Znów problem z Essim - teraz gaśnie po odpaleniu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć

Posiadam Escorta '93 1,4i i mam z nim troche problemów. Zaczęło się od tego że świece zachodziły jakimś czarnym matowym nagarem ,sadzą, przez to nieraz nie chciał odpalać ,gasł na wolnych obrotach, auto nie miało kopa zrobiło sie strasznie mułowate, z rury wydechowej wylatuje jakis czarny syfek i kopci na biało, oleju nie łyka. Wymieniłem świece, kable WN, filtr powietrza i chodził świetnie do czasu kiedy wszystkie objawy mu powróciły. A wczoraj rano odpalił spoko i po 2 minutach pracy silnika na wolnych obrotach zgasł, odpalam ponownie - pracuje trzy sekundy i gasnie, jak trzymam gaz to nie gaśnie, już sam nie wiem co z nim jest, może coś mi poradzicie, podpowiecie?
  
 
Może to silnik krokowy, który odpowiada za pracę samochodu na wolnych obrotach. Jeśli chodzi o świece to wszystko powinien Ci wyjaśnić ten materiał poniżej.
  
 
Sorry nie podałem adresu

www.syrena.terramail.pl/swiece/swiece.html