Bmw e-36 z jakim motorem kupic ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie

Przymierzam sie do kupna beemki. Slyszalem ze silniki 2.0 sa malo trwale - nie wiem ile w tym prawdy ;-0 szukam e-36 w roczniki 92-94. podpowiedzcie mi prosze na co zwracac uwage, jakie sa typowe usterki, niedomagania i jaki motor najlepiej kupic. dzieki
  
 
Hmm najlepszym rozwiązanie jest chyba 325 a patrzeć trzeba na wszystko!
  
 
ja mam 320 i smiga jak ma być! od kupienia zrobilem juz 30tys a mam go od kwietnia i oprocz wymiany oleju, klockow i tarcz hamulcowych nic sie nie nawaliło wiec nie uwazam ze 2,0 sa awaryjne. ale podzielam zdanie Alidka 2,5 to najlepsze rozwiazanie.
  
 
Dziękuje!
  
 
też uważam że 325.
Ma bardzo dobre osiągi i cene zakupu oraz podczas codziennego użytkowania nie jest zbyt droga. Pozatym polecam rówież 318 is z tego samego powodu co 325
  
 
wiadomo ze najlepiej to m3 ale na Twoim miejscu przede wszystkim bym stawial na stan techniczny i wizualny, pozniej kolor i dopiero moc silnika. ale wiadomo ze sa tacy co w dupie maja ze prog im rdza wpierdziela a samochod jest rozowy a wazne ze ma 6 garow

[ wiadomość edytowana przez: tolo84 dnia 2005-02-13 22:28:15 ]
  
 
jeżeli zależy ci na średnio aktywnej jeździe i umiarkowanym (jak na BMW) spalaniu, to polecam 316 lub 316 (czterocylindrowe fury).
Pozdrawiam
  
 
minimum 1.8l Ja mam 1.6 i troszke przymulona,żałuje że nie mam 1.8 lub wiecej zależy gdzie bedziesz wiecej jeździł na trasie czy po mieście
  
 
Myślę że od 1.8 wzwyż. 1.6 to faktycznie trochę za mało do jazdy szybkiej spod świateł na przykład.
Podzielam stanowisko, że jeśli miałbym wybierać pomiędzy różową bejcą 2.5 bez progów, z przelotem 400 tkm, to z pewnością wybrałbym 1.6 stan igła z przelotem ok. 200 tkm.
Ja osobiście nie jestem zawiedziony osiągami bo przesiadłem się z Felicji, 1.3 na wielopunkcie.
Ale jest jedno ale - szybko się przyzwyczajasz do swojego autka, i w miarę czasu - kiedy już go okiełznasz - brakuje Ci jednak tych parę koników i większego momentu obrotowego.

Pozdrawiam
  
 
hmmm no to troszke mi rozjasniliscie, hehe zastanawiam sie tylko jakie jest oc na 2,5litra hehe i ile to pali 1,6 mi juz obrzydziliscie hehe-dzieki, wiec hcyba jesli oczywiscie bedzie wybro szarpne sie 1,8 bo 2,0 to juz hcyba kosmiczne oc i spalanie generalnie bede jezdzil nia po miescie no i raz wmiechu gdzies dalej. Druga sprawa ma ktos z Was w tym gaz? ile taka impreza kosztuje i jakiej marki najlepiej zamontowac ? A juz tak odchodzac od tematu -jestem mile zaskoczony wasza zyczliwoscia i odpowiedziami. Juz kocham to auto i jego wlascicieli hehe a jeszcze go nie mam.

pozdo
  
 
Cytat:
2005-02-14 21:04:52, TheMystic pisze:
1,6 mi juz obrzydziliscie hehe-dzieki,



ja nie jak dla mnie 316 jest ok bo przesiadlem sie z opla kadetta 1,4 ;]
  
 
Cytat:
hmmm no to troszke mi rozjasniliscie, hehe zastanawiam sie tylko jakie jest oc na 2,5litra hehe i ile to pali 1,6 mi juz obrzydziliscie hehe-dzieki, wiec hcyba jesli oczywiscie bedzie wybro szarpne sie 1,8 bo 2,0 to juz hcyba kosmiczne oc i spalanie generalnie bede jezdzil nia po miescie no i raz wmiechu gdzies dalej. Druga sprawa ma ktos z Was w tym gaz? ile taka impreza kosztuje i jakiej marki najlepiej zamontowac ? A juz tak odchodzac od tematu -jestem mile zaskoczony wasza zyczliwoscia i odpowiedziami. Juz kocham to auto i jego wlascicieli hehe a jeszcze go nie mam.



a wiec 1,8 wbrew pozora nie jest takie drogie w utrzymaniu, chociaz rewelacyjnych osiągów nie bedzie , oc ok 800, zalezy od znizek, spalanie 8-12 litrów gazu 11-15 (II generacja instalka), a jak chcesz dowiedziec sie jaką instalke zamontowac to poszokaj na forum LPG bo swojej Ci nie polece
Pozdrawiam
  
 
BMW nie lubią gazu, wolę jeździć często na ukrainne niż katować silnik gazem. A poza tym to robię ok 700 km miesięcznie dlatego steptycznie podchodzę do gazu.

Pozdrawiam
  
 
ja mimo wszystko polecam 325. jeżeli chodzi o spalanie to nie myśl że jak kupisz1.8is to wiele zaoszczedzisz na benzynie niz jak byś kupił 325, po pierwsze w prawie 200 konnym motorze wystarczy że delikatnie przycisniesz pedał gazu i już uzyskasz pożądany efekt przy niewielkim spalaniu,po drugie kultura pracy 2.0- 2.5 24v jest nieporównywalna z czterocylindrowcem,po trzecie żywotność szóstki jest dużo większa. radzę przemyśleć aby pózniej nie żałować
  
 
Cytat:
2005-02-14 22:47:39, kwanster pisze:
BMW nie lubią gazu, wolę jeździć często na ukrainne niż katować silnik gazem. A poza tym to robię ok 700 km miesięcznie dlatego steptycznie podchodzę do gazu. Pozdrawiam



cos mi się wydaje że nasz moderator będzie zły z powodu tej wypowiedzi
  
 
Także poleciłbym Ci 2,5 sam mam i jestem bardzo zadowolony ! Spalanie praktycznie to samo co w 2,0 a osiągi owiele lepsze ! Znam dużo ludzi co kupiło 2,0 i żałują, że nie szukali 2,5 ! A co do mniejszych pojemności i gazu to ja jestem zwolennikiem 6 garów i przeciwnikiem gazu tym bardziej w BMW !


[ wiadomość edytowana przez: Cichy dnia 2005-02-15 00:24:49 ]
  
 
Cytat:
BMW nie lubią gazu, wolę jeździć często na ukrainne niż katować silnik gazem. A poza tym to robię ok 700 km miesięcznie dlatego steptycznie podchodzę do gazu.


ja uważam za katowanie silnika, lanie ukraińskiej benzyny. a co jak ktoś robi miesięcznie kilka tysięcy? a tak nawiasem mówiąc to czemu lejesz ukraińska a nie polską? co bys zrobił gdybys mieszkał 300km od granicy polsko - ukraińskiej?i na koniec skąd masz takie informacje że bmw nie lubią gazu?
czekam na choć jena odpowiedź.
pozdrawiam
  
 
Hehe Marcin znów się zdenerwował, ale ja popieram kolege, że bmw nie lubi gazu, mówią to prawie wszystcy co mieli lub mają gaz w bmw, chyba że wtrysk lub sekwence (nie licze tutaj Marcina )
Jeżeli chodzi o spalania między 2.0-2.5 to na bank jest takie samo, w porównaniu do 1.8 może większe ale to chyba tylko w mieście lub ujme to tak że minimalne jest takie samo a maxymalne można łatwo przekroczyć w 6 garach.
Co do opłat to teraz chyba jest tak że od 1.8 w zwysz jest tak sama, albo od 1.8-2.2 a potem o 100zł więcej na rok. Jakby na to nie patrzeć różnica prawie żadna. Ja płacę przy 50% zniżek za 4litry 350zł na pół roku!
  
 
Miałem kiedyś Mazdę 626 2,5 V6 wszyscy mi mówili że to auto nie lubi gazu i faktycznie ciagle miałem problemy a wynikały one z tego ,że w naszym kochanym kraju nie ma odpowiednich fachowców do lpg po 2 latach modyfikacji doszliśmy z kolegą z kielc do ładu skończyły sie kłopoty ale przy cenie 2,2 za gaz byłem zmuszony kupić BMW diesla bo lubię duże samochody z dużymi silnikami. Wiec nie mówcie że jakaś marka nie lubi gazu!!!!
  
 
Cytat:
2005-02-15 00:31:34, MARCIN_RADOM pisze:
ja uważam za katowanie silnika, lanie ukraińskiej benzyny. a co jak ktoś robi miesięcznie kilka tysięcy? a tak nawiasem mówiąc to czemu lejesz ukraińska a nie polską? co bys zrobił gdybys mieszkał 300km od granicy polsko - ukraińskiej?i na koniec skąd masz takie informacje że bmw nie lubią gazu? czekam na choć jena odpowiedź. pozdrawiam



Ukraińska benzynka według wielu znawców jest lepsza od polskiej.
Jak zatankujesz na firmowej stacji w Ukrainie to możesz spać spokojnie.
Jeśli chodzi o instalacje gazową, to wypowiem się następująco:
Miałem ją w Polonezie w Lanosie i zawsze były problemy mimo droższych instalacji. Znajomy ma 530 i ciągle narzeka.

Nie spotkałem się nigdy z opinią - mam gaz i wszystko jest idealne