Lepsze niz alarm (drastyk animowany)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Obejrzyjcie to drastyk
ale miec cos takiego w jakiejs porzadnej furze....tylko sprzatac trzeba
do konca dawjacie continue,tam jest kilka fajnych sposobow
  
 
Niezłe to
Najważniejsze że czyszczenie darmowe
  
 
Andrzej na początku nie wiedziałem o co chodzi. Przez duższy czas trzeba czekać. Nic się nie dzieje. Już się wkurzyłem, myślę se, że chyba jakieś jaja se robisz, a tu po długim czasie coś się zaczyna dziać.
A rzeczywiście przydałyby się takie zabezpieczenia.

Ps. Ja słyszałem kiedyś taki dowcip:
Jedzie koleś samochodem i nagle złapał lacza. Musi więc wymienić koło. Podczas wymiany koła jakiś przypadkowy gościu pyta się:
- Co robisz?
- Koło.
- A to ja mogę jeszcze radio.
  
 
Miły znam to tylko w troche inne scenerii
Jedzie dresik sobie nową BMW7.Łapie gumę,wysiada i zaczyna lewarować auto tak żeby se dresu nie pobrudzic.Ukradkiem podchodzi do niego inny dres,rozgląda się na boki i pyta :co robisz?koło-odpowiada dres.Ten drugi nadal się rozgląda,bierze z ziemi cegłę,wali w szybę i mówi:to ja zrobię radio
  
 
Grzesiek, możliwe, bo ja to słyszem już dosyć dawno temu, więc mogłem zapomnieć dokładnej scenerii
  
 
po ostatniej stracie radia taka forma zabezbieczenia jest bardzo atrakcyjna...
  
 
W sumie racja, bo gdyby samosąd był dozwolony, to bym przysłowiowe nogi z dupy powyrywał.
Ale w sumie to, mimo, że nie jest dozwolony, to ja np. i tak czasem go stosuję, bo czasami trzeba. Raz w szkole jeden koleś, kiedy nie widziałem, ukradł mi z tornistra gazetę, to jak dorwałem gnoja, obiłem mu mordę na kwach: cała seria ciosów z pięści w ryj, koleś miał śliwę pod okiem i się popłakał
  
 
Calkiem niezle zabezpieczenia.
Ale moi drodzy!!! Ja juz cos takiego widzialem na prawde!
Otoz takie metody stosuja w meksyku! Najczesciej auta kradna tam tak, ze wyrzucaja "Cie" jak stoisz na swiatlach, i odjezdzaja "Twoja" fura! Widzialem 2 zapalencow- jednemu wyskakiwaly z pod podwozia, jakies gigantyczne maczety, i gostkowi po nogach(pewnie nie obcinaly, ale niezle ranily).
Drugi mial zamontowane palniki pod podwoziem, jak ktos mu drzwi nagle otwieral, wlaczal guzik i ..... Palniki walily ogniem po nogach!
Wygladalo efektownie, ciekawe czy sie sprawdzilo w praktyce!
A jak sama nazwa wskazuje w Meksyku, jest MEKSYK!- wiec mnie to nie zdziwilo.
  
 
Taki patent z palnikami pod podwoziem widziałem na jakimś filmiku w TV. Jakiś kanał typu DISCOVERY, bo hość był ubrany w specjalne ubranko "kosmiczne". Po całym pokazie stwierdził, że było mu cieplutko !!!
  
 
jakbym mial wybierac, to wybralbym taki, zeby sobie auta nie ufajdac lakieru, albo tapicerki czyjas krwia
  
 
Odnośnie zabezpieczeń,to kilka lat temu była głośna sprawa trwałego ogłuszenia złodzieja przez system antywłamaniowy.Otóż kolo miał w mesiu zainstalowany na zachodzie system,który w przypadku kradzieży częstował złodzieja falą dzwiękową z pokładowego systemu audio,która miała złodzieja ogłuszyć na krótko i obezwladnić.A że złodziej miał słabe bębenki,to został ogłuszony na stałe.
  
 
Nikt mu nie kazał kraść tego samochodu!
  
 
Dobry miał kiedyś pomysł jeden gościu. Pod pokrowiec na siedzeniu wsadził deseczkę naszpikowaną haczykami wędkarskimi. Złodziej pięknie się usadowił ,ale niestety właściciel miał problemy za uszkodzenie ciała! . K....a wtym kraju złodziej ma większe prawo, niż ofaiara
  
 
Cytat:
K....a wtym kraju złodziej ma większe prawo, niż ofaiara


niom , niestety u NAS prawo jest dla bandytów i złodziei - NIE DLA NORMALNYCH LUDZI
  
 
Cytat:
2005-02-28 23:29:54, mechanior pisze:
K....a wtym kraju złodziej ma większe prawo, niż ofaiara


Niestety dokładnie tak jest. A wszystko przez to, że mamy niewielu rozsądnych prawników, którzy mają odwagę zająć się tworzenim dobrego prawa, natomiast masę kretyńskich polityków, którzy próbuja to robić każdego dnia, ze skutkiem odwrotnym od zamierzonego.


[ wiadomość edytowana przez: karol_ch dnia 2005-02-28 23:41:30 ]