Gaśnie po 2 sekundach od zapalenia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Gaśnie zaraz po zapaleniu jak jest zimny.jak ciepły jest ok. co to za przyczyna??Jak przytrzymam nogą pedał gazu tez nie zgaśnie.
92" 1,4 benzyna gaz>pale na benzynie.
  
 
TRZEBA BY WYREGOLOWAC MIESZANKE.. MOZE DOSTAWAC ZA DUZO ZIMNEGO POWIETRZA A ZA MALO PALIWA...... OD TEGO JEST SSANIE (RECZNE LUB AUTOMATYCZNE) ABY SIE TAK NIE DZIALO
  
 
automatyczne ssanie.
Mam zakrzywioną rure dolotową powietrza do tyłu bo na gazie gasł. MOze to przyczyna??
  
 
a może czujnik ssania (jeśli taki jest w tym samochodzie)
  
 
Ja miałem coś takiego jak ty Kombinowałem i nic dałem sobie spokuj i jak mi poszła pompka paliwa Po wymianie wszystko było ok
  
 
Prawdopodobnie pompa paliwa jest uszkodzona
  
 

Moze to regulator wolnych obrotow ? Jest on odpowiedzialny za podanie odpowiedniej dawki powietrza. Jezeli to urzadzenie jest przybrugodzne to moze sie przycinac, wynikiem czego obroty faluja i to czasami do takiego stpnia, ze samochod gasnie !

Ja tak mialem i pojechalem do mechanika. On mi przeczysic ten regulator i jest zdecydowanie lepiej (i oczywiscie z czegos sie zdecydowanie ciesze - to to, ze nie gasie przy dojezdzaniu do skrzyzowania)

pozdrawiam i mam nadzieje,z e troche pomoglem
Gorgo
  
 
A ja powiem tak: miałam podobnie w MK7 1.6 16V na plastiku i była to wina kiepskiej benzyny. Z racji, że jeżdzę na LPG, to bardzo rzadko tankowałem i Pb była zleżana. Ale nie wystarcztyło wyjeździć satrej i zalać nowej - pamiętajmy, że filtr paliwa nie ma zerowej pojemności a tak koło litra i nie działą na zasadzie kolejki FIFO (Firs Inpyt Firs Output - ten co pierwszy wchodzi to i pierwszy wychodzi) tylko się tam wszystko miesza. No i zalałem dobrej benzynki, przejechałem na niej 100km i niemal jak ręką odjął - nie jest idealnie, ale jest znacznie lepiej.
  
 
Cytat:
2005-01-28 21:26:00, Kielek pisze:
A ja powiem tak: miałam podobnie w MK7 1.6 16V na plastiku i była to wina kiepskiej benzyny. Z racji, że jeżdzę na LPG, to bardzo rzadko tankowałem i Pb była zleżana. Ale nie wystarcztyło wyjeździć satrej i zalać nowej - pamiętajmy, że filtr paliwa nie ma zerowej pojemności a tak koło litra i nie działą na zasadzie kolejki FIFO (Firs Inpyt Firs Output - ten co pierwszy wchodzi to i pierwszy wychodzi) tylko się tam wszystko miesza. No i zalałem dobrej benzynki, przejechałem na niej 100km i niemal jak ręką odjął - nie jest idealnie, ale jest znacznie lepiej.

Masz kielek 1000% racji.Nie wolno wyjeżdzić wszystkiej Pb.Najlepiej zatankować do pełna przed zimą.Nie będzie wilgoci w zbiorniku paliwa.To pb starczy na uruchomianie na cały następny rok..
  
 
Mógłby ktoś napisać jakim kolorem oznacza się główny przewód paliwowy? Do pompki (mechaniczna) dochodzą dwa z baku. Jeden przy pompce ma czerwoną końcowkę a drugi białą. Który to powrót a który to główny? Auto to escort z '91 1,6ohc gaźnik sprowadzony z Włoch, wyprodukowany w Hiszpanii.
  
 
Kielek, czyzbyc siedzial w programowaniu
  
 
Programowanie to już przeszłość... na razie. Teraz tylko takie tam klepię małe co nieco i banalne że hej. A teorię kolejek to mam opanowaną bom telekomunikant A tam zgłoszeń co niemiara

mirasEssiMkVII, nie masz racji - ja tak robiłęm i po miesiącu dwóch benzyna była zleżana i nadawała się do dupy - określając obrazowao. Powinno się włąśnie tankować mało i jak się zauważy, że się coś dzieje - wyjeździć i zalać świeżej i przejeźdźić na niej 50km. I będzie już OK.