Czujnik poziomu i rezerwy w zbiorniku paliwa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanie z wiązane z mocowaniem czujnika, czy te śruby są na przelot? Złamał mi się styk masy z czujnika i potrzebuję poluzować jedną śrubę na włożenie łapki lub oczka i nie wiem czy mnie paliwo zaleje czy nie
  
 
No to odkręcał to coś ktoś , czy nie !!!!
  
 
Ja wprawdzie nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie, ale czujniki poziomu paliwa i czujnik rezerwy są osobnymi urządzeniami i są zamontowane w innych miejscach.
  
 
Jak w innych miejscach? Pompa od góry , aod spodu wpuszczony i przykręcony zespół, końcówki : masa i dwa styki w gumowych kaptórkach.Nic innego na (w) zbiorniku nie wyniuchałem. Ogólnie chodzi mi o te pod spodem:czy jak ruszę jedną śrubę, czy poleci paliwo.Muszę to zrobidz w ekstremalnych warunkach dlatego pytam.
  
 
Irek, jeżeli nie będziesz wyjmował całkowicie czujnika, to na pewno Cię nie zaleje
O ile pamiętam, to nie są to śruby, a szpilki, czyli odkręcisz tylko nakrętkę. Pozostałe nakrętki powinny na ten czas zapewnić uszczelnienie złącza.
Jedyną trudnością może być korozja, która często tam niestety występuje i w najgorszym przypadku możesz urwać szpilkę.
Ale bądź dobrej myśli i używaj WD-40


[ wiadomość edytowana przez: Andrzei dnia 2005-02-16 13:34:16 ]