Dla tych co myślą o założeniu gazu.

Bardzo pomocne
Polecam!

Pozdro

Kalkulator bardzo fajny. ale w moim przypadku instalka zwracała by się jakieś 3,5 roku

Witam
W obliczeniu są dwa ale!!
1. Dla jakiego silnika ten koszt instalacji, bo za tą cenę to można tylko zniszczyć Zeteca
2. W wielu opracowaniach w prasie motoryzacyjnej na tema montażu gazu właśnie ZETEC jest podawany jako przykład silnika do którego nie należy instalować gazu. Cena zalecanej instalacji traci sens przy cenie samochodu. Mowa o cenie instalcji za ok. 8000zł. Oczywiście można zrobić taniej. I nawet wymienić plastik na metal ale kosztem znacznego skrócenia życia silnika i różnymi problemami.
pozdrawiam
Arturek

my zrobilismy na gazie juz 50K a silniczek dalej smiga i jakos
strzaly byly tylko na samym poczatku zdaje sie jeszcze przed regulacja instalki.
a sama instalacja jest 2 gen bez kompa.
swiece byly wymienione przy zakladaniu gazu(tak mi sie wydaje) a pozniej po ponad 40k i moglyby dalej smigac ale przy zmiane przewodow WN przy ok 120k (przewody fabryczne jeszcze) zmienilismy tez swieczki.
wiec nie rozumiem o co chodzi ze ten slinik nie nadaje sie do gazu.
parafrazujac pewien cytat:
Nie ma silników nie nadających sie do gazu ,są tylko żle zagazowane

Cytat:

2005-02-11 15:11:50, decki pisze: A ja myślę że założenie gazu to czysta profanacja!!! Nie ma to jak posmrodzić bęzynką a i osiągi są lepsiejsze !! Ząb czasu, jedyny ząb, któremu nie zagraża próchnica.

co do osiagow to nie jestem taki pewien a jesli chodzi o smrod - jak kogos stac na wachanie tak drogich perfum to dlaczego nie

Witam ponownie.
Jeśli chodzi o artykuły to ostatnio był w (piszę z pamięci więc mogę przekręcić) "Auto po gwarancji" z połowy stycznia. Wychodzi co 2 miesiące. (Jest też artukuł o Escorcie). Jeśli chodzi o cenę instalacji to generalnie piszą (nie tylko tam), że trzeba liczyć bliżej 3000zł i nie jest to ideał. Poza tym odradzają "magików" ktorzy przerabiają kolektor plastikowy na metalowy. Ja robię do 15 000km rocznie (czyli mało) i szukałem auta bez gazu. Gaz to jednak różne kłopoty.
- dodatkowe badania techniczne
- zabiera miejsce w bagażniku (tak czy inaczej)
- Auto nie chodzi tak jak powinno - na forum są ciągle pytania ludzi co zrobić bo albo źle chodzi na gazie albo na benzynie.
Dalej jestem przeciwnikiem gazu.
Może gaz sprawdza się w starszych ale nie w Zetecu.
Inna kwestia cena i opłacalność. W "Motorze" i "Auto świecie" były porównania benzyny, gazu i diesla i doszli do rozbieżnych wniosków.
pozdrawiam
Arturek
P.S. Z gazem jak z magnetyzerami są tacy co są zadowoleni.
(Pomijam kwestię finansową gdy ktoś dużo jezdzi.)
P.S.2 Dalej uważam, że przelicznik w pierwszym poście jest zbyt optymistyczny.