Problem z rozrusznikiem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam ome 2.0i. i rozrusznik kreci jak by chcieł a nie mógł. powoli a czasami wogule stanie, zachowuje sie jak by był akus rozładowany no i tak pomyślałem. kupiłem akumulator i nic to nie dało. wymieniłem w nim tuleje i szczotki przeczyściłem styki i dalej nic. bediks wyskakuje dobrze i bez obciązenia tez dobrze kreci ale jak jest zamocowany to tragedia. boje sie zebym kiedyś nie stanoł gdzieś i juz go nie odpalił. pomocy
  
 
Witam
zobacz czy masz mase silnika nie uszkodzona
  
 
Jakiej masz firmy rozruch?ja miałem w asconie c20ne delco i były takie same objawy.pomogła dopiero wymiana na przekładniowego Boscha
  
 
MASA SILNIKA DO WYMIANY
  
 
mam boscha. i sprawdzałem mase i wydaje sie być dobra. juz mi rece opadają.
  
 
witam
miałem ten sam problem w poprzednim samochodzie ale z uwagi na to że wszystkie rozruszniki są zbudowane na tej samej - bardzo prostej zasadzie więc radzę co nastepuje: jeżeli masz jakie kolwiek pojęcie o wkręcaniu i wykręcaniu śrubek to odłącz przewody akumulatora, zdemontuj rozrusznik, i powoli zapamiętując cogdzie jest, rozkręć go w celu wyczyszczenia i ewentualnej wymiany szczotek (to takie grafitowe kosteczki na plecionych kabelkach - koszt ok 10 zł) oczyść wszystko sprawdź czy wirnik (taki bąk z uzwojeniem) nie ma dużych luzów na tulejkach (tam gdzie końce ośki bąka) psiknik WD-40 tam gdzie logika wskazuje ci że nie powinno być tarcia złóż wszystko i ciesz sie naprawionym rozruchem. oczywiście przy okazji oczyść wszelkie styki, przewodów masowych i prądowych. cała operacja trwa ok godziny no może póltorej. pracy niewiele a ile satysfakcji i kaska w kieszeni zostaje.
pozdrawiam
  
 
nie no pojecie o tym mam. o to chodzi (jak juz nizej opisałem) szczotki wymieniłem i tuleje na bendiksie (ten wirnik) i masa tez jest dobra wydaje miu sie ze musi miec jakies przebicie na zwojach
  
 
Ja mam idenyczny problem w tej chwili w moim nabytku (Omesia). Tyle, ze nie mam czsu sie zabrac za to. Za to chetnie sie podziele wiedza,co moze byc grane: wg mnie jest to automat rozrusznika. Dokladnie taki przypadek mialem w poprzednim samochodzie, zrobilem wszystko, wlacznie z wymiana akumulatora na nowy i masa do niezardzewialego fragmentu karoserii kablem od spawarki z lutowanymi uszami (nie bylo mowy o braku masy ). I pewnego pieknego dnia kleknal zupelnie. Pojechalem na szrot i kupilem nowy (czyt. inny stary). To byl strzal w dziesiatke. Krecil tak ze szkoda mi bylo sprzedawac potem bryke. Sprobuj podmiany automatu i powinno byc dobrze.

Pozdrawiam
Adi_Kooli
  
 
Możliwości są dwie: uszkodzony elektromagnes(poprzypalane styki puszczające prąd do rozrusznika posiadają zbyt dużą rezystancję) lub przebicia w uzwojeniu. Najpierw sprawdziłbym elektromagnes. Jesli to nie elektromagnes, to pewnie komutator ma przebicia. Można to sprawdzić przy pomocy silnego transformatora lub prostownika i kawałka żelastwa. Puszczasz prąd kolejnymi zwojami i sprawdzasz czy komutator przyciąga metal. Jesli na niektórych zwojach nie przyciąga wcale, lub przyciąga słabo to sprawa jest jasna, komutator do wymiany.
  
 
Witam. Miałem tak w innym samochodzie i wtedy do wymiany były cewki na stojanie. Ja bym na to stawiał.
Pozdro
  
 
dzieki juz dorwałem inny rozrusznik i śmiga bez zazutu. wielkie dzieki wszystkim za pomoc.