MotoNews.pl
  

Jak wyjąć akumulator

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
To nie jest żart. Proszę, napiszcie, jak wyjąć akumulator. Odłączyłem przewody od klem, ale nie wiem co go jeszcze trzyma w stanie nieruchomym. Z góry wielkie dzięki!
  
 
niewiesz jak wyjac akumulator?? bylo onejrzec go naokolo i przy podstawie i zobaczyc ze jest poprzykrecany co w tym takiego trudnego same klemy to nie wszystko
  
 
Rozumiem że odkręciłeś "poprzeczkę" na górze akumulatora?...jeśli tak to teraz potrzebujesz klucz nasadowy na dłuższej przedłużce /tak min.20cm/ ...między akumulatorem /u nasady na dolnej "stopce" a wewnętrzną stroną nadkola jest blacha mocująca przykręcona śrubą fi 8 /klucz 13/ ....i tyle
  
 
Dzięki, teraz już będę wiedział. A do Bartka: akumulator obejrzałem, być może śrubę przeoczyłem. Rozumiem, że Ty jesteś nieomylny, nigdy niczego nie przeoczyłeś, a wiedzę o samochodach wyssałeś z mlekiem matki...? Pozdrowienia dla wszystkich, a szczególnie tych, którzy rozumieją, że żeby umieć trzeba się najpierw nauczyć, a pytać nie jest wstyd. Dzięki.
  
 
spinny nie spinaj sie tak pytanie naprawde bylo nieco zabawne dla kogos kto jezdzi tym samochodem i reakcja bartka byla napewno spontaniczna i bez zlosliwosci

tak przy okazji..czy ta obejma jest do kupienia jako czesc zamienna?? bo moj ojciec..zgubil
  
 
ja tam zadnej obejmy nie mam...i od zakupu nigdy nie mialem...
  
 
widac kupiles uzywke..w nowych samochodach byly specjalne metalowe obejmy trzymajace akumulator..
  
 
No były... ale moim zdaniem to nie jest potrzebne. Ja po wymianie akumulatora już tego nie założyłem.
  
 
Cytat:
A do Bartka: akumulator obejrzałem, być może śrubę przeoczyłem. Rozumiem, że Ty jesteś nieomylny, nigdy niczego nie przeoczyłeś, a wiedzę o samochodach wyssałeś z mlekiem matki...? Pozdrowienia dla wszystkich, a szczególnie tych, którzy rozumieją, że żeby umieć trzeba się najpierw nauczyć, a pytać nie jest wstyd. Dzięki.



teraz to zes przysral. wyluzuj troche. Zadales banalne pytanie wiec tak zareagowalem.
  
 
Cytat:
2005-02-06 22:29:39, 18-letni_wlascicielEspero pisze:
No były... ale moim zdaniem to nie jest potrzebne. Ja po wymianie akumulatora już tego nie założyłem.


haha jak ci niepotrzebne to moze odpalisz?? ale serio zupelnie to moim zdaniem jaknajbardziej potrzebne..jak na ktoryms z kolei wyboju rozleci ci sie akumulator to zrozumiesz po co
  
 
Witam.
Qbaj, na Kotsisa kupisz tę poprzeczkę. Kupiłem tam całe mocowanie aku za ok 20zł(jak kupiłem swojego Esperaka to aku trzymał sie tylko na klemach )
Kobar
  
 
dzieki kobar milo ze chociaz ty rozumiesz zasadnosc uzycia tego kawalka metalu
  
 
A ja mam z góry poprzeczkę a na dole nie mam żadnej blachy przykręcanej na srubkę fi xyz tylko akumulator wkładam na wcisk / zatrzask u spodu. Jak widać rozwiązań było nader wiele.