilem cos ponad tysiaka za wszystko wiec nie wiem ile same szczeki (ponizej tysiaca ale to nic Ci nie mowi ).
Natomiast z pytaniem o tylna szybe i ja bym sie chcial dolaczyc. U mnie problem polega na tym ze dziala 1 gorny potem jeden nie dziala i znow 2 dzialaja i reszta nizej calkiem nie dziala. Niby znalazlem jakies przerwy i kupilem preparat do regeneracji ale nic nie pomogl. Tzn jest jedna smieszna rzecz bo widze ze tam miejsca gdzie jest preparat troche dzialaja ale tylko te punkty. To dziwne bo myslalem ze albo dziala caly pasek albo nie. Macie moze jakies pomysly jak zmusic cale paski do dzialania?

OOO juz jestem member /czlonek/ !!! Super, dziex za przyjecie

[ wiadomość edytowana przez: Kolargol dnia 2005-01-24 01:56:35 ]
  
 
Szczeki to koszt miedzy 60 a 100zł.
  
 
własnie wrocilem z garazu wszystko zalozone hamulec nozny sie podniusl (wyzej bierze) ale za to reczny wcale jest tam jakis smieszny samo regulator chyba niezbyt sie sam reguluje zobacze dam mu szanse z dwa trzyy dni jak sie nie wyreguluje to trzeba bedze linke podciagnac pod autem. chyba ze ktos wie jak to zrobic w inny sposob. za szczeki dalem 110zl
  
 
Jesli chodzi o ogrzewanie tylnej szyby , to ja uczepilkbym sie po pierwsze tego przekaznika.To ze slychac jak dziala to wcale nie oznacza ze dziala prwidlowo.Mozliwe ze juz sie styki przypalily i sie nie zwieraja.Aby to sprawdzic nalezy sprawdzic czy po wcisnieciu przycisku i jego zadzialaniu podaje napiecie na szybe , jesli nie podaje to nalezy sprawdzic czy dochodzi wogole do niego napiecie (nie mylic z napieciem sterowania do cewki)jesli go tam nie bedzie to nalezy szukac wczesniej czyli zapewne na bezpieczniku. Powodzenia.
  
 
Skoro juz wymieniles szczeki to ceny juz znasz, ja za swoje latem zaplacilem 84 zl chyba i to byly drozsze szczeki, bo w ofercie byly tez jakies tanie, ale na tym nie chcialem specjalnie oszczedzac. Co do regulacji recznego hamulca, to regulator znajduje sie nie pod samochodem tylko wewnatrz, za lewarkiem. Nalezy rozkrecic plastikowa oslone hamulca recznego z tylnej kanapy najlepiej i delikatnie wysunac ja i podniesc do gory. Tam znajduje sie regulator i zwyklym plaskim kluczem to sobie podkrecisz. Ja niestety wykrecilem juz do konca i w zwiazku z tym chyba czeka mnie tylko wymiana linek, bo widocznie sie juz na tyle wyciagnely. No chyba ze mozna to jeszcze jakos podciagnac w inny sposob, podkladki zadne dodatkowe nic nie daja. Musze to jakos rozwiazac bo w marcu mam przeglad, a reczny za slaby. No i wogole by sie jeszcze przydal zeby troche z tej zimy skorzystac.
  
 
ten samochud mnie zadziwia jednak ten wynalazek (samoregulator na rozpieraku)dziala, pojezdzilem dzis troche i reczny zyletka, ale i tak musze go podciagnac bo lapie na samym koncu.

Trzewik dzieki za info gdze znajsc ta regulacje bo ja bym szukal pod autema w kanale znow mam wode wiec malo przyjemne by to bylo moze jutro to zrobie.
Pozdrawiam i dzieki za pomoc