Skośne technologie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Naderwał mi sie kawalek uszczelki przy szybie ( tej waskiej z tylu miedzy tylnymi dzwiami a tylna szyba ) i mi dynda podczas jazdy. Jets to wkurzajace bo nie dosc ze mi dynda to w lusterku to jeszcze stuka o samochod. Probowalem juz wszytkiego: zywice, super gluty, roznego rodzaju kleje i nic. Najdluzej na miesiac pomaga i znowu sie odrywa. Wie ktos czym to mozna skleic ? Z czego to skośni zrobili to ja nie wiem. Nawt przyszyc sie tego nie da bo za malo pola manewru
  
 
To chyba standard w Espero, kumpel ma to samo, ja zreszta tez.

Najlepiej byloby chyba wymienic cala uszczelke tego malego okienka.
  
 
Ja mam tą uszczelkę podklejoną czarną taśmą izolacyjną. Też mi się naderwała, ale na razie dzięki taśmie się trzyma.
  
 
Ja w sierpniu kleiłem na super glue i do tej pory sie trzyma. Nalałem tylko troche więcej kleju i trzymałem z 15 minut , ale nie odkleiło sie do tyej pory.
  
 
Miałem to samo. Przykleiłem typowym klejem do butów i trzymało około 4 miechy. teraz mam zamiar sleiś poxipolem bezbarwnym.
  
 
Cytat:
2005-02-19 22:09:25, werkid pisze:
Miałem to samo. Przykleiłem typowym klejem do butów i trzymało około 4 miechy. teraz mam zamiar sleiś poxipolem bezbarwnym.



Kleilem poxipolem - bardzo marny efekt. Dwa razy zamknalem drzwi i dalej to samo...
  
 
Sprubuje to wyczyscic i super glue skleje. Jak do tej pory to to trzymalo najdluzej.
  
 
Przypominam o zwykłej czarnej taśmie izolacyjnej - od prawie roku mam tym sklejone i się trzyma. Oczywiście taśma podklejona jest od spodu i można ją zastosować dla pewności oprócz innych metod klejenia. No i przed klejeniem taśmy dokładnie należy odtłuścić klejoną powierzchnię.
  
 
U mnie ten zachodzący fragment gumy jest odcięty na równo z krawędzią, widać szparę teraz ale nic nie przecieka. Poprzedni właściciel tak to załatwił.
Tom
  
 
Cytat:
U mnie ten zachodzący fragment gumy jest odcięty na równo z krawędzią, widać szparę teraz ale nic nie przecieka. Poprzedni właściciel tak to załatwił.
Tom


U mnie poprzedni właściciel tak samo rozprawił się z 1 uszczelką.
Nie polecam takiego rozwiązania, bo co prawda szczelność jest zachowana, lecz podczas jazdy brak tej uszczelki/maskownicy jest powodem wyraźnego szumu powietrza dochodzacego właśnie z tamtych okolic. Teraz jeż się do tego przyzzwycziłem,lecz początkowo wydawało mi, że mam niedomkniętą szybę w tylnych drzwiach.