MotoNews.pl
  

Maluch na zabytkowych tablicach ... !!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Napiszcie co o tym sadzicie ... bo ja bylem w MAŁYM szoku !! ... czekalem kolo tego autka na wlasciciela zeby z nim pogadac ... mowil ze to jest oryginalny włoch ... chociaz kompletnie mi na niego nie wygladal ... zreszta popatrzcie na detale ( sorki za zdjecia ale robilem to telefonem) ogolnie to malec wygladal nie za ciekawie ... no moze poza dosc ladna oryginalna tapicereczka ... ale i tak tego nie kumam .. po co ... dlaczego .. jak ...



  
 
a gdzie ten włoch ma chromowane zderzaczki i klapę bambino?? :-
  
 
przeciez kórna samochud musi miec 90% orginalnych czesci zeby był jako klasyk, a te dwa plastikowe zdrezaki to juz jest wiecej niz 10:%
  
 
Wlasnie ja sie zastanawialem jak ... ktos ... mogl mu przyznac ten status auta zabytkowego ... przeciez "wlochy" jakos sie odroznialy od maluszkow produkowanych tutaj w polsce ... mysle sie za niedlogo wybrac do tego goscia .. i przeprowadzic jakis ... wywiad
  
 
Przykro mi ale włochy też miały plastikowe zderzaki.
  
 
Cytat:
2005-01-26 17:26:01, dave-rallymaniak pisze:
a gdzie ten włoch ma chromowane zderzaczki i klapę bambino?? :-



włochy miały na końcu produkcji takie właśnie paskudne plastikowe zdrzaki. Mam gdzieś na zdjęciu z wakacji takiego, musze poszukać.

tak czy siak kolejny naciągany zabytek, w całym kraju jest pewnie ze 100 takich albo wiecej wiec nie wiem co w nim takiego uniktatowego ze trzeba go prawem chronić
  
 
A wersja włoska z plastikami nazywała się personal...tylko, że nawet patrząc z tej strony, to temu maluchowi brakuje listw bocznych grubych plastikowych i jeszcze znaczek ma nie taki jaki ma być...i na pewno znalazłoby się jeszcze sporo rzeczy.
  
 
Qrde musze od treza wziasc aparat i podjechac do goscia to porobie zdjecia szczegolom ktorych nie widac na tych dwoch fotkach ... a uwierzcie ... ze jest sie do czego przyczepiac !!
  
 
bo u nas w kraju przepisy sa po to zeby je lamac i wszystko mozna wbrew ustawie zarejestrowac jako zabytka... opinie wydaje rzecoznawca z "rejonu" a w warszawie tylko czytaja jego{najczesciej nawet nie jego tylko wlasciciela auta} wypociny i zaksiegowuja... generalnie te zabytkowe tablice to w tej chwili pic na wode fotomontarz....w planach wygladaly fajnie po kraku jezdzi golf 1 na zabytkowych blachach...ale akurat fajny jest
  
 
Cytat:
2005-01-26 17:35:24, Wujek-Kajtek pisze:
A wersja włoska z plastikami nazywała się personal...tylko, że nawet patrząc z tej strony, to temu maluchowi brakuje listw bocznych grubych plastikowych i jeszcze znaczek ma nie taki jaki ma być...i na pewno znalazłoby się jeszcze sporo rzeczy.



dokładnie tak jak piszesz: Personal tylko ze temu brakuje bocznych listw. Moj komputer jest bardziej klasyk niz ten bąk.
  
 
Jeszcze jedna niewybaczalna rzecz...nie miał światła przeciwmgielnego i cofania...a ten ma dwie wielkie pi...y z polskich malanów...na dodatek ma dołożone nakładki na wloty, nieorginalne lusterko i koła...to co udało mi się zauważyć
  
 
ja kiedys widzialem we francji malucha włoskiego i tez nie miał chromów..
a apropo wlochów-w nich juz był białe klosze kierunków?czy dopiero w elegantach wprowadzili?
ja w swoim elu mam klosze jakiejs wloskiej firmy
  
 
Tak we włoskich maluchach były białe klosze kierunków.
Te w EL są ciemniejsze tzw dymione, a we włochach były białe
  
 
no wlasnie sie zastanwialem-myslalem ze jak zaczeli ele robic to nie mieli pomyslu i wyciagneli jakies stare z przed 30 lat a pozniej dopiero zrobili polskie
a poza tym te polskie biale elowskie sa ladniejsze od tych co ja mam wloskich
  
 
A tu foty oryginalnego malana Personal


I oryginalny włoski malan w pięknej wersji i cudownym kolorku z białymi kierunkami


I tu jeszcze jeden

  
 
widziałem x ładniejszych i bardziej klasycznych, notabene ostatnio w pozku wycziłem malana klasyka, gadałem z właścicielem i mówił, że oryginalny lakier i wogółe, autko ładne, chromy błyszczące, lakier też, znaczek licencja, klapa bambino, ładna jasna tapicerka og. miodzio. facet mówił, że autem jeździł jego ojciec i og. ma przejechane 40 tys a jest z początku produkcji. Stoi koło chaty wójka jak pojadę to zrobię fotki bo na prawdę miodna fura
  
 
mam pytanko te plastiki w tym maluszku a raczej przedni ma takie male i waskie zaglebienie na tablice czy w polskich wersjach tez byly takie czy tylko szerokie jak na nasza tablice??
bo szwedal sie u mnie w robocie kiedys taki zderzak z waskim wgniotem i niewiedzialem od jakiej to wersji bo u mnie tez byly takie tylko z innym miejscem na tablice
  
 
126p mojego ojca rocznik 83 made in tychy tez mial waski plastikowy zderzak z waska wytloczka na mala rejestracje.. co ciekawe ojciec kupil kaszla "exportowego" mial tzw "full wypas" wyposazenie i fabrycznie zakladane opony dunlop-a
  
 
Cytat:
2005-01-26 18:33:08, owz pisze:
widziałem x ładniejszych i bardziej klasycznych, notabene ostatnio w pozku wycziłem malana klasyka, gadałem z właścicielem i mówił, że oryginalny lakier i wogółe, autko ładne, chromy błyszczące, lakier też, znaczek licencja, klapa bambino, ładna jasna tapicerka og. miodzio. facet mówił, że autem jeździł jego ojciec i og. ma przejechane 40 tys a jest z początku produkcji. Stoi koło chaty wójka jak pojadę to zrobię fotki bo na prawdę miodna fura



Czy on nie stoi czasem na Ławicy na Os. Bajkowym ? Bo tam stoi taki naprawde ładniutki i na 100% orginał! Chętnie bym go kupił...
  
 
Cytat:
2005-01-26 19:09:15, Royber pisze:
Czy on nie stoi czasem na Ławicy na Os. Bajkowym ? Bo tam stoi taki naprawde ładniutki i na 100% orginał! Chętnie bym go kupił...



niet ten stoi na ratajach, btw trzeba się zakręcić wokół urzędu skarbowego na wildzie bo tam nadal ten bambino stoi i się powoli rozkłada a szkoda