MotoNews.pl
  

OC---a zarośnięte w krzakach a niewyrejestrowane beemy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ponoć od stycznia mają sprawdzać czy zarośnięte w krzakach auta, a nie wyrejestrowane mają OC wykupione
a to by oznaczało 3600zł opłaty
---
kto wie coś więcej i jak to sie ma do rzeczywistości
  
 
niedokońca jest to narazie projekt zwiazany z CEPiK, ale sa takie plany ze kazdy zarejestrowany samochód musi miec OC i do tego bedzie słuzyc w/w system gdzie beda wszystkie dane lacznie zz tym czy samochód ma przeglad tech.
  
 
jeżeli np. PZU przyśle upomnienie i wezwanie do zapłaty OC wystarczy złożyc oświadczenie na pismie, że zmieniłem ubezpieczyciela nie ma sie jakiegokolwiek obowiązku podawania na jaką firmę zmieniłem ubezpieczyciela pojazdu (ustawa o ochronie danych osobowych) i już nie przyślą kolejnych wezwań do zapłaty co do centralnego rejestru to ten projekt pewnie za szybko nie powstanie zmobilizowanie wszystkich firm ubezpieczeniowych do przekazania danych o swoich klientach wbrew ich woli ? No mogą wprowadzic obowiązek udostepniania danych w przyszłości ale co z osobami co już mają zarejestrowane pojazdy. To pewnie kolejna akcja grupy ludzi która trzyma w łapach ten kawałek tortu i jeszcze im mało.
  
 
Niezależnie czy auto jeździ czy też stoi na cegłaj, jesli jest zarejestrowane to OC musi być zapłacone. Każdy policjant ma prawo znaleźć właściciela takiej stojącej w trawie Beci i jesli jest zarejestrowania to może żądać okazania dowodu zapłacenia OC. Co do przeglądu to jeśli auto nie jest w ruchu to mieć go nie musi.
Pozdrowionka dla wszystkich.