KULIG DLA WSZYSTKICH 30.01.2005 i wrażenia po...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Serdecznie zapraszam na kulig i Ognisko na osowską w neidziele 30.01.2005 o godzinie 15.
Bedzie ciemniej i zapewne super zabawa gwarantowana.
Weźcie jakaś kiełbase - wezme grilla o ile kupie węgiel drzewny i troche drzewa neich kazdy weźmie kto moze na ognisko - bo to przygotowane jest mokre ....
W miare mozliwosci - liny , mocne sanki , detki itp . pozdrawiam czuczu.


[ wiadomość edytowana przez: CZUCZU dnia 2005-01-30 19:16:59 ]
  
 
drzewo na ognisko ja przywioze
  
 
ja przyjade z szwagrem (polo) pomoge mu przy drzewie
  
 
Detki sztuk 4 -- są
Weżcie KASKI
  
 
kask wezme napewnno
  
 
Marek ja ci mojego kasku nie dam bo jade w trase komarem .Ale moga dać troche węgla bo mam !
  
 
ja tez bede !!
  
 
ok pewnie sie pojawie........eheheheeheheheeheheheheeheh
  
 
Zglaszam swoja obecnosc.
  
 
ja tez bede
  
 
fotki

Było po prostu super. KTSW umie sie bawic.

Wielkie pozdrowienia dla kopnika - nie łam sie autem.
  
 
jak zawsze było fajnie i fajna amtosfera !! nawet mi sie nic nie stało!!
  
 
Oprócz tego ze mam złamany kręgosłup w 3 miejscach zwichniętą noge i skręconą ręke to NIC MI NIE JEST ale było zajefajnie!!
  
 
No widac ze jak zwykle sie niezle wybawil klub, tylko niech ktos powie cos wiecej o tej tuningowej karetce?? Kto przesadzil z nadsterownoscia??
  
 
Bylo swietnie

a co do bolka i Łukasza to oprucz potłuczeń wszystko z nimi ok
  
 
Gallus zobacz na pierwszej fotce auto kopnika. Chlopaki zjezdzali z gorki i jeden z nich zrobil to glowa! Naszczescie stracil tylko przytomnosc i nic mu nie jest... drugi przywalil bokiem i ledwo moze sie ruszac ale tez z nim jest ok... jednak w szpitalu musza zostac.
  
 
UUU no to calkiem niezle. To klubowo panowie wypadaloby jakies pomaranczki im zaniesc . Ale przyznam ze uderzenie z dynki ma piorunujace . Widze ze sporo osob bylo, niezle .
  
 
za tydzięń powytórka ....hehhehhe było zajeb.......
  
 
No nie powiem bylo fajnie. Ale z wami kaskaderami to ja nie jezdzilem.
Zato ognicho bylo pierwsza klasa.
Czuczu kiedy znowu pieczemy kielbase?
Dobra byla...
A co do tego hmm drobnego wypadku, dobze ze sie tak skonczylo a nie gozej... chodz oczywiscie najlepiej jak by sie nic nie stalo.
A najleprze teksty rzucali ludzie ehm tatusiowie ehm szaranczy bujajacej sie z gorki. szkoda slow
Cytat:
Kto przesadzil z nadsterownoscia??


Tu nie bylo zadnej nadsterownosci, podsterownosci ani tym bardziej sterownosci. prosto w dol wyslizganym torem...
Masakrycznie to wygladalo i slychac bylo jak przygrzmolili w alto.
Cytat:
Bylo swietnie

a co do bolka i Łukasza to oprucz potłuczeń wszystko z nimi ok


Uff...

A co z altem bo nie ciekawie to wygladalo?
  
 

Z autem narazie nic ale sie zajebiście wkurzyłem

Chyba auto kasko to załatwi

Dobrze że nic im niejest ale jak by nie pili to by im sie nic nie stało

więc po pijanemu niezjeżdzać z górek bo może napotkać jakąś przeszkode

dzięki czuczu za słowa otuchy