MotoNews.pl
  

Papiery

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam pytanie: co zrobic jak sie ma silnik (w moim przyp. 2,0 dohc ) a nie ma sie na niego papierow?czy da sie go jakos legalnie zarejestrowac?dodam ze ni ejest kradziony
  
 
W teorii możesz latać po wszystkich urzędach gdzie był rejestrowany i brać papiery o legalności... i do tego chyba umowy sprzedaży między kolejnymi właścicielami...
  
 
Miałem taki przypadek przy kupnie silnika do Warszawy. Po spisaniu umowy udałem się do WK, żeby sprawdzili w dokumentacji i przybili odpowiednią pieczątkę, że dane na umowie są zgodne, tzn że silnik faktycznie należy do sprzedającego. Niestety trzeba w tym przypadku trzeba trafić na wyrozumiałego urzędnika.
  
 
ja musialem czekać na potwierdzenie z Gorzowa W. czy silnik jest legalny
  
 
dobra a co zrobic jak sie nie wie ilu bylo wlascicieli?w ogole nie zna sie pochodzenia silnika wie sie tylko tyle ze nie jest kradziony bo byl sprawdzany przez policje?
 
 
W takim przypadku najepsza będzie szlifierka i o odpowiedniej wysokości numerator


[ wiadomość edytowana przez: MARKHEIM dnia 2005-02-23 22:38:22 ]