Problem z ładowaniem, kontrolka..[126p]

Od jakiegos czasu, mam problemy z ladowaniem, na luzie wszystko jest ok, ale pozniej na wyzszych obrotach zaczyna sie żazyc kontrolka. Im wyzsze obroty tym bardziej..puszcze gaz i jest ok..przez to w ciagu ostatnich 2 mc 2 razy mi padl aku..wyszyscilem solidnie klemy i dalej to samo..co to moze byc ?? moze aku juz jest stary..slabo sie na prądzie znam..na pewno sie juz z tym spotkaliscie..thx..

to ja ci powiem ze na 80% wiem co jest przeczysc papierem sciernym kabelki na rozruszniku i powino smigac

Cytat:

a co mają kabelki na rozruszniku do ładownia ?? soryy ze tak ptyam, moze glupi jestem ale nie rozumiem co to ma dac ??..

kabelek po drodze z alternatora do akumulatora "idzie" przez rozrusznik (kabeloczko)

Odswiezam bo padlo mi dzisaij ladowanie....
w pewnym momencie zaczela mi sie swiecic kontrolka ladowania, z tym ze przy dodaniu gazu lekko przygasala, po jakims czasi swiecila juz na stale... zrobilem tak ok 30 km. i jak juz dojezdzalem do domu to przy wciskaniu hamulca wogole gasly mi swiatla. akumulator umarl.. sluchajcie jest zimno i chetnie poslucham gdzi szukac problemu...
dzieki za pomoc!

regulator moze byc
no i podstawa wszystkie polaczenia musza byc w dobrym stanie

prawdopodobnie stary kabel idacy do rozrusznika i na mrozie sie mogl zlamac.mogl pasc tez regulator napiecia.

a moze diody w altku...

problem zlokalizowany! kabel przy rozruszniku trzyma sie na 1 (slownie jednym) wloknie. przynajmniej sie uspokoilem ze altek jest ok