Kupic escorta? PILNE!

witam, mam do kupienia escorta z 90r (buda przed zmianą) 1.8 D, przebieg nie cale 200tyś, stan na prawde bdb, za 4,4 tyś. i mam pytanie, warto kupic to autko? tylko tak szczerze. nie znam kompletnie tego modelu, i nie wiem czy warto, czy to nie skarbonka ze co chwila cos bedzie sie dzialo. co radzicie?

No tak Liked, ale te prawie 200 kkm tez swiadczy o czyms. A z drugiej strony Dobrych Samochodow sie nei sprzedaje wiec dziwne ze tak tanio. Dla mnei lekko dziwne i te 200 kkm nie moze mnie przekonac.

.... a moze by tak RST ?

Cytat:

2005-01-30 15:24:52, liked pisze: taxi.. co do przebiegu to popieram... ale to juz kupujacy tylo widzi stan techniczny

Dokladnie

Za 4,4 tyś. myśle że powinieneś sie troche potargować to nie jest dobra cena .

teraz doszedlem do wniosku ze jeszcze sie chwile wstrzymam, moze cosik innego dorwe a jesli nie to moze tego wezme co do odpalenia to on stal na auto handlu i podobno kilka laaaadnych dni nie byl odpalany. wsiadlem, zagrzalem swiece ze 3 razy, i za drugim razem zapalił. czyli chyba nie najgorzej. auto ma do wymiany poduszke pod silnikiem bo strasznie go telepie, ale to koles od razu mowil. tylko ze martwi mnie troche opinia o tym aucie ze to skarbonka, ze sie sypie, a co Wy myslicie?

Odnośnie ekonomii diesla. Z ceną ropy to ostatnio bywało różnie. Przez jakiś czas była nawet droższa od Pb 95, choć z drugiej strony dieselek zawsze mniej pociągnie ze zbiornika. Jak w życiu plusy i minusy.