| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
-maly- F&F Sympatyk Fiat 126p Kraków | 2005-02-04 00:18:50 zwariowałem...chciałbym zobaczyć kierowce tego zdarzenia |
owz F&F Sympatyk sejo/passat Poznań/Skórzewo | 2005-02-04 00:27:30
nie chciałbyś, ja raz widziałem ludzki mózg koło czaszki...nigdy więcej... |
bull35 Fiat 126p Kraków | 2005-02-04 00:41:35 Raczej kierowca niemiał mozgu koło czachownicy lecz zmienił lekko swoje ubarwienie pod wpływem sarny |
piter_s1 F&F Sympatyk Rybnik | 2005-02-04 00:43:02 nie mam pytań
...normalnie pulp fiction... |
stasiu F&F MEMBER 125p 73' Łódź | 2005-02-04 01:00:07 to na kierownicy i na zegarach to co to jest ? |
czeczun F&F Sympatyk FSO 125p '87 Toruń | 2005-02-04 01:30:06 było.. |
Lapek_Gdansk F&F Sympatyk Prawie jak EVO 126p Warszawa / Gdańsk | 2005-02-04 01:41:38
Hmm mysle ze jelita biednej sarenki, gdzies dalej lezy watroba np tez, kierowca jak mniemam poobijany co najwyzej, sarenke porozrywalo przy uderzeniu wiec do srodka weszla juz jako miekkie
Ble oblesne
Lapek |
Wujek-Kajtek F&F Sympatyk FSO KRAKÓW | 2005-02-04 02:23:51 Dokładnie....Autko w sumie ładnie zaparkowane, więc pan kierwca nawet jeszcze zjechał...a sarenki tylko kawałek wpadł do środka, aczkolwiek dość krwista część... a to na kierze i zegarach to poprostu SARNINKA...
Ale nie wiem, czy ten kierwca kiedyś jeszcze ruszy sarninke
Patrząc na to co sie tam stało, to poobijany i w cały w szczątkach zwierzątka PRZEŻYŁ... |
dooh F&F Sympatyk GM Korsa Gliwice | 2005-02-04 08:59:29 Dziwi mnie to że na 4 fotce (gdzie jest pokazana kanapa i przedni fotel z zagłówkiem) to fotel kierowcy jest obfajdany krwią i jakby kierowca ram siedział to zagłowek i fotel byłby chyba czysty ? |
satiz F&F Sympatyk Bielsko-Biala | 2005-02-04 09:07:08 Facet mial pecha. Nie ma co
Az dziw bierze bo ja tez kiedys potraktowalem sarenke przy mniej wiecej 80 km/h. Mialem okolo 120 jak z lasu wyskoczyly 3 wiec hamulec i klakson uciekly a w ostatniej chwili z lasu wyskoczyla 4 wiec nie bylo juz na nc czasy. Wzialem miedzy swiatla. dostala idealnego strzala poleciala w gore przekulala sie po dachu spadla za samochdoem i uceikal do lasu. Ja do dzis mam wgniecenie na masce, noi rozbila mi reflektor, do tego kilka konkretnych rys na dachu i to wszystko. Moja dziewczyne 2 tygodnie bolala szyja a ciotka jadaca z tylu miala podbite oko
Na cale szczescie skonczylo sie szczesliwie |
eLMo126 SC Radom | 2005-02-04 11:56:24
Moze zdazyl sie schowac widzac nieuniknione zderzenie
A link juz kiedys byl w jakims poscie |
Wujek-Kajtek F&F Sympatyk FSO KRAKÓW | 2005-02-04 13:51:55 Dokłądnie koleś musiał się schylić..... |
Booguc F&F Sympatyk Wspomnienie po piekn ... Warszawa/Ursynów | 2005-02-04 18:50:05 ja dzisaj mialem w szkole pokaz zdiec z wypadkow(nawet bylem w tv) to co zobaczylem dalo mi do myslenia,zdiecia byly podobne do tego,tylko zz udzialem ludzi.jeszcz jestem w szoku. |
dooh F&F Sympatyk GM Korsa Gliwice | 2005-02-04 21:47:27
Widziałem w TV. Wszyscy z karpiami oglądali. |
PitusK F&F Sympatyk audi a3 Krakow | 2005-02-05 18:13:31 O WEEEEEEEEEeeeeeeeeee może chce ktoś dziczyzne (sarnina)
szkoda zwierzaka ale co potem z takim autem zrobic jak to zlikwidowac z auta !! niezla masakra!!!! |
rosck Z Poznań | 2005-02-05 18:38:29 łłłłłłłłłooooooooo ojciec jechał 100km/h i tez trafił w sarne i straty były nie wielkie pęknięty błoynik i cofnięty lefrektor (Renault Scenic) a tu bebechy znalazły się w bagazniku to pewnie coś koło 2 setek |