"Polski fiat coraz bliżej"

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
To tytuł TEGO artykułu.
Moim zdaniem to miło że coś się będzie działo...
  
 
Szkoda tylko ze zaden taki koncern nie podejmuje sie stworzenia typowo polskiego auta. Projektow polskich designerow jest multum , zalegaja i sie kurza , a auta na deskach nie sa wcale gorsze od zagranicznych.
Szkoda ze to sie niszczy i pojdzie w zapomnienie.
  
 
A ja juz myslalem, ze wymyslili nowego kanta...
  
 
Ja też
  
 
Też się zawiodłem, a poza tym toż to nawet nie jest już rasowy Fiat tylko mieszaniec z Oplem.
  
 
Ale brzydactwo ten nowy samochodzik
  
 
Współpraca Fiata z GM zaowocowała autkami podobnymi do Opla i równie brzydkimi.
  
 
Przypomina mi trochę na myśl auto Alberta Einsteina i Marlyn Monroe czyli Citroena C3

Jakieś takie nocne skojarzenie
  
 
No właśnie, a przecież GM produkuje takie niesamowite cuda, dlaczego nie mogli zrobić np. czegoś takiego
  
 
To jest kwestia strategii marketingowej. Na Amerykę to się muszą starać bo brzydkiego auta nikt nie będzie chciał, a na Europę dają brzydkie i byle jakie - za to robią reklamę, że są dobre i ludzie kupują.
  
 
nie podoba mi się wwcale. Jeszcze dobrze ze go nie nazwali 125P .Powstałby kolejny junak który z pierwowzorem ma tylko wspólną nazwę
  
 
polski fiat ??

patrzcie na TO http://motoryzacja.interia.pl/gal/wspolczesne/galeria/galeria/galeria/galeria/galeria/galeria/galeria/galeria/galeria?galId=2300&photoId=19354
  
 
WOW!! Śliczny!
  
 
mocne
  
 
Cytat:
2003-01-23 01:03:42, Janio pisze:
Przypomina mi trochę na myśl auto Alberta Einsteina i Marlyn Monroe czyli Citroena C3

Jakieś takie nocne skojarzenie



też mam takie skojarzenie
  
 
Mnie przypomina Opla Agilę.
  
 
Nie ma w ogóle o czym dyskutować.TOnie ma kompletnie żadnego związku z moim ulubieńcem.
To ma być samochód mały,który na zachodzie kupują ludzie młodzi,albo nawet rodzice swoim dzieciom,dlatego ma być taki dziwny i śmieszny(jak PUNTO II).
Nikomu w GM nie przyjdzie do głowy,że w kraju na zachód od Uralu takie samochody kupują stateczne rodzinki z dwójką dzieci,babcią i pieskiem.
  
 
Co do linka podanego przez Szafira, to jestem w posiadaniu większej ilości fotek tego przetobionego malucha razem ze zdjęciami jego silnika od VW Corrado.


  
 
Około trzy miesiące temu czytałem artykół opublikowany w portalu Onet.pl o prototypach nowych polskich samochodów.
Auta opisywane miały charakter miejski (były Smart-o idalne), ale za to polskie. Czyżby ktoś wreszcie wziął się do roboty?, myślę że tak, ale i tak od aut zachodnich dzieli nas zbyt wielka przepaść technologiczna i potrzebaby ogromnego wysiłku aby powstało całkiem polskie auto. Na dodatek gospodarka upada zamiast się rozwijać (to za sprawą komuchów w rządzie).
Bądźmy dobrej nadziei bo "zima wasza a wiosna nasza"
  
 
Tak będzie wyglądać następca seicento:Abita/trepiuno/nowy fiat500